Informacje dodatkowe o Złote żniwa:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2011-03-10
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 232
Kup książkę Złote żniwa
Tak samo nasze zdjęcie, chociaż zrobione po wojnie, jest w gruncie rzeczy typowym zdjęciem Zagłady. Jego punktem ciężkości są bezbronne żydowskie kości, A dookoła, w pełni sił, stoją lub siedzą ci, którzy przeżyli.
Więcej
Zobacz także
Złote żniwa - opinie o książce
Temat trudny, drażliwy. Rola chciwości podczas Holocaustu. Chciwość Polaków i innych narodowości, którzy wykorzystywali Zagładę dla swoich korzyści. Przeszukiwanie grobów, zawłaszczenie mienia, poszukiwanie i wydawanie ukrywających się Żydów. Książka wstrząsająca, lektura zmusza do zastanowienia się nad sobą, czy mogę mieć pewność, że ja w tych okolicznościach zachowałbym się inaczej? A jaką rolę mogli odegrać w tym procederze moi przodkowie? Polecam.
Książka porusza bardzo trudny temat, a mianowicie to jak Polacy wydobywali złoto ze zwłok pomordowanych żydowskich ludzi. Czym kierowali się ci ludzi? - chęcią zysku? Ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie...
Po przeczytaniu "Płuczek" sięgnęłam po "Złote żniwa", było to moje drugie podejście do tej książki, gdy sięgnęłam poę nią pierwszy raz byłam chyba za młoda i ciężko mi się ją czytało, ponieważ przypomina formą pracę magisterską. Natomiast po "Płuczkach", które bardziej działają na wyobraźnię, "Złote żniwa" przeczytałam w jeden wieczór. Myślę, że każdy powinien przysiąść z tą książką, ponieważ historia to nie tylko to, czym warto się chwalić.
Tragedia tysiąca sześciuset Żydów z Jedwabnego zamordowanych 10 lipca 1941 roku przez swoich sąsiadów, choć znalazła epilog w łomżyńskim sądzie w maju...
Upiorna dekada. Trzy eseje o stereotypach na temat Żydów, Polaków, Niemców i komunistów ukazała się po raz pierwszy drukiem niemal dziesięć lat temu i...
...Nie jest prawdą, że kiedy Hitler postanowił wymordować wszystkich Żydów w zasięgu swojej władzy, nic już nie można było na to poradzić. Ze względu na specyficzny mechanizm procesu Zagłady, o którym była tu mowa, wielu ludzi mogło robić (albo raczej nie robić) różne rzeczy mające rzeczywiście odczuwalne skutki, tak że w efekcie o kilkaset tysięcy Żydów więcej przeżyloby wojnę.
Więcej