Mrs. Fotografia - wiersz
Żyję w czerwonym świetle,
żeby się zbytnio nie oświecić,
bo to, jak powszechnie wiadomo,
ujmuje urokowi osobistemu.
Przy zażyciu odrobiny kwasu
widuję kolorowe obrazy,
oślepiające błyski fleszy.
Moim zadaniem jest wyglądać pięknie.
Nie należę do najtańszych hobby,
choć moja sztuka jest dość powszechna.
Występuję za szklanymi gablotami,
w ekskluzywnych domach, na żelaznych instalacjach,
w wieczornych rewiach na ulicach miasta.
Można mnie kupić, wynająć, sprzedać.
Nawet podarować przyjacielowi na urodziny.
Elastycznie naginam się do potrzeb klienta.
Cena do negocjacji.
Moją wizytówkę masz w portfelu.