Zas³ona - wiersz

Autor: Monalissa
Czy podoba³ Ci siê ten wiersz? 0

Zas³ony szkielet jedwabnej po¶wiaty

rozlega sw± szaro¶æ i odbicie wody

jak obraz mê¿nej diamêtowej armii

l¶ni w s³oñcu order wielkich bohaterów.

Na polu chwa³y,

gdzie b³yszczy siê srebrzy¶cie rosa, 

ostatkiem tchu wype³nia siê wola,

na b³êkitnym niebie maluje siê krzy¿

i promieniami s³oñca otula rozpacz.

Wietrzny wci±¿ mija smuk³e postacie,

jak sylwetki usch³ych drzew,

i wci±¿ wije siê w k³êbach

kurz i piach i zaciera ¶lady istnienia.

A w tem uderza o ziemie jak grom

kropla jedna po drugiej

i rozbrzmiewa siê grzmot i jêk

i rado¶æ spragnionych ludzi.

Odchodzi w zapomnienie

ból i ¿al,podnosz± sie w góre oczy,

nadzieji zas³ona rozpo¶ciera skrzyd³a,

i anielski ¶piew zmienia sens drogi...

 

 

 

 

 

 

 

Inne wiersze tego autora

Musisz byæ zalogowany, aby komentowaæ. Zaloguj siê lub za³ó¿ konto, je¶eli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Monalissa
U¿ytkownik - Monalissa

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2024-04-18 21:52:14