Profesor Włodzimierz Wójcik odznaczony Orderem Świętego Stanisława

Data: 2007-05-09 00:05:53 | Ten artykuł przeczytasz w 12 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Profesor Włodzimierz Wójcik odznaczony Orderem Świętego Stanisława

Z radością informujemy, że nasz drogi Przyjaciel, Mistrz i Autor, publikujący swe teksty w dziale "Publicystyka" oraz fotografie - w dziale "Foto - Nowości" Profesor Włodzimierz Wójcik został odznaczony Orderem Świętego Stanisława. Najserdeczniej gratulujemy, zaś Internautów zapraszamy do lektury tekstów naszego Autora, m.in. esejów o twórczości Tadeusza Różewicza czy Stanisława Wyspiańskiego.

Włodzimierz Wójcik, ur. 29 V 1932 r. w Będzinie-Łagiszy, historyk literatury, krytyk, edytor. Emerytowany profesor zwyczajny Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Aytor książek: "O Granicy Zofii Nałkowskiej" (1971), "Opowiadania Tadeusza Borowskiego" (1972), "Zofia Nałkowska" (1973), "Nadzieje i złudzenia" (1978, wydanie rozszerzone "Legenda Piłsudskiego w polskiej literaturze międzywojennej" 1987), "Estetyzm, realizm, polityka (1981), "Skamandryci i inni nad Sekwaną" (1995), "Pisarz i Komendant" (1996), "Józef Piłsudski w legendzie literackiej" (1999), "Staff i Różewicz" (1999), "W Polsce i na obczyźnie. Szkice o Zofii Romanowiczowej" (2000), "Powrót do Nałkowskiej" (2004). Członek Komisji Historycznoliterackiej katowickiego i krakowskiego oddziału PAN, Towarzystwa Literackiego im. A. Mickiewicza, Towarzystwa Literackiego im. T. Parnickiego, Górnośląskiego Towarzystwa Literackiego, Związku Literatów Polskich. Ostatnio opublikował książki "Zagłębiowskie spotkania" i "Zagłębiowskie impresje", których recenzje opublikowane zostały w naszej witrynie. Nowe teksty zamieszcza w dziale "Publicystyka" wortalu literackiego Granice.pl

 

Order Św. Stanisława


Order św. Stanisława ustanowiony 7 maja 1765 r. przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. W tym samym dniu ogłoszono statut orderu, zawierający dwanaście artykułów, w których m. in. ustalono wygląd orderu, gwiazdy i wstęgi oraz jego dewizę Praemiando Incitat (Nagradzając zachęca). W statucie król wyjaśnił, iż celem ustanowienia orderu jest ,, aby cnota pobożnych i Ojczyźnie zasłużonych ludzi Nam dobrze zalecona, sprawiedliwy najprzód wzgląd znajdowała, a po tym Ich także zasługi jakowym publicznym łaski Naszej Królewskiej zaszczytem ozdobione były; I żeby się przez takowy sposób wszyscy do chwalebnego w dobrym naśladowania i do najcelniejszych dla Rzeplitej i ku Nam czynności zachęcali...".

Statut określił, że liczba kawalerów nie powinna przekroczyć liczby stu, z wyjątkiem: króla, kawalerów ORDERU ORŁA BIAŁEGO (którzy automatycznie byli uprawnieni do otrzymania nowego orderu i cudzoziemców. Warunkiem otrzymania orderu miał być udowodniony rodowód szlachecki od czterech pokoleń ze strony ojca i matki. Rozdawnictwo orderu należało do króla. Święto orderu wyznaczono na dzień 8 maja ,,jako dzień uroczysty św. Stanisława Biskupa. Męczennika...". Sprecyzowane zostały także powinności kawalerów i tak m. in. zobowiązano ich do wierności królowi i Rzeczypospolitej, do wspomagania ubogich, do wpłaty jednorazowo 25 czerwonych złotych i corocznie 4 czerwonych złotych na Szpital Dzieciątka Jezus w Warszawie, oraz dwóch czerwonych złotych do kancelarii orderu i 1 czerwony złoty na msze żałobne za kawalerów orderu.



Po śmierci odznaczonego rodzina miała obowiązek zwrotu insygniów orderu do kancelarii królewskiej. Przed wręczeniem orderu dekorowani składali przyrzeczenie o dotrzymaniu wszystkich punktów statutu. Dekoracja orderami miała odbywać się uroczyście w kościele Św. Krzyża w Warszawie. Zgodnie ze statutem pierwsze rozdanie orderu odbyło się w dniu 8 maja 1765 r. w kościele Św. Krzyża. Wyróżniono trzydziestu pięciu kawalerów. Spośród nich czternastu nieobecnych w czasie uroczystości otrzymało odznaki orderowe w terminach późniejszych. W tymże roku wyróżniono jeszcze sześciu obywateli: Opis uroczystości odbytej w dniu 8 maja 1765 r. podała ówczesna prasa. W,,Wiadomościach Warszawskich" Nr 38 z 11 maja doniesiono, że ,, J. K. Mć kładąc na każdego Kawalera Order, to jest: Krzyż na wstędze ponsowej z białemi brzegami, na którym Krzyżu z jednej strony Św. Stanisław odmalowany, na drugiej Imię Najjaśniejszego Pana, tudzież oddawszy mu Gwiazdę w rękę na której napis ten: Praemiando incitat znajduje się, passerował go dobytą Szpadą w obydwa dotknąwszy ramienia i w twarz każdego pocałował, Kawaler zaś w rękę Najjaśniejszego Pana...”. Nowo ustanowiony order był wykonywany ze złota o wymiarach 60x60 mm, w formie krzyża maltańskiego z rogami zakończonymi złotymi kulkami. Ramiona krzyża na awersie pokrywała czerwona emalia lub białe szkło na czerwonym podkładzie. W środkowej, okrągłej, biało emaliowanej tarczy, lekko wypukłej, otoczonej zielono emaliowanym wieńcem, widniała stojąca postać św. Stanisława - biskupa krakowskiego w barwnym stroju pontyfikalnym, a po obu stronach postaci litery S.S. (Sanctus Stanislaus). W rogach między ramionami krzyża umieszczone były biało emaliowane orły w koronach. Między rogami dwóch poziomych ramion krzyża i ramienia dolnego umieszczone były złote gałązki z różyczkami.Ramiona rewersu krzyża były bez emalii, złote z obrzeżeniem żłobkowanym. W środkowej tarczy rewersu, wykonanym jak na awersie czyli białym, widniał czerwono emaliowany monogram królewski SAR w otoku zielono emaliowanego wieńca wawrzynowego. Między rogami górnego ramienia krzyża przymocowywano złote uszko, przez które przechodziła również złota zawieszka do wstążki.Krzyż noszony był na wstędze czerwonej z mory z białym paskiem wzdłuż obu brzegów, zakładanej przez prawe ramię do lewego boku. Szerokość wstęgi wynosiła ok. 100 mm. Jeżeli dekorowany posiadał już ORDER ORŁA BIAŁEGO, odznakę ORDERU ŚW. STANISŁAWA nosił na szyi na wstędze i tylko niekiedy gwiazdę poniżej gwiazdy ORDERU ORŁA BIAŁEGO. Podobnie na szyi nosili wstęgę duchowni. Srebrne gwiazdy orderowe o średn. ok. 100 mm przyszywano na lewej stronie piersi. Były haftowane srebrnymi i złotymi cekinami i nićmi. Gwiazdę tworzyło osiem srebrnych pęków promieni, wykonanych z cekinów i bajorka. W środkowej, okrągłej tarczy, nakładanej zazwyczaj ze srebrnej blaszki, widniały inicjały królewskie SAR, często z drobnych granatów. Tarczę okalał wyszywany różną techniką srebrny napis PRAEMIANDO INCITAT oraz zielony wawrzynowy wieniec i srebrny lub złoty otok. Wykonanie i wymiary zarówno krzyża, jak i gwiazdy, były różne. Zależały bowiem od inwencji wykonawcy i stopnia zamożności odznaczonego. Zgodnie ze statutem, początkowo król nadawał ordery w niewielkiej ilości. Z czasem przekroczył ustawową liczbę stu kawalerów i tak np. w 1790 r. nadał 132 ordery, w 1791 r. Aż 192, w 1792 r. - 163. Zdarzało się nawet, że nie zawsze był respektowany wymóg pochodzenia szlacheckiego.


Ostatnie, oficjalne nadania orderu odbyły się w 1793 r. Wyróżniono wtedy 101 obywateli. Król nadawał je również w okresie Insurekcji Kościuszkowskiej 1794 r., aby mimo odsunięcia się od spraw państwowych, w ten sposób wywierać w dalszym ciągu wpływ na bieg wypadków i zjednywać sobie stronników. Kilka osób wyróżnił jeszcze w 1795 r. W zasadzie ostateczne zakończenie nadań miało nastąpić po abdykacji króla w dniu 25 listopada 1795 r., jednak król wydawał je jeszcze później, w Petersburgu.


W latach 1765-1795 król nadał łącznie 1744 ordery. Uważano wówczas, że tak wysoka liczba wyróżnionych wpłynęła na obniżenie znaczenia orderu. Pisał o tym z przyganą Hugo Kołłątaj w Do Stanisława Małachowskiego Anonyma listów kilka: " ..... Blask orderu zasmakował powszechnie nie .tylko majętnym i ubogim, ale nawet młodzieży naszej. Weszło dziś w modę, że się kontrakty małżeńskie nie mogą obejść bez orderu św. Stanisława; zanosi się dalej na ten kaprys, że dzieci nie będą mogły do szkół chodzić bez orderu maltańskiego...
Wznowienie ORDERU ŚW. STANISŁAWA nastąpiło na mocy Ustawy Konstytucyjnej Księstwa Warszawskiego z dnia 22 lipca 1807 r. Wkrótce, w wyniku rozporządzenia Fryderyka Augusta - z dnia 16 lutego 1809 r. dla odróżnienia orderów nadawanych w XVIII w. zmieniona została wstęga: do dotychczasowego jednego białego paska wzdłuż obu brzegów dodano jeszcze jeden trochę węższy, biegnący również wzdłuż obu brzegów. Jednocześnie zabronione było, by odznaczeni wcześniej. za panowania Stanisława Augusta, nosili ordery na nowo przepisanej wstędze bez specjalnej zgody monarchy. Wraz ze wznowieniem orderu w 1807 r. wznowiono także obowiązek rocznej opłaty na rzecz Szpitala Dzieciątka Jezus w kwocie czterech czerwonych złotych i. 25 czerwonych złotych tzw. wpisowego przy odbiorze orderu. Dopilnowanie regularnych wpłat przez kawalerów należało w tym czasie do ministra policji Aleksandra Potockiego. Okazało się jednak, że kawalerowie orderu mimo wydawanych rozporządzeń, podobnie jak to miało miejsce w XVIII wieku, zalegali z wpłatami przez cały okres istnienia Księstwa Warszawskiego.

Zasadnicze zmiany w sprawie ORDERU ŚW. STANISLAWA zostały wprowadzone po ogłoszeniu konstytucji Królestwa Polskiego w 1815 r., która zachowała dawne "ordery polskie cywilne i wojskowe", w tym również ORDER ŚW. STANISLAWA. Na podstawie dekretu króla i cesarza Aleksandra I z dnia 1 grudnia 1815 r. order został podzielony na cztery klasy by, jak określono w dekrecie "rozciągnąć oznaki... do większej liczby urzędników i obywateli, celujących gorliwością w służbie krajowej..." i przywiązaniem do osoby panującego. I klasa orderu pozostała niezmieniona i była noszona, jak dawniej, na wstędze przepasanej przez prawe ramię do lewego boku wraz z gwiazdą na lewej stronie piersi; II klasa - ta sama odznaka orderu noszona na wstędze węższej, na szyi, też z gwiazdą- ustanowioną dla pierwszej klasy; III klasa - odznaka orderu mniejsza, noszona również na szyi, lecz bez gwiazdy; IV . klasa - odznaka orderu bez gwiazdy, noszona na piersi "przy dziurce guzika od sukni". Jednocześnie w dekrecie postanowiono, że ".. nikt dotąd nie będzie zaszczycony orderem ,wyższej klasy, jeżeli orderu niższej poprzednio nie uzyskał...". Wkrótce na mocy następnego dekretu z dnia 4 (16 grudnia 1816 r. Ustalone zostały opłaty roczne, które miały być wnoszone przez kawalerów na rzecz Szpitala Dzieciątka Jezus

W Warszawie: w I klasie - 4 czerwone złote w II - 3 czerwone złote; w III - 2 czerwone złote; w IV - 1 czerwony złoty. Tymże dekretem zniesiono ustaloną w 1765 r. Opłatę wstępną w kwocie 25 czerwonych złotych i umorzono wszelkie zaległe wpłaty.

W styczniu 1830 r. w Dzienniku Praw Królestwa został ogłoszony szczegółowy statut ORDERU KRÓLEWSKIEGO ŚW. STANISŁAWA, - zwanego potocznie ORDEREM ŚW. STANISŁAWA, podpisany w dniu 2 (14) września 1829 r. przez cesarza Mikołaja I. W statucie zebrane zostały " rozmaite przepisy i urządzenia tyczące się ORDERU KRÓLEWSKIEGO ŚW. STANISŁAWA, wydane tak w chwili jego ustanowienia przez króla Stanisława Augusta w roku 1765 jako też później, bądź przez króla saskiego Księcia Warszawskiego...". Utrzymany został podział na cztery klasy orderu. Sprecyzowano także za jakie zasługi mogą być nominowani kawalerowie orderu, do którego mogli kandydować wszyscy poddani, bez względu na pochodzenie społeczne. Przyznanie orderu I klasy osobie nie posiadającej szlachectwa nadawało jej jednocześnie szlachectwo dziedziczne. Wszyscy kawalerowie orderu otrzymywali tytuł "Kawalerów Orderu św. Stanisława" i prawo umieszczania orderu w herbie i pieczęci. Ordery miały być nadawane za m. in. "znakomite czyny ludzkości", za wybitną działalność naukową, społeczną, gospodarczą, kulturalną i charytatywną oraz za wszelkiego rodzaju wynalazki i ulepszenia szczególnie pożyteczne dla społeczeństwa i państwa. Postanowiono także, że wszyscy oficerowie, urzędnicy i oficjalni cywilni i wojskowi, jeżeli otrzymają ZNAK HONOROWY* mogą ubiegać się "... jeśli się szczególnie odznaczają..." o przyznanie ORDERU ŚW. STANISŁAWA. Natomiast ZNAK HONOROWY za 35 lat służby uprawniał do nadania orderu IV klasy. Każdy kawaler ORDERU ŚW. STANISŁAWA w służbie wojskowej lub cywilnej, jeżeli otrzymał ZNAK HONOROWY za 25 lat służby, nabywał prawo do zmniejszenia liczby lat wymaganych do emerytury z tym, że kawalerowie I i II klasy mogli mieć skrócony czas wysługi o dwa lata, a III i IV-ej klasy o jeden rok. Tymże statutem Aleksander I przyznał dla kawalerów orderu coroczną dotację wypłacaną ze skarbu państwa, w sumie 150 tys. złp. Suma ta została podzielona na tzw. komandorie, przywiązane do poszczególnych klas orderu

Kawalerowie powołani do komandorii mieli nosić jako znak wyróżniający złotą koronę umieszczoną ponad krzyżem. Listy kandydatów zgłoszonych do odznaczenia przez władze wojskowe niższego szczebla miał opiniować wódz naczelny, a przez władze cywilne, namiestnik. Po zaopiniowaniu, decyzję podejmował monarcha. Wyróżnieni orderem I i II klasy otrzymywali formalne patenty podpisane przez cesarza, a III i IV klasy "wypisy" z nominacji. Przy odbiorze dokumentów miały być pobierane opłaty stemplowe o różnicowanej wysokości w zależności od klasy orderu. Wszelki wyrok sądowy ".. pociągający za sobą kary hańbiące..." pozbawiał odznaczonego praw do orderu oraz przywilejów związanych z orderem.

ORDERY ŚW. STANISŁAWA z lat 1815 - 1830 były zróżnicowane wymiarami, w zależności od ich klasy Należy jednak zaznaczyć, że wymiary poszczególnych egzemplarzy w ramach tej samej klasy były bardzo różne. W czasie powstania 1830-1831 r. nie nadawano ORDERU ŚW. STANISŁAWA. Po jego upadku cesarz Mikołaj I ukazem z dnia 17 /29/ listopada włączył order do systemu orderów rosyjskich, gdzie wyznaczono mu ósme, a więc ostatnie miejsce w hierarchii.

W roku 1918 po abdykacji VII Wielkiego Mistrza cara Mikołaja II Order przestał funkcjonować i nie został odnowiony aż do roku 1979. W tym też roku 1979 na emigracji w Londynie okazji 900 rocznicę śmierci biskupa Stanisława oraz wstąpienia na tron papieski Jana Pawła II dekretem Juliusza Sokolnickiego działalność Orderu została odnowiona.

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje