Debren przekroczył granicę morvacką w złym miejscu i w złym czasie. szaleje śnieżyca, Lenda choruje, a Zbrhlowi kończy się piwo. Po bezludnej puszczy grasują wilkołaki, niebem władają stwory jak z sennego koszmaru, w pobliskiej osadzie panoszy się sołtys demokrata. Nocleg w leśnej oberży wydaje się rozsądnym wyjściem. Ale nad rodem oberżystek ciąży okrutna klątwa. Piękna Petunka i jej goście mają znikome szanse doczekać świtu.
Wydawnictwo: SuperNowa
Data wydania: 2004 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 508
Język oryginału: polski
W trzeciej części swej sagi autor skupił fabułę na bardzo wąskiej przestrzeni przez co czasami widać powtarzalność w zachowaniu bohaterów, inne aspekty wyszły mu już lepiej, choć by zawiłość nieszczęścia jakie spotkało „Petunke” i sposób w jaki wplątał w to Lende, Debrena i jego towarzyszy.
Gadzie gody, czyli sagi o czarokrążcy prapoczątek, opowieść o tym, jak młody Debren na praktykę magiczną do wrogiej krainy posłan, oko w oko ze smokiem...
W Etiopii trwa wojna domowa, oddziały ONZ usiłują opanować chaos. Na pograniczu z Somalią polscy żołnierze niszczą niezidentyfikowany śmigłowiec. Z Addis...
Przeczytane:2017-05-26, Ocena: 4, Przeczytałam, 250 ksiażek w 2017 roku, Fantastyka, Miałam,