Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2012-10-15
Kategoria: Literatura piêkna
ISBN:
Liczba stron: 1056
Przyszed³ czas bym w koñcu siêgnê³a po klasykê literatury ¶wiatowej. Muszê przyznaæ, ¿e mam z ni± pewnego rodzaju problem. Z jednej strony te ksi±¿ki niezwykle mnie przyci±gaj±, lecz z drugiej strony, gdy zaczynam z nimi swoj± przygodê, w g³owie powstaje jaka¶ blokada wewnêtrzna sprawiaj±ca, ¿e czytanie idzie mi niezwykle wolno. Jednak postanowi³am siê prze³amaæ i tym samym ponownie siêgnê³am po klasykê. Wybór mia³am do¶æ spory, ale zwa¿ywszy na wcze¶niejsze dobre wspomnienia zwi±zane z ksi±¿kami rosyjskich pisarzy (m.in. autorstwa Dostojewskiego czy te¿ Bu³hakowa), zdecydowa³am siê siêgn±æ po "Annê Kareninê", któr± napisa³ Lew To³stoj. Nie ¿a³ujê jednak siêgniêcia po tê ksi±¿kê, bo rzeczywi¶cie jest to klasyka i to bardzo dobra.
Gdyby pokrótce opisaæ o czym opowiada dzie³o stworzone przez To³stoja i tak trzeba by by³o skupiæ siê na sporej ilo¶ci bohaterów, którzy to wystêpuj± w tej ksi±¿ce, bo uwierzcie, ale jest ich niemiara i ka¿dy ma istotne znaczenie dla ca³ej tej historii. Opowie¶æ zaczyna siê od momentu, gdy Daria Ob³oñska odkrywa, ¿e jej m±¿ - Stiepan Ob³oñski od pewnego czasu ma romans z by³± guwernantk± ich dzieci. Za³amana kobieta grozi, ¿e wyprowadzi siê do matki, do czego mimo wszystko nie chce dopu¶ciæ jej m±¿. Nie wiedz±c co zrobiæ by odzyskaæ przebaczenie swojej ¿ony, zwraca siê z pro¶b± do siostry - tytu³owej Anny Kareniny. Ona sama jest ¿on± Aleksieja Karenina, z którym nie czuje, ¿e ³±czy j± prawdziwa mi³o¶æ, a mimo wszystko jest szczê¶liwa, g³ównie za spraw± o¶mioletniego synka - Siero¿y. Wyruszaj±c wiêc w podró¿ nie zdaje sobie ona sprawy, ¿e jej losy niebawem mog± ca³kowicie siê zmieniæ, bowiem w poci±gu poznaje hrabiego Wroñskiego. Co ciekawsze, ten sam mê¿czyzna jest jednym z adoratorów siostry Darii Ob³oñskiej - Kitty, która jest w nim ca³kowicie zakochana, przez co odrzuca zarêczyny innego mê¿czyzny - Lewina. Jednak jego spotkanie z Ann± Karenin± wyzwala w obojgu uczucia, jakich do tej pory nie znali... Jak potocz± siê zatem losy tytu³owej bohaterki, która jest ju¿ przecie¿ mê¿atk±? Czy pozwoli sobie na romans z Wroñskim? Co stanie siê z Kitty, zakochan± na zabój w mê¿czy¼nie? I czy Daria Ob³oñska wybaczy swojemu mê¿owi zdradê? Odpowiedzi na te, jak i wiele innych pytañ, znajdziecie oczywi¶cie, je¶li sami siêgniecie po ksi±¿kê "Anna Karenina".
Co tutaj du¿o mówiæ - jest to w koñcu klasyka, bêd±ca powie¶ci± zdecydowanie wielowymiarow± i wielow±tkow±. Relacja jaka tworzy siê pomiêdzy tytu³ow± bohaterk± i Wroñskim wbrew pozorom nie jest g³ównym w±tkiem ca³ej tej historii. Autor w swojej ksi±¿ce chcia³ przedstawiæ obraz spo³eczeñstwa rosyjskiego XIX wieku, zarówno ukazuj±c arystokracjê, narzucaj±c± nie raz wszelkie swoje zasady, które z³amane, prowadzi³y nawet do wykluczenia z tego ¶rodowiska, ale tak¿e pokazaæ ¿ycie na wsi - system feudalny, który wielokrotnie by³ krytykowany. Niezwykle trudno jest mi zatem oceniaæ tê ksi±¿kê, bo jest ona naprawdê bardzo dobra, lecz momentami równie nu¿±ca sprawiaj±c, ¿e ta moja blokada wewnêtrzna odno¶nie klasyki zaczyna³a siê powiêkszaæ. To na pewno ciekawa lektura je¶li chodzi o ukazanie spo³eczeñstwa wieku XIX, nieco ró¿nego od wspó³czesnych czasów. To równie¿ ca³kiem ciekawa ksi±¿ka bior±c pod uwagê w±tek mi³osny, chocia¿ i tutaj te wszelkie zdrady, jakie wystêpowa³y w tej historii nie do koñca do mnie przemawia³y. Dlatego mam mieszane uczucia i chocia¿ wiem, ze jest to klasyka, która i wed³ug mnie, zdecydowanie zas³uguje na to miano, to jednak mo¿e ze wzglêdu na fakt, ¿e jestem przesycona wspó³czesnym jêzykiem, to nie by³o mi ³atwo przez ni± przebrn±æ.
Je¶li z kolei chodzi o bohaterów, mam podobnie mieszane odczucia. Tytu³owa bohaterka - Anna Karenina - z pewno¶ci± jest postaci± intryguj±c±, dlatego nie dziwiê siê, ¿e jest chyba jedn± z bardziej rozpoznawalnych bohaterek kobiecych w literaturze. Jednak swoim zachowaniem zbyt czêsto mnie irytowa³a. Nieco porywcza, sama nie widz±ca czego chce - chocia¿ z jednej strony zdaje sobie sprawê, ¿e to, co czuje do Wroñskiego nie jest do koñca dobre zwa¿ywszy na to, i¿ jest mê¿atk±, to z drugiej strony ca³y czas co¶ j± do tego mê¿czyzny przyci±ga. Z kolei Wroñski jest bohaterem, którego od pocz±tku nie by³am w stanie polubiæ. Kojarzy mi siê z takim typowym kochasiem, jaki to rozbudza serca kobiet, a pó¼niej znika, pozostawiaj±c po sobie jedynie smutek. Ca³kiem zabawny by³ Lewin - a¿ za bardzo nie¶mia³y, nieco lêkliwy, ale jednocze¶nie to cz³owiek naprawdê dobrego serca. Chocia¿ i jego duchowe rozterki sprawia³y, ¿e momentami ksi±¿ka robi³a siê nu¿±ca. Sporo by tych bohaterów jeszcze opisywaæ, jednak fakt faktem, i¿ ka¿dy z nich zosta³ ca³kiem ciekawie wykreowany, mimo ¿e nie wszystkich da³o siê polubiæ.
St±d, podsumowuj±c tê ksi±¿kê, zdecydowanie jest dobra i widaæ, ¿e autor w³o¿y³ w ni± sporo pracy - w koñcu nie tak ³atwo napisaæ tylu stronicow± opowie¶æ. Co wiêcej, jest wielow±tkowa, przez co nie pozostaje jedynie tkliw± histori± mi³osn±, a pokazuje co¶ wiêcej i momentami zdecydowanie sk³ania do przemy¶leñ. Chocia¿ wydarzenia te maj± miejsce w wieku XIX, to jednak niektóre ludzkie zachowania wydaj± siê mi byæ zdecydowanie uniwersalne i widocznie równie¿ we wspó³czesnym ¶wiecie. Jednak momentami niestety ksi±¿ka by³a nu¿±ca, a bohaterowie nie zawsze dzia³ali na jej korzy¶æ, jak chocia¿by Wroñski i sama tytu³owa postaæ Anny Kareniny.
Tak czy siak, z takiej klasyki, nie sposób by³oby nie wynie¶æ kilka ciekawych fragmentów, dlatego te¿ przedstawiam kilka z nich, jakie szczególnie zwróci³y moj± uwagê:
"Wszystkie szczê¶liwe rodziny s± do siebie podobne, ka¿da nieszczê¶liwa rodzina jest nieszczê¶liwa na swój sposób." "Szacunek wymy¶lono po to, by zas³aniaæ to puste miejsce, gdzie winna siê znajdowaæ mi³o¶æ." "Mo¿e dlatego wydajê ci siê szczê¶liwy, poniewa¿ cieszê siê tym, co mam, a nie têskniê za tym, czego nie mam." "Najlepiej poznaje siê mi³o¶æ, gdy siê najpierw pope³ni omy³kê, a potem j± naprawi." "Kobieta to ¶ruba, która wszystkim obraca."Tym oto akcentem przechodzê do koñca tej recenzji. My¶lê, ¿e do siêgniêcia po "Annê Kareninê" nie muszê Was szczególnie zachêcaæ. W koñcu to klasyka, która mimo wszelkich ma³ych minusów, jakich siê dopatrzy³am, jest napisana naprawdê dobrze.
Wiêcej recenzji na: Chaos my¶li
Piêknie napisana powie¶æ. Bardzo dobrze opisane ¿ycie w Rosji w dawnych czasach. Ale.. No w³a¶nie musi byæ ,,ale". Mia³ byæ romans, a dla mnie jako¶ go nie by³o. I dlaczego Autor zdecydowa³ siê na taki tytu³? Tytu³owa Anna to jedna z bardzo wielu postaci. A jej romans z Wroñskim nie jest jak dla mnie g³ównym w±tkiem. Ksi±¿kê czyta³am baaardzo d³ugo. Pomimo tego, ¿e fascynuje mnie tamtejsza historia, zwyczaje i styl ¿ycia, to jako¶ nie mog³am jej skoñczyæ. Du¿o dok³adnych opisów. Dla mnie mog³oby byæ mniej.
Ciê¿ko mi siê do tej pozycji jakkolwiek ustosunkowaæ z racji na to, ¿e to potê¿na i bardzo z³o¿ona powie¶æ. W³a¶ciwie mamy tu do czynienia z kilkoma powie¶ciami obyczajowymi w jednej. Nie powiem, by historia samej Anny by³a najciekawsz± z nich, ale uk³ony w stronê autora za umiejêtne sportretowanie kobiety, która pod±¿aj±c za mi³o¶ci± ostatecznie popada w ob³êd. Jak to w powie¶ci rosyjskiej w±tki spo³eczno ekonomiczne omija³am szerokim ³ukiem, ale za to szczególnie pokocha³am historiê Lewina i Kitty.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e z "Ann± Karenin±" jak z ¿yciem - czasem pasjonuj±ca, a czasem ¶miertelnie nu¿y. Na szczê¶cie jêzyk jest w miarê przejrzysty i czytanie tych setek stron nie jest literack± drog± przez mêkê. Klasycznie z klasyk± literatury mam problem, co o niej s±dziæ, ale w tym wypadku uwa¿am, ¿e spotkanie z klasyk± by³o mimo wszystko bardzo udane. Polecam.
Bardzo d³ugo czyta³am tê ksi±¿kê i ciê¿ko by³o mi przez ni± przebrn±æ, ale nie zmienia to faktu, ¿e jest arcydzie³o literatury i ka¿dy powinien siê z tym dzie³em zmierzyæ.
Zaskakuj±ce by³o dla mnie, ¿e historia Anny Karenin, jej mê¿a i Wroñskiego to zaledwie u³amek powie¶ci. Zamiast tego autor uraczy³ nas szczegó³ami na temat prowadzenia gospodarstwa, opisem polowania przez kilka rozdzia³ów, b±d¼ rozwodzeniem siê na tematy egzystencjonalne przez jednego z bohaterów.
Dodatkowy minus to plejada postaci tej powie¶ci (praktycznie ca³± rosyjsk± arystokracjê autor ukaza³ w niekorzystnym ¶wietle), z których wiêkszo¶ci nie polubi³am. Jedynie Lewin, Kitty i Wroñski wzbudzili we mnie jakie¶ cieplejsze uczucia, natomiast Anna to chyba jedna z najbardziej irytuj±cych bohaterek w literaturze.
Ka¿dy powinien siê zaznajomiæ z tym monumentalnym dzie³em, choæ nie jest to ³atwa i przyjemna lektura.
Historia mi³osna, która tym razem rozgrywa siê w krêgach arystokracji. Anna, która jest piêkn± kobieta, m³odo wysz³a za m±¿, i to raczej nie z mi³o¶ci. I chocia¿ wydaje siê na pozór, ¿e jej ma³¿eñstwo jest idealne, to jednak bardzo szybko mo¿na dostrzec, ¿e para ma³¿onków skrywa wiele sekretów, równie¿ tych zwi±zanych z tym, jak s± postrzegani przez otoczenie.
Wszystko zmienia siê kiedy na jednym z przyjêæ m³oda kobieta, poznaje przystojnego hrabiego, który odmiena jej ¿ycie. Mê¿czyzna pokazuje jej nie tylko nowy ¶wiat, i na czym polega ¿ycie, ale tak¿e wprowadza w ¶wiat erotyki i seksu, który jak dotychczas pozostawa³ dla mê¿atki niemal¿e nieznany.
Pocz±tkowa fascynacja Anny i hrabiega Wroñskiego przeradza siê w gor±cy romans, którego owocem jest dzieckco. Pomimo tego, ¿e jest to moment, w którym wszystko siê komplikuje, a decyzja o rozwodzie nie mie¶ci siê w g³owie, to jednak mi³o¶æ zdaje siê pokonywaæ kolejne trudno¶æi.
Autor pokazuje bardzo dobrze, ¿e i dzi¶ we wspó³czesnych nam czasach, niektóre zachowania nie s± spo³eczne akceptowane, i zamiast z prób± zrozumienia, spotykaj± siê ze spo³ecznym potêpieniem i naznaczeniem. To histroia, która przez kolejne lata nie traci na swojej aktualno¶ci, chocia¿ dzi¶ mo¿e siê wydawaæ, ¿e arystokracja nale¿y ju¿ do przesz³o¶ci, i o niektórych problemach mo¿na by zapomnieæ.
Nie zbyt przypad³o mi do gustu to dzie³o. Im bli¿ej koñca ksi±¿ki tym bardziej dra¿nili mnie bohaterowie, ale s± to postacie z³o¿one, w których ca³y czas zachodz± zmiany. My¶lê ¿e warto zapoznaæ siê z t± pozycj±.
Nowela Lwa To³stoja opublikowana po raz pierwszy w 1886 roku. Utwór nale¿y do najwybitniejszych osi±gniêæ tego autora w zakresie prozy psychologicznej...
W tomie znajduj± siê dwa opowiadania To³stoja: "Dwaj huzarzy" i "Szczê¶cie rodzinne". Akcja pierwszego rozgrywa siê w pierwszej po³owie XIX w. w rosyjskim...
Przeczytane:2017-04-06, Ocena: 6, Przeczyta³am, Mam, romantyczne chwile,