Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć

Ocena: 4.67 (3 głosów)

Czy można w sposób zabawny mówić o śmierci, religii, sztuce, i patriotyzmie? A o samobójstwie, alkoholizmie, literaturze i wampiryzmie? Otóż można. Wystarczy zajrzeć do trzech grabarzy z cmentarza w Ponurej. Tam przy papierosie i wódce, Tomasz, Rysiek i Młody, bez litości karcą świat pozorów, tandetnego blichtru, ludzkiej głupoty i hipokryzji. Świat, który niczym hordy dzikich barbarzyńców odzianych w szare garnitury, próbuje wedrzeć się na teren cmentarza – tego ostatniego bastionu wolnej myśli, niczym nieskrępowanej refleksji, zapominanego już prawa do nieprzejmowania się prędkością, z jaką kręci się nasza zadyszana Ziemia.

Surrealistyczny klimat powieści tworzą nieziemscy goście naszych grabarzy, jak na przykład wampir alkoholik Wincenty Murnałowski, czy tytułowa Śmierć. Kpina i ironia z naszych narodowych wad i zwykłej ludzkiej małości, wypełniają rozmowy grabarzy, niczym trumna mogiłę. Tomasz Kowalski, autor Mędrca kaźni, kolejny raz podejmuje temat śmierci. Tym razem jednak, zamierza nas rozbawić, może odrobinę postraszyć i sprawić, by po lekturze Rozmów na trzech grabarzy i jedną śmierć, kolejne odwiedziny na cmentarzu, wywołały na waszych twarzach, choćby przelotny, ale jednak, uśmiech.

Informacje dodatkowe o Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć:

Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2017-03-29
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788377793992
Liczba stron: 386

więcej

Kup książkę Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć - opinie o książce

Avatar użytkownika - Dizzy
Dizzy
Przeczytane:2017-07-03, Ocena: 5, Przeczytałam, 80 książek 2017,

Czasami sięgamy po książki nie do końca z naszej bajki, tylko dlatego, że oczarował nas ich tytuł, okładka, opis, recenzja (zaznacz jeden lub kilka)... Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć jest właśnie jedną z takich powieści, jej groteskowa otoczka przyciągnęła mnie do siebie jak magnez. Zresztą, zastanówcie się: czy można przejść obojętnie obok trzech grabarzy, Śmierci i wampira-alkoholika?  Sama okładka jawi się surrealistycznie i na swój sposób zabawnie. W pierwszej chwili zdawała mi się nieco tandetna, ale wraz z treścią zaczęłam dostrzegać jej urok oraz elementy, które w pierwszej chwili przeoczyłam. Wizualnie świetnie przedstawia ona Rozmowy... - powieść zarówno rozbawiającą człowieka ludzką głupotą i różnorodnymi dziwami, jak i zmuszającą do momentu zadumy, smutnego uśmiechu... Czasami, żeby coś zrozumieć, należy najpierw tego doświadczyć. Sama sucha informacja może nie wystarczyć.
Przede wszystkim Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć napisane są fenomenalnie. Choć sama powieść, jak wcześniej wspomniałam, jest iście groteskowa, tak treści w niej w ostatecznym rozrachunku okazują się wcale absurdalne. Tytułowe rozmowy bohaterów oraz ich gości są niezwykle inteligentne, pełne trafnych spostrzeżeń odnośnie życia i śmierci i... zakrapiane nie tylko alkoholem, ale i łebskim humorem. Zakochałam się w Tomaszu oraz kreacji Śmierci z papierosem, postaci w tej książce są bezkonkurencyjne! Szczególnie Tomasz, pełen złotych rad i filozoficznego podejścia do życia. Dawno nie zaangażowałam się tak bardzo w żadną powieść i dawno żadna powieść nie złamała tak wiele stereotypów jak ta!  Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć to powieść równie rzeczywista, jak i surrealistyczna. Spotkamy tu postaci skrajnie różnorodne, by wysłuchać ich historii oraz rozważ na tematy bardziej i mniej ważne. Niektóre fragmenty osoby wierzące mogą uznać za bluźniercze, dla mnie jednak fantastycznie podsumowały współczesną religijność
Religia to nie moda, moi panowie. Nie można stać się buddystą z dnia na dzień. Zapalić kadzidełko, powiesić jakieś idiotyczne dzwonki i kretyńsko się do wszystkich uśmiechać. Religia jest ściśle związana z miejscem, ludźmi i historią ich oraz ich przodków. To jest po prostu nieszczere. 
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Tomasza Kowalskiego i już wiem, że nie będzie ono ostatnie. Bez wątpienia sięgnę po jego wcześniejszą powieść Mędrzec Kaźni oraz każdą kolejną. Jego styl i pomysłowość jest doprawdy swoiście niespotykany... Polecam serdecznie!


Link do opinii
Avatar użytkownika - jeke5
jeke5
Przeczytane:2017-03-30, Ocena: 5, Przeczytałam,
Cmentarz w Ponurej na południu Polski, gdzie grabarze skąpani w morzu alkoholu i tytoniu są mistrzami ceremonii pogrzebowych w tej małej miejscowości, a w wolnym czasie rozprawiają o życiu. Tomasz-najstarszy z grabarzy, mądry, poszukujący odpowiedzi na nurtujące go wciąż pytania ukończył studia na Wydziale Filozoficzno-Historycznym. Nie mając pomysłu na życie trafił na cmentarz jako grabarz i pracował tam przez czterdzieści lat. ,,Cmentarz stał się jego życiem i sensem. Wiedział o nim wszystko. Znał każdego ze swoich podopiecznych, których osobiście układał w wykopanych przez siebie mogiłach..." Mieszkańcy Ponurej uważają go za filozofa i mędrca, a jego dwaj współpracownicy za mistrza i przewodnika. Rysiek-absolwent liceum sztuk plastycznych. Więcej miał z rzemieślnika niż artysty. Uwierała mu atmosfera Wydziału Promocji w Ponurej i zatrudnił się na cmentarzu. Młody-uczeń pełen zapału do pracy pytający ciągle swojego mistrza o arkana pracy grabarza. Młody chłopak jest jeszcze naiwny i nieprzygotowany do życia. Śmierć-klasyczna, ponura, stara, trochę przerażająca, pozbawiona dostojeństwa, zmęczona i wyrachowana żali się często na nadgorliwość lekarzy i rozwój medycyny. Lubi sobie pogadać z Tomaszem, który stara się ją nakłonić, by wyjawiła mu tajemnicę życia po śmierci. Cmentarz w Ponurej był dziwny pod wieloma względami. Oprócz biura i szatni był tam też ,,kopidolski salon", gdzie znajdowało się mnóstwo książek, które znosił Tomasz. W tym ,,salonie" trzej panowie i śmierć prowadzili dysputy o sztuce, niespełnionych artystach, samobójstwach, nuworyszach, lokalnych milionerach, patriotyzmie, ideałach, systemach wartości, istocie diabła i Boga, machinie społecznej ewolucji i wielu innych sprawach. Panowie i śmierć oraz odwiedzający ich goście wymieniają się bardzo trafnymi spostrzeżeniami dotyczącymi życia i śmierci, uświadamiają Młodego, krytykują świat pozorów i hipokryzji, czasem straszą i przekomarzają się ze śmiercią. ,,Rozmowy na trzech grabarzy i jedną śmierć" to wciągająca, inteligentna i nieszablonowa proza pełna symboli i ukrytych znaczeń. Czyta się rewelacyjnie, bo autor o poważnych sprawach opowiada w sposób żartobliwy i zabarwiony ironią. Surrealistyczny klimat, mądre dysputy, obalanie mitów i refleksja nad życiem to dodatkowe atuty tej powieści. Serdecznie zachęcam do jej przeczytania:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszka_rowka
agnieszka_rowka
Przeczytane:2019-02-13, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Przysionek, dom dla pozornie umarłych
Tomasz Kowalski0
Okładka ksiązki - Przysionek, dom dla pozornie umarłych

Świat się zmienił. Zmieniły się również problemy ludzi na nim żyjących. Zmienił się też nasz język. Stał się mniej wyrafinowany, trochę bardziej...

Mędrzec kaźni
Tomasz Kowalski0
Okładka ksiązki - Mędrzec kaźni

Wiosna 1939 roku, Paryż. Wojna wisi w powietrzu. Amerykański dziennikarz przyjeżdża, by przeprowadzić wywiad z miejskim katem. Młody człowiek ma w głowie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy