Prawiek i inne czasy. Audiobook

Ocena: 5.34 (32 głosów)
Inne wydania:

Obsypana nagrodami, bestsellerowa powieść Olgi Tokarczuk w doskonałej interpretacji Mai Ostaszewskiej.

,,Prawiek i inne czasy" jest jedną z najambitniejszych powieści, jakie powstały w ciągu ostatnich lat. Gdyby więc zasługi mierzyć ambicjami, byłaby ta powieść wielkim wydarzeniem. Ale książka Tokarczuk nie potrzebuje takiej miary. Broni się bowiem czym innym. Pięknem współodczuwania z naturą, umiejętnością znajdywania dramatyzmu w każdej szczelinie istnienia, frapującą refleksją egzystencjalną.

Przemysław Czapliński

Olga Tokarczuk otrzymała za Prawiek i inne czasy . Paszport ,,Polityki" (1996), Nagrodę Fundacji im. Kościelskich (1997), nominację do Nagrody Literackiej ,,Nike" i wygrała plebiscyt czytelników tej nagrody.

Informacje dodatkowe o Prawiek i inne czasy. Audiobook:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2017-06-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788308063736
Czas trwania:8 min.
Czyta: Maja Ostaszewska

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Prawiek i inne czasy. Audiobook

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Prawiek i inne czasy. Audiobook - opinie o książce

„Prawiek i inne Czasy” to było moje pierwsze spotkanie z twórczością Olgi Tokarczuk, dawno, dawno temu, gdy jeszcze chodziłam do liceum i nie śniło mi się, że doczekam dnia, kiedy autorka, której historia tak mnie zachwyciła, dostanie nagrodę Nobla! Teraz wróciłam do tej opowieści, żeby sprawdzić czy nadal będzie mi się podobała – skoro już nie jestem egzaltowaną nastolatką i wiele w moim życiu się zmieniło. I wiecie co? Podobało mi się jeszcze bardziej! Chyba dlatego, że więcej zrozumiałam, że odczytałam więcej kontekstów i aluzji kulturowych, pojęłam głębię filozoficzną i zachwyciłam się wizją, którą wykreowała autorka.

To piękna powieść, której świat wciąga czytelnika bez reszty – towarzyszymy bohaterom, śledząc ich wzloty i upadki na przestrzeni wielu lat.

To opowieść o uwikłaniu w Historię – o tym, jak zwykli ludzie stają się marionetkami, nie mogąc decydować o swoim losie. O tym, jak wojna bezcześci ludzkie ciało i duszę, a także przyrodę. Mamy tutaj obraz polskiej wsi i jej mieszkańców – akcja zaczyna się przed pierwszą wojną, a kończy w czasach PRL-u, jest to zatem przekrój dość szeroki, zwłaszcza biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary powieści. Okazuje się jednak, że nie trzeba wielu słów, żeby ukazać, co Historia robi z życiem zwykłych ludzi i jak niewiele zmieniło się w ludzkiej mentalności, choć minęło tyle lat. Zawsze będzie w nas miejsce na litość, namiętność, zazdrość, pożądanie, uprzedzenia, poświęcenie, pasję… To także historia o relacji człowieka z naturą – relacji pięknej, ale niepozbawionej okrucieństwa i bezwzględności. Jest tutaj także rozważanie o Bogu i stworzonym przez Niego świecie (a właściwie światach), o naturze rzeczy, o losie i innym wymiarze rzeczywistości. Ale bez obaw: napisane jest to takim językiem, że moim zdaniem jest w stanie trafić do każdego i każdego zmusi do głębszej refleksji. Olga Tokarczuk przemawia do czytelników w sposób prosty i przystępny, a przekazuje przy tym bardzo ważne rzeczy.

Powieść Olgi Tokarczuk to dzieło uniwersalne i ponadczasowe i myślę, że każdy, kto dopiero zaczyna przygodę z twórczością naszej noblistki, powinien sięgnąć właśnie po tę książkę. To idealny początek i szansa, aby poznać wrażliwość autorki i jej sposób patrzenia na świat.

„Prawiek i inne czasy” to rzadki przykład literatury wysokiej, która podoba się nie tylko krytykom i znawcom, ale też – zwyczajnym ludziom. Myślę, że każdy może odczytać ją na swój sposób i każdy znajdzie tutaj jakieś odniesienie do siebie.

Komu ta książka może się spodobać? Miłośnikom literatury, która niesie w sobie głębsze przesłanie, ale bez nadmiernego dydaktyzmu, bez zadęcia. Komuś, komu podobał się na przykład klimat „Doliny Issy”. Wrażliwym czytelnikom, którzy chcą posłuchać „czułego narratora”…

Podsumowując: powieść Olgi Tokarczuk to piękna i poruszająca historia, którą bardzo trudno ująć w jakieś ramki. Wymyka się schematom i szufladkowaniu, bo niesie w sobie głęboką, uniwersalną treść i porusza wiele kwestii, pozostawiając po sobie zadumę i refleksję nad światem.

Link do opinii
Książka długo leżała na półce i czekała na przeczytanie. Żałuję, że aż tyle czasu. Totalnie mnie zaskoczyła. Daje dużo do myślenia. Naprawdę warto spojrzeć na taką literaturę.
Link do opinii
"Prawiek i inne czasy" to wędrówka w czasie. Prawiek to mała wieś, położona wśród lasów, nieopodal niewielkiego miasteczka. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat obserwujemy mieszkańców tej okolicy. A czasy są niespokojne /delikatnie mówiąc/, bo akcja książki zaczyna się przed I wojną światową a kończy w głębokim PRL-u. Dzięki tej książce można sobie uzmysłowić, jak bardzo się zmieniło życie na przestrzeni tych lat - chociaż z drugiej strony zastanawiające jest, czy naprawdę aż tak bardzo? Bohaterów książki poznajemy tuż przed wojną, gdy Michał Niebieski prowadzi młyn a jego żona Genowefa spodziewa się pierwszego dziecka. Michał zostaje powołany do wojska /rosyjskiego/, dlatego na Genowefa musi przejąć jego obowiązki. To w trakcie nadzorowania pracy w młynie poznaje młodego, przystojnego żyda i zakochuje się, ze wzajemnością. Wiele lat później Genowefa będzie świadkiem tragicznej, strasznej śmierci swego ukochanego i ten widok doprowadzi ją do paraliżu /bardziej duchowego? czy tylko fizycznego?/. Michał i Genowefa Niebiescy doczekali się dwójki dzieci: Misi i Izydora. Syn, wyczekany przez rodziców, jest dzieckiem słabym i chorowitym /wydaje się mieć lekkie porażenie mózgowe, na skutek ciężkiego porodu/, do tego Genowefa podejrzewa położną o to, że podmieniła jej dziecko. Jako że tego samego dnia rodziła Kłoska - kobieta wolna i /rzekłabym/ dzika ;), to Genowefa przez długi czas uważa, że córka Kłoski, Ruta, tak naprawdę jest jej dzieckiem. Później narodzi się wielka przyjaźń i miłość pomiędzy Rutą a Izydorem; miłość, niestety, niespełniona i nieszczęśliwa. Ruta w czasie II wojny została zgwałcona i to zrujnowało jej życie, wpływając na jej wybory /nieszczęśliwe zamążpójście za wyjątkowo podłego człowieka, późniejsze porzucenie męża, opuszczenie matki i wyjazd do Brazylii/. Poznajemy też ambitnego Pawła Boskiego, który kształci się, pracuje i próbuje uszczknąć dla siebie coś z tortu życia. To on wypatrzył Misię Niebieską, którą rozkochał w sobie i trochę wbrew jej ojcu ożenił się z nią. Zmiana systemu po II wojnie sprzyjała ambitnemu mężowi Misi, szybko awansował. Jego powodzenie w życiu zawodowym nie miało żadnego przełożenia na życie osobiste - po latach między nim a jego żoną miłość zmieniła się we wrogość, żeby nie powiedzieć - nienawiść. O czym jest ta książka? O życiu....o ludziach, uczuciach, zmianach /które wcale nie muszą być dobre/, absurdach socjalizmu / jak fragment o poczcie, która gubi listy i za te zagubione listy musi płacić - co staje się głównym dochodem Izydora/ - o tym, że mimo postępu technologicznego, zmian systemów politycznych, okropieństw wojny - ludzie pozostają niezmienni, ze swoją potrzebą uczuć, z wierzeniami i zabobonami. Napisana prostym językiem, o prozaicznych sprawach wspaniała, nieprzeciętna książka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - aeljot
aeljot
Przeczytane:2015-01-24,
Książka wciąga, staję się częścią rzeczywistości w niej przedstawionej. Nie jest to zbyt miłe ponieważ wydarzenia, historie w niej opisane nie są, sama nie wiem, miłe, dobre... Mnie głównie zastanowiło to jak zmienia się życie ludzi. Jakie nadzieje i szanse mają w momencie urodzenia i jak potem wszystko to się zmienia. Przy okazji jak zmieniają się relacje z ludźmi z otoczenia, przechodzą na skrajne bieguny.
Link do opinii
Avatar użytkownika - asza
asza
Przeczytane:2013-12-06,
Nie byłam przekonana do tej książki. Nie byłam przygotowana na zetknięcie z Doskonałością. Jak często mamy wielki rzeczy tuż pod nosem...
Link do opinii
Avatar użytkownika - dallea
dallea
Przeczytane:2013-07-22,
Kiedy czytałam tą powieść przypominały mi się Dolina Issy Miłosza oraz Bohiń Konwickiego... Czy to przypadek?
Link do opinii
Przede wszystkim urzekł mnie prosty język tej powieści. Tokarczuk w prosty sposób mówi o rzeczach ważnych i trudnych, co doskonale się sprawdza. Umiejętnie mami też niedługimi rozdziałami zachęcając do dalszej wędrówki przez Prawiek i nie pozwalając nudzić się ani chwili. Wiele elementów w powieści można interpretować na różnorakie sposoby, dzięki czemu powieść nabiera wielu wymiarów, a może po prostu wielu czasów? Tokarczuk filozofuje na temat Boga, natury, uśpionych w człowieku instynktach, magii działającej w świecie, jednak nie mędrkuje, nie wymądrza się. "Prawiek i inne czasy" to powieść- rzeka, która swoim nurtem obejmuje nie tylko rodzinę Niebieskich i Boskich, ale też innych mieszkańców Prawieku, których losy przeplatają się i łączą. Ciekawym zabiegiem jest także konstrukcja początku i końca historii- otóż powieści nie rozpoczyna jakieś konkretne wydarzenie, koniec też nie jest jasny- Tokarczuk dzięki tej otwartej kompozycji nie domyka furtki do Prawieku dla naszej wyobraźni. Trudno nie wspomnieć o wątku wojennym- akcja powieści ma swój początek tuż przed rozpoczęciem I wojny światowej, obejmuje także czasy II wielkiej wojny. O ile pierwsza ukazana jest jedynie z punktu widzenia zwykłych ludzi, o tyle druga wzbogacona jest o sylwetki wojskowych. W powieści przedstawione są różne obrazy wojny. Wielkim plusem było pokazanie odczuć niemieckiego żołnierza, który w polskiej literaturze kreowany jest zwykle jako czarny charakter. U Tokarczuk nic nie jest tylko białe lub tylko czarne- łączy barwy świata (a raczej światów) ukazując prawdę o tym, jacy jesteśmy.
Link do opinii
Tak wykreowanej przestrzeni literackiej nie spotkałam nigdy. Czytelnik daje się wciągnąć w podróż między symbolami, mocami natury i swoimi własnymi słabościami.
Link do opinii
To pierwsza powieść Tokarczuk, którą przeczytałam i dałam się porwać temu literackiemu światu. Powieść genialna, język Tokarczuk niesamowity, sugestywny, barwny, metaforyczny. Sama fabuła wciągająca, świetnie, zgrabnie zbudowana i poprowadzona. O wymiarze tej powieści może świadczyć fakt, że porównuje się ją do "Stu lat samotności".
Link do opinii
Avatar użytkownika - joseheim
joseheim
Przeczytane:2020-12-19, Ocena: 4, Przeczytałem,

Przesycona realizmem magicznym opowieść o pewnej wsi, Prawieku, która zarazem (być może) jest i całym światem, i osią wielu światów. Bardzo przyziemne wydarzenia mieszają się tu z rozważaniami filozoficznymi, a w najprostszym ujęciu jest to saga życia kilku pokoleń kilku rodzin zamieszkujących Prawiek i okolice mniej więcej w początkach XX wieku.
Doceniam oszczędny, lapidarny styl, zadziwiająco trafnie podkreślający pewne zjawiska i grozę sytuacji (zwłaszcza w okresie wojennym). Ogólnie rzecz biorąc jednak nie zostałam rzucona na kolana - ot, dobra książka jak dobra książka. Niektóre ustępy wydały mi się pozbawione większego znaczenia, równie dobrze można by je wyciąć bez szkody dla reszty (np. absolutnie zbędny był moim zdaniem Topielec, nie zrobił nic poza zabiciem się po pijaku i błąkaniem po lesie). Plusem jest to, że podrozdzialiki są krótkie, a książkę czyta się bardzo szybko.

Link do opinii

Ta książka przenosi czytelnika w inny magiczny, ale i odległy świat. Nie powiem, że jest łatwa w odbiorze, gdyż wiele razy ją odkładałam i wracałam do niej ponownie. Ale świadczy to o tym, iż ta powieść nie daje o sobie zapomnieć. Jej bohaterowie uwikłani w historię, naznaczeni traumami, trudnymi doświadczeniami, stają się nam jakoś bliscy. Tokarczuk jest naszą mistrzynią bez dwóch zdań, ale do jej literatury trzeba dojrzeć. Oczarowana myślę, że wrócę jeszcze do tej książki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookworm
bookworm
Przeczytane:2020-06-14, Ocena: 5, Przeczytałam,

To pierwsze zetknięcie się z noblistką. Inna, choć podobna do powieści np. Stulecie winnych. Na tyle interesującą,ze nie mogę się już doczekać by sięgnąć po inne tytuły autorki.

Link do opinii

Piękna powieść o przemijaniu, osadzona w realiach polskiej wsi. Klasyka realizmu magicznego, porównywalna z Marquezem czy Rushdim.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2019-02-10, Ocena: 6, Przeczytałam,

'' To co się nie porusza , stoi w miejscu .To co stoi w miejscu rozpada się ''

 

Bardzo ładnie napisana historia kilkunastu osób z różnych rodzin , mieszkańców miejscowości o trochę dziwnej nazwie, Prawiek . Jest to właściwie wioska , taka prawdziwa wieś z dawnych czasów, taka która kojarzy się z piosenką Urszuli Sipińskiej '' Chcę wyjechać na wieś '' Przynajmniej mnie się tak właśnie skojarzyła . Skojarzenie to było tym bardziej właściwe, iż czas jakim operuje autorka w tej całej historii, zawiera się w jakichś trzech pokoleniach . Od lat sprzed II wojny światowej, aż do śmierci Stalina i działalności SB . Opowieść snuta niespiesznie , chociaż bez niepotrzebnego rozwlekania . Mimo że też bez jakichś literackich ozdobników i wygórowanego patosu, to jednak pisana takim językiem, że ja czułam jakąś dziwną wzniosłość czytając tę książkę . Może to nie tylko w języku jest powód owej wzniosłości , może to dlatego ,że ta powieść prócz zwyczajnej historii, zwyczajnych ludzi, których losy splatają się i przenikają w różnych konfiguracjach, opowiada też w równej mierze o rzeczach pierwszych i ostatnich . O nierozerwalności jednych z drugimi . Jakby między wierszami , jakby mimochodem , każąc się zatrzymać i pomyśleć o życiu i o śmierci, o swojej nieuchronnej przecież śmiertelności . O sensie istnienia , bycia i życia . O rozpadzie i życiu w innych światach . O tym że nie da się żyć bez zgody z naturą , czy przeciwko niej , o aniołach i tym drugim świecie , tym w którym materia zupełnie nie ma racji bytu . O granicach i ich przekraczaniu . O wojnie i jej strasznym obliczu . Właściwie książka jest o tak wielu , wielu aspektach , że nawet w punktach tylko , można by było wyliczać bardzo długo . Dla mnie jest piękna , magiczna , dostojna i wzniosła. A jednocześnie tak cudownie swojska , znajoma i bliska . Taka wieś z moich dziecinnych lat , gdzie jeździłam do babci na wakacje i kiedy byłam w takim wieku , że wiara w anioły nie była dla mnie niczym niezwykłym . Dziś mojej babci już nie ma , tak jak nie ma już Michała i Genowefy Niebieskich , Misi i Izydora , dziedzica Popielskiego , czy Florentynki którą prześladował księżyc . A wieś, cóż niektóre domy się rozpadły i przyszło nowe...a ja coraz mniej poznaję tamtą wieś z moich jakże beztroskich wakacji .

Link do opinii
Inne książki autora
Pan Wyrazisty
Olga Tokarczuk0
Okładka ksiązki - Pan Wyrazisty

Twarz Pana Wyrazistego natychmiast zapada w pamięć. Jest rozpoznawany błyskawicznie - wystarczy, że pojawi się na ulicy i wszyscy z daleka się do niego...

Szafa
Olga Tokarczuk0
Okładka ksiązki - Szafa

Porywająca, niepokojąca wyobraźnia Olgi Tokarczuk. Opowiadania, w których wyobraźnia sąsiaduje z mitami, a przedmioty znaczą więcej, niż można się spodziewać...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Herbaciane róże
Beata Agopsowicz ;
Herbaciane róże
Czarownik
Anniina Mikama
Czarownik
Ludzie z kości
Paula Lichtarowicz
Ludzie z kości
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
Esperanza
Jakob Wegelius ;
Esperanza
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
W szponach
Izabela Janiszewska ;
W szponach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy