Berlin, późne lato

Ocena: 5.11 (9 głosów)
Berlin, późne lato to historia o miłości teoretycznie niemożliwej, między dwojgiem ludzi, których dzieli wszystko. Opowieść o trudnych decyzjach i ich konsekwencjach, poświęceniu, zaufaniu i bezsilności jednostki wobec totalitaryzmu.

Berlin, sierpień 1943 rok. Otto Peters, 45-letni wdowiec, którego syn zginął na froncie wschodnim, stara się wieść spokojne życie. Niegdyś był pisarzem, ale gdy naziści doszli do władzy, zamilkł. Pracuje w księgarni, mieszka samotnie, chce jedynie dotrwać do końca wojny. Jednak Trzecia Rzesza o nim nie zapomniała – otrzymuje propozycję pracy nad scenariuszem filmu, który ma służyć hitlerowskiej propagandzie. Wkrótce potem w jego życiu pojawia się Polka, poszukiwana przez gestapo uciekinierka z obozu koncentracyjnego. Peters, wbrew rozsądkowi, decyduje się pomóc Halinie…

Informacje dodatkowe o Berlin, późne lato:

Wydawnictwo: Dobra Literatura
Data wydania: 2013-03-19
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788393543762
Liczba stron: 208

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Berlin, późne lato

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Berlin, późne lato - opinie o książce

Avatar użytkownika - Dorota_Dega
Dorota_Dega
Przeczytane:2017-01-10, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Piękna, wzruszająca historia o miłości , która nigdy nie powinna się zdarzyć, która nawet w pełni nie zdążyła rozkwitnąć. Pełna bólu i wewnętrznego cierpienia opowieść o tym, że ludzie są ludźmi, a nie narodami, że mimo czasów wojny i rządowych zakazów miłość znajdzie swoje miejsce i rodzi się w sercach osób, które powinny być największymi wrogami. Otto Peters - dawniej pisarz, teraz pracownik w księgarni przyjaciela. Człowiek, którego nie porwał nazizm,mimo iż jego żona i syn wsiąkneli w ten nurt. I właśnie po śmierci syna, który zginął na froncie oraz po śmierci żony, która zmarła na raka, pełen marazmu i obojętności znajduje w piwnicy Polkę, która zbiegła z obozu . Na samym początku chce jej tylko pomóc, a jednak wszystko się komplikuje gdy do głosu dochodzi serce.. Na prawdę warto przeczytać, wzruszyłam się nieziemsko a zakończenie całkiem wyciska łzy z oczu. I pomyśleć, że wiele takich historii działo się naprawdę...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Maryjusz70
Maryjusz70
Przeczytane:2016-02-13, Ocena: 4, Przeczytałem, 12 książek,
Berlin rok 1943. Pisarz Otto Peters po śmierci sympatyzującej z nazistami żony Elsy oraz jedynego syna Ericha, który służąc w niemieckiej armii poległ pod Stalingradem - zaprzestał literackiej działalności. Dnie spędza na pracy w księgarni swojego przyjaciela Rolfa, a nocami wraz z innymi lokatorami bloku chowa się w piwnicy przed wybuchami bomb zrzucanych przez angielski RAF. Jednego z wieczorów, znajduje w podziemiach budynku wycieńczona i chorą młodą kobietę. Okazuje się, że dziewczyna jest Polką zbiegłą z jenieckiego obozu, gdzie trafiła za konspiracyjną działalność w okupowanym kraju. Otto zabiera kobietę do mieszkania, gdzie przez trzy tygodnie ukrywa ją, zapewnia jedzenie i opiekę lekarza. Z narażeniem życia zdobywa dla Haliny trzy fiolki penicyliny, dzięki którym ta szybko wraca do zdrowia. Polka, znająca niemiecki język opowiada swojemu opiekunowi o holokauście i przerażających sposobach traktowania przez okupantów mieszkańców Generalnej Guberni. Peters wierzy na słowo opowieściom dziewczyny, mając świeżo w pamięci fotografie jakie pokazywał mu towarzysz broni jego syna, na których wraz z Erichem pozuje na tle stosu trupów, powieszonych partyzantów czy płonącej stodoły z zamkniętymi w niej mieszkańcami wioski. Pomiędzy Niemcem, a Polką rodzi się uczucie i w trakcie jednej z nocy, leżąc w łóżku po miłosnych uniesieniach snują wspólnie plany o wyjeździe do Szwajcarii, gdzie chcą przeczekać okropieństwa wojny. Sielanka nie trwa zbyt długo. Halina zostaje aresztowana przez gestapo pod nieobecność Otta, a ten nie widząc szans na jej ocalenie i będąc przekonany, że jego ukochana została zamordowana - popełnia samobójstwo łykając leki pozostałe po żonie. Wadą książki jest jej forma przypominająca raczej zawarte w kilku odcinkach opowiadanie. Poruszona w niej problematyka, wielość możliwych do rozwinięcia wątków, jak i moralnych dylematów jej bohaterów, aż prosi się o obszerniejsze potraktowanie tematu. Mam też wątpliwości, czy przedstawiona w niej historia mogła faktycznie się wydarzyć. Moim zdaniem jest bardzo mało prawdopodobne aby mieszkaniec Berlina, którego syn walczył w Wermachcie - mógł zapałać tak gorącym uczuciem do Polki (nawet jeżeli jej uroda była niezwykła), która jak wmawiano Niemcom zaliczała się do podlejszego sortu gatunku ludzkiego. Niewątpliwą zaletą jest natomiast wciągająca fabuła książki pozwalająca na jej przeczytanie w ciągu kilku wieczorów. Autor bardzo ciekawie opisuje realia życia mieszkańców bombardowanego niemieckiego miasta i panujące w nim nastroje społeczne, w których do wyjątków należy wyrażanie poglądów i postaw antynazistowskich. Bardzo podobało mi się też zakończenie historii Otto Petersa, do którego po śmierci wychodzą wszyscy nieżyjący członkowie jego rodziny i zabity przez gestapo Rolf . Nie może jedynie wśród nich dostrzec pięknej Haliny.
Link do opinii
Avatar użytkownika - koshi
koshi
Przeczytane:2013-09-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2013, Mam,
"Berlin, późne lato" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Grzegorza Kozery i jak najbardziej udane. Autor bardzo realistycznie oddał lęk towarzyszący ludziom podczas wojny, niepewność jutra, czyhające niebezpieczeństwa. Ale przede wszystkim jest to książka o miłości w trudnych czasach, nie znającej granic, pełnej poświęceń. Wartka akcja i wiarygodni bohaterowie sprawiają, że od tej powieści nie sposób się oderwać. Uświadamia czytelnikowi, że nawet w obliczu okrucieństw istnieją osoby, które narażając swoje życie, są gotowe nieść bezinteresowną pomoc. "Berlin, późne lato" pozwolił mi na spojrzenie na Niemców trochę przychylniej, bo przecież nie każdy z nich był naszym wrogiem i identyfikował się z ideologią Hitlera. Książka uświadomiła mi, że dla czystego uczucia nie ma żadnych barier, zmieniła spojrzenie na różne stereotypy, skłoniła do docenienia życia w pokoju, umożliwiła lepsze poznanie historii tamtych czasów. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - agatrzes
agatrzes
Przeczytane:2013-10-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Mną książka wstrząsnęła i niejednokrotnie wystawiła moją wrażliwość na ciężką próbę, pokazując do czego zdolni są ludzie i jak niewiele potrzeba żeby z człowieka zmienić się w bestię. Z drugiej strony zobaczyłam Otto Petersa Niemca zdolnego do miłości, poświęcenia i nie bojącego się podejmować największego ryzyka dla drugiego człowieka ,,Berlin, późne lato" jest opowieścią o miłości, która przyszła w najmniej odpowiednim momencie. Z racjonalnego punktu widzenia nie powinna się zdarzyć, ale serce dokonało własnego wyboru. Myślę jednak, ze nie ten wątek jest w powieści najwyraźniejszy, choć niewątpliwie jest on motorem wszystkich wydarzeń. Książkę oczywiście polecam wszystkim, którzy mają ochotę na ciekawą historię osadzoną w trudnej rzeczywistości. Nie jest to lektura lekka, ale czasem warto przeczytać powieść, która porusza serca, przemawia do wrażliwości i sprawia, że momentami czytelnikowi zasycha w gardle
Link do opinii
Avatar użytkownika - benioff
benioff
Przeczytane:2013-07-23, Ocena: 5, Przeczytałem, 26 książek 2013, Mam,
Berlin, późno lato, to romantyczna w klimacie historia o tym, jak umiera nadzieja. Późnym latem 1943 roku Berlin zdecydowanie nie był dobrym miejscem do życia. Kłopoty z zaopatrzeniem, nocne naloty aliantów, lęk przed donosem wiernych brunatnej władzy szpicli, dojmujące poczucie klęski i bezsensu wojny. Kreśląc obraz stolicy III Rzeszy Kozera proponuje ciekawą perspektywę. Wszystko, co dzieje się wokół głównej postaci literata Otto Petersa, duchowego spadkobiercy romantycznego twórcy Heinricha von Kleist i wyklętego przez nazistowską propagandę Remarque'a, którego ,,Na zachodzie bez zmian" często czytuje, przywodzi na myśl obrazki, jakie znamy z naszej martyrologii. Zarówno z czasów okupacji, jak i późniejszego stalinowskiego terroru. Z tą różnicą, że ich ofiarami są przedstawiciele ,,rasy panów". Od razu dodajmy, że przedstawiciele wyklęci, traktowani przez nazistów na równi, ze znienawidzonymi ,,podludźmi" z bliskiego wschodu. Galernicy wrażliwości, intelektualiści, artyści, wychowani w duchu tolerancji i umiłowania wyższych wartości idealiści. Obrazy nalotów w skórę odzianych gestapowców przywodzą na myśl rodzime wizyty smutnych panów z SB, a prowokacje w stosunku do mniejszości seksualnych i łowy na nie aryjskich obywateli jeżą włosy, bo przerażająco rymują się z losami mieszkańców okupowanych miast. W takim właśnie podłym czasie przytrafia się bohaterowi uczucie, które zmienia jego uległą wegetację w dynamiczną feerię zdarzeń. Jego związek z Polką, uciekinierką z obozu nadaje nowy sens jego egzystencji. Im bardziej uczucie rozkwita, tym bardziej nakręca się spirala zła wokół Petersa i jego bliskich, kierując historię ku fatalnemu rozwiązaniu. Rozstaniemy się z bohaterem w pobliżu Wannsee pod Berlinem, gdzie wspomniany już Kleist zastrzelił się wraz ze swoją przyjaciółką, Henriettą Vogel. Według historyków literatury był to chłodno przemyślany czyn estetyczny, do którego długo się przygotowywał, a spowodowany był poznaną w 1801 roku filozofią Kanta i ideą niepoznawalności prawdy. Książka Kozery, napisana klasycznym stylem, pełna odwołań do niemieckiej kultury lecz przesycona iście słowiańską wrażliwością, długo jeszcze po odstawieniu jej na półkę nie daje o sobie zapomnieć. Będąc z jednej strony świadectwem mrocznych czasów, jest historią pod każdym względem uniwersalną. Autor w posłowiu wymienia kilka pozycji źródłowych, z których czerpał wiedzę historyczną, ewidentnie broni się jednak przed opatrzeniem swojej zbeletryzowanej wersji dziejów dopiskiem o fikcyjności biorących w niej udział postaci.
Link do opinii

"Berlin późne lato" to czasy drugiej wojny światowej w samym centrum Berlina. Poznajemy Otto Petera, Niemca, wdowca, którego syn zginął w wojnie. Otto jest pisarzem, prowadzi księgarnię. Otrzymuje od nazistowskich władz propozycję nie do odrzucenia, korektę propagandowego scenariusza filmu. Jednocześnie w jego życiu pojawia się Polka, Halina, uciekinierka z obozu.

"Berlin późne lato" to nie jest książka na miłe spędzenie czasu przy herbatce i pod kocem. To książka trudna, emocjonalna, dotykająca najcięższych przeżyć w dziejach ludzkości. Tu nie ma happyendów. Tu jest prawda, brutalna rzeczywistość, do której nigdy nie możemy dopuścić.

Link do opinii

Berlin 1943 roku. Wdowiec, który stracił na wojnie jedynego syna. Otto był pisarzem do momentu, kiedy naziści przejęli władzę. Pragnie spokojnie dożyć końca wojny. Władze jednak o nim nie zapomniały.

W swojej piwnicy znajduje Polkę ściganą przez gestapo. Postanawia jej pomóc.

Trudne decyzje i ich konsekwencje, nadzieja na lepsze jutro, bezradność wobec nazizmu.

Obraz Berlina w czasie wojny. Ludzie, którzy nie godzą się z rzeczywistością i ci, którzy w nowym porządku świetnie się odnajdują i są oddani nowej władzy.

Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ElzbietaDega
ElzbietaDega
Przeczytane:2017-02-04, Przeczytałam, 12 książek 2017,
Avatar użytkownika - KarenKa
KarenKa
Przeczytane:2015-09-17, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Co się zdarzyło w hotelu Gold
Grzegorz Kozera0
Okładka ksiązki - Co się zdarzyło w hotelu Gold

„Co się zdarzyło w hotelu Gold” to współczesny kryminał z historią miłosną w tle albo – jeśli ktoś woli – opowieść o miłości...

Biały Kafka
Grzegorz Kozera0
Okładka ksiązki - Biały Kafka

Gorzka i ironiczna opowieść o alkoholowym uzależnieniu zdegradowanego dziennikarza. Jedyną wartością, która może ocalić bohatera z pijackiego piekła, jest...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy