Bóg nie dokopie - wiersz
Perły rzucone i podeptane
Oczekiwania poszły w różnych kierunkach
Trudno się wyrwać
powiedzieć dokąd się zmierza
jeśli brak odwagi
Łatwiej zamilknąć
i udawać że najważniejsze
to zadowolić wszystkich
A potem jakby nigdy nic
wrócić do codziennych spraw
złudzeń lęków oczekiwań
Wyłączyć telefon
i swoje serce zamknąć na kłódkę
Nawet nie strach
że "Bóg dokopie"
Znów można za kimś tęsknić
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora