Bitterblue

Ocena: 5 (1 głosów)
Eight years after Graceling, Bitterblue is now queen of Monsea. But the influence of her father, a violent psychopath with mind-altering abilities, lives on. Her advisors, who have run things since Leck died, believe in a forward-thinking plan: Pardon all who committed terrible acts under Leck's reign, and forget anything bad ever happened. But when Bitterblue begins sneaking outside the castle--disguised and alone--to walk the streets of her own city, she starts realizing that the kingdom has been under the thirty-five-year spell of a madman, and the only way to move forward is to revisit the past. Two thieves, who only steal what has already been stolen, change her life forever. They hold a key to the truth of Leck's reign. And one of them, with an extreme skill called a Grace that he hasn't yet identified, holds a key to her heart.

Informacje dodatkowe o Bitterblue:

Wydawnictwo: Orion
Data wydania: 2012-05-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9780803734739
Liczba stron: 563

więcej

Kup książkę Bitterblue

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bitterblue - opinie o książce

Avatar użytkownika - majaciupinska
majaciupinska
Przeczytane:2023-06-11,

Po tyranii ojca Bitterblue stara się zaprowadzić ład w królestwie. Młodej królowej zależy także na zyskaniu zaufania wśród poddanych. Kiedy uświadamia sobie, jak bardzo trudno to osiągnąć, zaczyna wymykać się z zamku i na własną rękę poznawać wszystkie tajemnice kraju. Jak będą wyglądać rządy królowej, udającej służącą? Jak bardzo szokujące okażą się realia życia poza pałacem?


Trzeci tom cyklu aspirował do mojego ulubieńca i przez jakieś sto stron zapowiadało się naprawdę świetnie. Nie dość, że śledzimy dalsze losy bohaterki, którą poznaliśmy w pierwszym tomie, to jeszcze powieść roztacza wokół siebie magnetyzującą aurę mroku i tajemnic, którą czuć niemal od samego początku. Dodatkowa obecność postaci z „Wybrańców” obudziła we mnie wewnętrzne dziecko, cieszące się z takich pozornych drobnostek. Nie spodziewałam się jednak, że Cashore potrafi tak bardzo „lać wodę”. Powieść zawiera ogrom zapychaczy, które nudzą, niepotrzebnie rozwlekają całą historię i co najważniejsze – niszczą jej rytm. Jest to Spore zaskoczenie biorąc pod uwagę wartką oraz wyważoną akcję, jaką autorka fundowała nam wcześniej.


Kreacja postaci pozostawia sporo do życzenia. Za bardzo nie wiem, w jaką stronę autorka chciała pójść, tworząc tytułową Bitterblue, ale szanuję próbę wyjścia ze swojej strefy komfortu. W porównaniu do jej poprzedniczek nie jest aż tak silna. Widać, że nie do końca radzi sobie z obowiązkami władczyni, natomiast dzięki temu nareszcie dostajemy bardziej autentyczną bohaterkę, która mimo przeciwności wciąż idzie do przodu. Niestety miałam wrażenie, że niczym za pomocą przełącznika zmienia się z nieco zagubionej w nadzwyczaj pewną siebie dziewczynę, przez co wiele decyzji jest dalekich od spójnych. Moją irytację potęgował sposób, w jaki odnoszą się do niej doradcy i inni pracownicy – jakby mimo wszystko nie traktowali poważnie młodej królowej, a ona w ogóle na to nie reaguje.


Ogromnym plusem jest romans pomiędzy główną bohaterką, a tajemniczym złodziejem. Właśnie ten nietuzinkowy wątek trzymał poziom powieści. W szczególności, że Bitterblue udaje zwykłą służącą, więc utrzymywanie tego w tajemnicy funduje nam dodatkowe napięcie.


Standardowo dostajemy wycieczkę po kolejnych miejscach uniwersum, jednak tym razem autorka skupia się bardziej na sytuacji społeczeństwa. Uznaję to za atut, ponieważ poznając i porównując ich świat z tym królewskim, dostajemy wiele przemyśleń zarówno tych na papierze, jak i własnych.


Porównując ten tom z poprzednimi widać, jak bardzo jest on niedopracowany. Roi się w nim od niedopowiedzeń, niedokończonych wątków i niespójności. Jednakże osobiście nie żałuję poznania historii Bitterblue i czekam na kolejne części.

Link do opinii
"Bitterblue" to trzecia i ostatnia książka z serii Siedem Królestw Kristin Cashore. Akcja rozgrywa się 8 lat po wyzwoleniu Monsei spod rządów króla Lecka, teraz Bitterblue jest ich królową i robi wszystko, żeby wynagrodzić swym podwładnym lata terroru. Akcja powieści płynęła dużo wolniej niż w "Wybrańcach" czy "Iskrze", ale mi to najzupełniej nie przeszkadzało. Nie mogłam oderwać się od lektury, gdy obserwowałam jak Bitterblue dorasta do bycia królową, odkrywa sekrety swojej rodziny i swojego miasta. Zarówno nowi, jak i powracający bohaterowie byli dobrze skonstruowani i podobała mi się też relacja Bitterblue i Safa :) Trzeba też wspomnieć, że trzecia część jest dużo mroczniejsza, niż poprzednie. Autorka opisuje okrucieństwa dokonane przez Lecka, nie bojąc się poruszać trudnych tematów i robiąc to w odpowiedni sposób. Bardzo żałuję, że książka ta nie została u nas wydana, ale jeśli tylko ktoś z Was ma możliwość czytać po angielsku, gorąco ją polecam :) Jest naprawdę fajnym zakończeniem wspaniałej serii pełnej przygód i magii, i warto po nią sięgnąć.
Link do opinii
Inne książki autora
Nieskończone światy Jane
Kristin Cashore0
Okładka ksiązki - Nieskończone światy Jane

Niezwykle ciekawa i nieszablonowa powieść z wielowątkową fabułą o świecie pozornie pełnym nieskończonej ilości wyborów.Osiemnastoletnia Jane, na...

Iskra
Kristin Cashore0
Okładka ksiązki - Iskra

Na dalekiej północy, w położonym w niedostępnych górach majątku mieszka Iskra - dziewczyna o nadzwyczajnej urodzie i włosach barwy ognia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy