I odpuść nam nasze

Ocena: 4.88 (8 głosów)
Inne wydania:
W październiku 1991 r. Polskę obiegła tragiczna wiadomość: Andrzej Zaucha, popularny piosenkarz i muzyk, zginął zastrzelony pod krakowskim Teatrem STU. Jego towarzyszka umiera chwilę potem w karetce pogotowia. Zabójstwo wybitego muzyka jazzowego i jego przyjaciółki stało się inspiracją do stworzenia opowieści o miłości, rozpaczy i zdradzie. Miłości, która może doprowadzić do zbrodni. Książka Janusza Leona Wiśniewskiego, to opowieść o tym, jak silne mogą być emocje i do czego może posunąć się zraniony człowiek.

Informacje dodatkowe o I odpuść nam nasze:

Wydawnictwo: Od deski do deski
Data wydania: 2015-10-22
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-65157-19-5
Liczba stron: 220

więcej

Kup książkę I odpuść nam nasze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

I odpuść nam nasze - opinie o książce

Avatar użytkownika - leonia
leonia
Przeczytane:2016-03-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Książka o potrzebie miłości, fatalizmie uczuć, wyrzutach sumienia, niemal obsesyjnej potrzebie wyrównania krzywd,. Wiśniewski nie sili się na moralizatorstwo, jedynie spogląda na historię "mordercy z Krakowa", człowieka, który czuje się odpowiedzialny za popełnione zło.
Link do opinii
Avatar użytkownika - jukka82
jukka82
Przeczytane:2015-12-29, Ocena: 6, Przeczytałam,
Na faktach, a czyta się , jak zapierający dech kryminał. Nie pozwala się od siebie oderwać. Brutalna. Prawdziwa, a z drugiej strony pelna emocji.
Link do opinii
Avatar użytkownika - AnnaP
AnnaP
Przeczytane:2015-11-10, Przeczytałam,

Pod koniec października ukazała się trzecia pozycja wydana przez Od deski do deski w serii Na F/Aktach. Dwie poprzednie mnie zachwyciły, a moje oczekiwania rosły z każdą przeczytaną książką. Jak było tym razem?


Książka inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami z października 1991 roku, kiedy w Krakowie zazdrosny mąż postanowił pozbawić życia Andrzeja Zauchę. Niestety, przypadkiem zabił również swą niewierną żonę. Już na wolności (pierwowzór wyszedł z więzienia w 2005 roku), główny bohater wspomina przeszłość, próbując w pewien sposób odpokutować zbrodnię, której dokonał.  


Wewnętrzny monolog Vina - skądinąd ciekawe zagranie, by imię głównego bohatera uczynić pewnego rodzaju kontynuacją tytułu książki - jest niezwykle chaotyczny, trudno doszukać się tu jakiejś chronologii wspomnień. Jedynie czas głównej akcji płynie w jednym kierunku; same wigilijne rozmyślania protagonisty już niekoniecznie. Mężczyzna przywołuje wydarzenia z młodości, przypomina sobie czasy studenckie oraz dzień, w którym poznał żonę, a pomiędzy tym pojawiają sie urywki historii więziennych i początki związku z Agnieszką.


Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z twórczością Janusza Leona Wiśniewskiego, jednak słyszałam na jego temat bardzo różne opinie i sama musiałam się przekonać, czy warto. "I odpuść nam nasze..." uświadomiła mi, że być może nie jest to autor dla mnie. Fakt, przyjął bardzo ciekawą formę narracji, ale coś w jego stylu nie do końca mi pasuje. Może te ciągnące się stronami dygresje, w zasadzie zupełnie niezwiązane z wątkiem głównym? Pod koniec czytania wydawały mi się bardzo nużące. 

Jeżeli uznać tę książkę za studium psychologiczne, "I odpuść nam nasze..." to całkiem ciekawy tytuł. Główny bohater jako ofiara bezgranicznej, niezwykle silnej miłości, jest człowiekiem, którego jednocześnie trudno zrozumieć, ale i współczuje mu się. Sprzeczne uczucia towarzyszyły mi niemal do samego końca.

Recenzja z: www.book-loaf.blogspot.com

Link do opinii
Avatar użytkownika - edytka222
edytka222
Przeczytane:2019-03-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Literatura polska,
Avatar użytkownika - Magdalena21b
Magdalena21b
Przeczytane:2017-01-05, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - KarenKa
KarenKa
Przeczytane:2016-11-24, Ocena: 3, Przeczytałam,
Inne książki autora
Nazwijmy to miłość
Janusz Leon Wiśniewski0
Okładka ksiązki - Nazwijmy to miłość

Janusz Leon Wiśniewski - pisarz, naukowiec, kolekcjoner ludzkich historii, znawca najdelikatniejszych zakamarków ludzkiej duszy. Czytając Nazwijmy to miłość...

Sceny z życia za ścianą
Janusz Leon Wiśniewski 0
Okładka ksiązki - Sceny z życia za ścianą

Opowieści o ludziach, których mijamy na ulicy, w windzie, w pracy. Portrety osób, których nigdy nie spotkamy, i nas samych. Odbicie prostej prawdy, kimkolwiek...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy