WSPANIAŁA SAGA FANTASY O ZWYKŁEJ DZIEWCZYNIE, W NIEZWYKŁYM ŚWIECIE.
Intryga, miłość, fatum i zaskakujące wybory. Gra o Ferrin nie pozwoli ci wrócić rzeczywistości!
O czym jest ,,Gra"? Jest o Emocjach... Emocjach tak silnych, że czytających porywają za sobą jak cyklon. Jest o Miłości odbierającej zmysły i rozsądek, i Nienawiści, zapierającej dech w piersiach. Jest o Przyjaźni. I o Wielkiej Zdradzie, a zdrajcą okaże się zupełnie kto inny niż się od początku wydaje. O Wyborze, który wyborem nie jest, bo nie można wybierać między złem, a złem. O uczuciach i wygranej, która staje się porażką...
W ,,Grze" nic nie jest łatwe i proste.
Katarzyna Michalak
Karolina, lekarka pogotowia, jedzie ratować młodą samobójczynię. Nie przypuszcza, że za chwilę straci wszystkie bliskie osoby i cały jej świat legnie w gruzach. Nie mogąc się z tym pogodzić postanawia uciec do Ferrinu - magicznego świata, który znała z opowieści z dzieciństwa. Wpada jednak w sam środek krwawej wojny. Karolina, która w Ferrinie zmienia się w Anaelę dell'Iderei, Gwiazdę Ferrinu, Pierwszą z Przepowiedni, staje się zakładnikiem sił dobra i zła. Kto stoi za Wielką Wojną, kto jest sojusznikiem, a kto wrogiem? Prawda, którą dziewczyna powoli odkrywa, mrozi krew w żyłach. Przepowiednia jest prawdziwa, ale jej wypełnienie będzie kosztować Anaelę więcej niż może ona dać. Anaela pozna niszcząca silę uczuć i stanie przed najtrudniejszym wyborem: jak kochać kogoś, kogo się nienawidzi; jak rozróżnić przyjaciela od śmiertelnego wroga ...
Świat Ferrinu jest przesiąknięty mocnymi emocjami, których zwykłe serce może nie wytrzymać.
W przygotowaniu kolejne tomy Kronik Ferrinu:
Powrót do Ferrinu
Serce Ferrinu
Wojna o Ferrin
Pani Ferrinu
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2013-10-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 436
Ferrin. Liczy się tylko Ferrin. A Ferrin to Miłość ,,Dookoła trwało piekło, jakby wszystkie działa, muszkiety i pistolety Lanorów skierowane były...
Bestsellerowa polska pisarka, Katarzyna Michalak, znana z delikatnych powieści dla kobiet jak m.in. Poczekajka, Rok w Poziomce, Nadzieja, oraz Sklepik...
Przeczytane:2021-06-20, Ocena: 2, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku - 110, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021,
Przeczytałam ponad dwadzieścia książek Katarzyny Michalak, które podobały mi się w różnym stopniu.
Jednak pierwszy tom serii 'Kroniki Ferrinu', jako jedyny zresztą z tego cyklu, stał od dawna na półce - to fantastyka, której nie lubię. Postanowiłam wreszcie przeczytać i podjąć decyzję czy to moja bajka...
Karolina jest lekarzem anestezjologiem i jeździ karetką pogotowia. Tamtego dnia dostała wezwanie do dziewczyny, która chcąc popełnić samobójstwo skoczyła z okna na piątym piętrze... Lekarka rozpoznaje w niej Kamilę - siostrę bliźniaczkę, która mimo podjętej reanimacji, umiera.
By odreagować bezsilność, ból, zmęczenie, arogancję ordynatora a także wizytę Łukasza, który informuje ją o odejściu ciotki Maryli w nieznane jednocześnie się oświadczając (a ona traktowała go jak brata!) Karolina postanawia przenieść się do Ferrinu - świata, o którym marzyła od dziecka. Jest to możliwe dzięki prezentowi od ciotki, temu co zawierał...
Trafiając do Lasu Tysiąca w Ferrinie, Anaela (nowe imię Karoliny) przebudzona na mchu nie wie, że znalazła się w środku wojny. Jako Pierwsza z Przepowiedni staje się przedmiotem walki między dobrem a złem. Każdy z trzech władców (Eleuzis dell’Soll, Sellinaris WeddSa’ard i Berenika de Sanctis) chce wykorzystać Anaelę do własnych celów, każdy chce wygrać wojnę. Komu się to uda? Z kim będzie walczyć Anaela? Co odkryje? Jaką rolę odegra miłość do największego wroga?
Gdyby ta książka rozwijała się dalej oparta na wątku nie do końca jasnych relacji bliźniaczek Karoliny i Kamili, udziale Łukasza w życiu lekarki i ciotki Maryli, która przekazała jej tajemniczy prezent czy pobytu w domu dziecka to prawdopodobnie pochłaniałabym ją w zawrotnym tempie. Niestety, zbyt szybko pojawił się fantastyczny świat Ferrinu, który mnie zanudził na maksa. I chyba nie dlatego, że nie lubię tego gatunku, było zwyczajnie bezbarwnie i męcząco. Ciężko polubić któregoś bohatera choć jest ich naprawdę mnóstwo, wciąż kogoś porywają, uśmiercają a na osłodę jest tylko jednorożec!
Podsumowując - "Gra o Ferrin" to pozycja dla tych, którzy lubią fantastykę i ja wtedy polecam lekturę wszystkich tomów serii, zapewne jest szansa że będą się dobrze bawić. Jeśli choć część akcji powróciła z Ferrinu na Ziemię to ja poproszę informację czy poruszony został któryś z wątków, o których wspominałam wcześniej (że tak ukierunkowana powieść miałaby szansę mi się podobać). Moja bajka to nie jest, podziękuję...