Toy Land

Ocena: 4.4 (5 głosów)
To uniwersum, w którym kilka lat później osadzona została akcja noweli Pola dawno zapomnianych bitew.

W Toy Landzie znajdziecie wiele elementów, które pojawiają się obecnie w powieściach z tego cyklu: Łatwo być Bogiem oraz Ucieczce z raju. Nie jest to jednak pełnokrwisty prequel, tylko opowieść z tego samego wszechświata, w którym niemal dwa wieki później działają Nike i Henryan. Jak słusznie głosi napis na okładce, jest to dzieło apokryficzne, ale skromnym zdaniem Autora - wcale nie gorsze.

Informacje dodatkowe o Toy Land:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2017-01-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788380621152
Liczba stron: 272

więcej

Kup książkę Toy Land

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Toy Land - opinie o książce

Avatar użytkownika - gendun
gendun
Przeczytane:2021-12-23, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2021,

 Jesli ktos lubi czytelne nawiazania do literatury,filmow czy nawet polityki-ta  ksiazka jest wlasnie dla niego.Milosnicy mitologii nordyckiej i alternatywnej rzeczywistosci rowniez znajda cos dla siebie. Jednak jak dla mnie,za duzo tych "grzybow w barszczu".

Link do opinii
Jak już na wstępie książki zniechęcić mnie do niej? Zamieszczając na pierwszych stronach szalenie pozytywne opinie na jej temat zaczerpnięte z Internetu. W moim przypadku taki zabieg ma rezultat odwrotny do zamierzonego, próba zasugerowania mi, jakie to arcydzieło mam przed sobą, tylko mnie irytuje. Początkowo byłam więc nastawiona dość negatywnie. Z czasem okazało się jednak, że historyjka jest dość zgrabna, zabawna (nie do końca moje poczucie humoru, ale tutaj sprawdzało się stuprocentowo) i przyjemna. Szkoda, że tak krótka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2017-03-17, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2017, Mam,

 Każde kolejne moje czytelnicze spotkanie z twórczością Roberta J. Szmidta okazywało się ze wszech miar udanym, intrygującym, przynoszącym moc niezapomnianych wrażeń i emocji. Ten wielce uznany i ceniony autor potrafi porywać swoimi opowieściami bez reszty, rysując przed nami niezwykłe wizje świata przyszłości, wyposażając ją każdorazowo w intrygujących bohaterów, barwną przygodę i moc kompletnie nieprzewidywalnych zaskoczeń.  Z tą myślą i tym przekonaniem sięgnęłam po powieść pt. "Toy Land", której to najnowsze wydanie ukazało się właśnie nakładem Wydawnictwa Rebis. O tej książce, która to po raz pierwszy ukazała się w naszym kraju przed siedmiu laty,  słyszałam wiele dobrego, ale nigdy dotąd nie miałam okazji jej poznać, aż do dzisiaj. Jakie wrażenie przyniosła mi jej lektura...? Już odpowiadam:)

 Fabuła tej opowieści przenosi nas do świata odległej przyszłości, a ściślej rzecz ujmując, do roku 2177. To świat kosmicznej ekspansji, odkrywania nowych planet, walki wielkich korporacji o to, kto pierwszy dobierze się do czekających tam na wydobycie cennych złóż surowcowych... Taką planetą jest "Nowy Raj", czyli świat przypominający jako żywo naszą starą Ziemię, a do tego znacznie piękniejszy, bogatszy w cenne złoża i nie skażony ludzką obecnością... Rozpoczyna się zatem korporacyjny wyścig o najciekawsze fragmenty tej planety, której to jednak wstępnie na czas kwarantanny, strzeże planetarny system obronny - "Cerber", oraz Flota Federacji, tak by żadna ze stron nie mogła wcześniej zbadać tego świata i wybrać dla siebie najciekawszych kąsków... Oczywiście, nie każdy się z tym godzi, i tak oto Korporacja Korba angażuje oddział doświadczonych najemników, którzy wraz  z grupą naukowców mają przedrzeć się niezauważenie przez systemy "Cerbera", a następnie zbadać poszczególne obszary nowego świata... Niebezpieczna i trudna misja okaże się najbardziej ryzykowną w całej dotychczasowej najemnej karierze Dantego i jego ludzi, którym przyjdzie zmierzyć się z bardzo groźnym przeciwnikiem...

 Książka "Toy Land" stanowi intrygujące i bardzo efektowne połączenie militarnej powieści S-F z historią na wpół kryminalną, odkrywającą przed nami prawdę o "Nowym Raju" i kulisach misji najemników na ten świat. Dodatkowo kolorytu tej lekturze dodaje potężna warstwa komediowo- pastiszowa, oparta na ciętym i rubasznym dowcipie z jednej strony, z drugiej zaś na nieco karykaturalnym przedstawieniu grupy głównych bohaterów - kosmicznych twardzieli w stylu machos;) Tym samym spotkanie z tą opowieścią niesie nam wielką przygodę, odrobinę grozy, moc elektryzującej akcji z bronią w ręku oraz potężną dawkę dowcipu i humoru, co prawda być może nie spod znaku tego najbardziej ambitnego, ale z pewnością jak najbardziej śmiesznego...:)

 Bardzo ciekawie i dość nieprzewidywalnie prezentuje się sam układ fabularny tej opowieści, na który to składa się wybiegający w przyszłość prolog, następnie kilku rozdziałowy i retrospektywny wstęp, dalej akcja właściwa obejmująca wydarzenia rozrywające się w czasie rzeczywistym na planecie "Toy Land" i wreszcie spektakularne zakończenie, które ponownie wybiega w przyszłość, jak i również odpowiada na większość naszych pytań i wątpliwości... Ważne przy tym jest to, iż każda z tych części stanowi równie udane, dobre, intrygujące i emocjonujące fragmenty tej literackiej całości, choć i bez pewnych drobnych uwag i niedostatków, się nie obyło. Te odnoszą się głównie do zbyt łatwego, pobieżnego i szybkiego przejścia pomiędzy główną częścią fabularnej narracji, a końcowymi fragmentami tej lektury, ukazującymi już finalne efekty i okoliczności bytności oddziału najemników na "Nowym Raju". Być może taki był zamysł autora od samego początku, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jakby zabrakło tu czasu, chęci, pomysłu na to, by rozwinąć tę część opowieści w bardziej szczegółowym stopniu...

 To książka akcji z "krwi i kości", która naprzemiennie oferuje nam nieco bardziej statyczne i nazwijmy je - "narracyjne" momenty, oraz strzelaninę, walkę i przygodę w najczystszej postaci, z mnóstwem wymian ognia, wybuchami, ranami i śmiercią w pierwszym rzędzie. W obu tych przypadkach jest moc, napięcie, niepowtarzalny klimat, który wypełnia strony tej opowieści. Te bardziej statyczne fragmenty mówią nam wiele o naszych bohaterach, o sposobie ich życia, barwnej przeszłości, jak i również o samej planecie, na której się znaleźli. Jeśli zaś chodzi o przedstawioną tu walkę, to z pewnością powinni być nią usatysfakcjonowani wszyscy miłośnicy tego typu literatury, gdyż zawiera ona wszelkie niezbędne elementy, jakie ta posiadać powinna, 

 

 Bardzo ważną stroną tej powieści są jej bohaterowie, czyli nieokrzesani najemnicy i towarzysząca im pani naukowiec. Dante, Adolf, Andrzej, Ragnarok i Doom - to twardziele, wytrawni żołnierze, mający za sobą nie jedne dramatyczne doświadczenia, dla których walka jest codziennością. Nieokrzesani, nie grzeszący kulturą i ogładą, wulgarni i porywczy ludzie, czyli idealnie odwzorowani i wiarygodni w swych literackich kreacjach bohaterowie, nawet jeśli być może odrobinę karykaturalni;) Wśród nich najciekawszy wydaje się dowódca - Dante, czyli człowiek o wielu twarzach i skrywanych tajemnicach, Z pewnością odkrywanie jego przeszłości jest dla czytelnika najbardziej fascynującym doświadczeniem... Po drugiej stronie mamy zaś Keteę Tycho, czyli piękną panią naukowiec. Początkowo tylko naukowiec i obiekt seksualnych żartów reszty oddziału, z czasem zaś pełnokrwistego członka ekipy, który ramię w ramię staje do walki o przetrwanie na tej niezwykłej planecie... Reasumując, należy uznać tych bohaterów za bardzo udanych, ciekawych i mających sobą wiele do opowiedzenia, co oczywiście nas czytelników może tylko cieszyć:)

 Jak zawsze to ma miejsce u tego autora, tak i tym razem na wielkie słowa uznania zasługuje wykreowany tu literacki świat przyszłości. I mam na myśli nie tylko piękno, dzikość i niezwykłość samego świata "Toy Land", na którym rozgrywa się większość fabuły tej opowieści, ale także i samą wizję Ziemi, na którą to trafiamy w końcowych rozdziałach. To nowoczesny, ale ze wszech miar skomercjalizowany świat wielkich korporacji i przedsiębiorstw o bardzo policyjnym charakterze. Ba, to świat dominacji Polski i z Warszawą jako jego centrum:) To władza, pieniądze, wpływy znane nam z naszej rzeczywistości, tyle tylko że ukazane w o wiele większej, bo kosmicznej skali. Oczywiście, imponuje nam tu również bardzo ciekawy obraz technologii przyszłości, której poznawanie stanowi także intrygujące  i ciekawe doświadczenie...

 Słów kilka muszę poświęcić także humorowi, jaki to wypełnia karty tej opowieści. Otóż z pewnością jest to mocny, męski, rubaszny, czasami odrobinę pieprzny dowcip, który być może nie każdemu przypadnie do gustu. Zważywszy jednak na charakter tej książki, jej fabułę i bohaterów, jacy są w nią uwikłani, to wydaje się on jak najbardziej właściwym i idealnie wpasowującym w klimat tej powieści. I tak śmiejemy się tu z seksualnych aluzji najemników względem jedynej kobiety w załodze, jej celnych i ciętych ripost,  czy też chociażby z wzajemnych utarczek pomiędzy wojakami, którzy nie szczędzą sobie uszczypliwości. I obiektywnie rzecz biorąc, jest tu naprawdę z czego się pośmiać, zwłaszcza w przypadku mojego ulubionego bohatera - Adolfa Napoleona Hitlera Gutierreza, który nawiasem mówiąc jest wielkim czarnoskórym Brazylijczykiem....;)

 Powieść "Toy Land" stanowi kolejną udaną, ciekawą i intrygującą przygodę z twórczością Roberta J. Szmidta, choć też nie najlepszą spośród wszystkich dotychczasowych.  Jest tu efektownie, barwnie, zaskakująco, klimatycznie i przede wszystkim ekscytująco za sprawą odkrywania nowego świata i jego tajemnic, oczywiście z bronią w ręku;) Jednak do pełni ideału czegoś mi tu zabrakło, tej przysłowiowej "kropki nad i", który uczyniłaby tę książkę równą późniejszym świetnym powieściom osadzonym w uniwersum "Pola dawna zapomnianych bitew". Niemniej, dla miłośników twórczości tego autora i polskiej literatury spod znaku science - fiction, jest to pozycja obowiązkowa, gwarantująca  moc świetnej rozrywki i przedniej zabawy:)

Link do opinii
Avatar użytkownika - ewaboruch
ewaboruch
Przeczytane:2014-06-04, Ocena: 5, Przeczytałam, fantastyka, SF,
Grupa najemników zostaje wysłana na nową planetę, by zdobyć informacje o będących tam złożach. W międzyczasie napotykają sporo problemów, z którymi próbują sobie poradzić. Do tego spotykają "prosiaczki". Cała książka jest dość zaskakująca i warto przebrnąć początek, gdyż po zapoznaniu się ze stylem pisania czyta się ją już bardzo szybko :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - danutka
danutka
Przeczytane:2014-12-27, Ocena: 4, Przeczytałam, z_52 książki - 2014,
Inne książki autora
Otchłań
Robert J. Szmidt0
Okładka ksiązki - Otchłań

Druga po ,,Dzielnicy obiecanej" Pawła Majki książka z serii Uniwersum Metro 2033 w polskich realiach. Wrocław 20 lat po wojnie nuklearnej. Z niemal siedmiuset...

Per aspera ad astra
Robert J. Szmidt0
Okładka ksiązki - Per aspera ad astra

Pierwsza polska space opera wydana w USA z rekomendacjami Davida Webera, Nancy Kress, Mike'a Resnicka, Jacka Campbella, Kevina J. Andersona. Długo oczekiwany...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy