Przebudzenie - wiersz
Zatapiam sie w otchłań!
Pomocy!Słyszy mnie ktoś?
Tak bardzo chce żyć!
Nikt jednak nie słyszy
Przyjaciele moi!Pomóżcie!
Wy,którzy zawsze blisko mnie
w dzien i w nocy!
Lecz slychać tylko powracające echo
W głowie plątanina myśli
W duszy smutek i rozpacz
Panie mój,Tyś ostatnią deską ratunku
Zejrzyj na mnie łaskawym wzrokiem
Wyciągnij mą dusze z ciemności
Niech łaska Twoja przywróci moc życia
Panie mój,ja gine!
Otwieram oczy i słysze śpiew ptaków
Wiosna jest taka piękna
Słońce uśmiecha sie do mnie
Niebo zachwyca błękitem
Człowiek jest tylko człowiekiem
Dziękuje Ci Panie za życie
Za to że moge być
Za piękny świat
Kocham Cie,od dziś zaczynam żyć!
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora