Żyli niedługo i nieszczęśliwie


Tom 1 cyklu Spod flagi magii
Ocena: 4.5 (4 głosów)
opis

Złośliwie i czarująco

Jeśli masz magiczne zdolności, to z całą pewnością jesteś wyjątkowy. Czy to jednak oznacza, że nie obowiązują cię zwykłe, ogólne zasady? Ano niekoniecznie. Malice Webber, nawet jako bardzo zdolna adeptka i jedna z najlepszych (choć leniwych) studentek Akademii Magii boleśnie się o tym przekonuje. Talent nie pozwolił jej na utrzymanie miejsca w wyjątkowej szkole. Za złośliwe – w końcu imię do czegoś zobowiązuje* – wybryki zostaje wydalona z Akademii. Odtąd, jako nie w pełni wykwalifikowana czarownica, musi się zadowolić pracą najemniczki, specjalizującej się w rozwiązywaniu magicznych problemów.

Od tylu lat jestem fanką „Harry’ego Pottera”, że nie pamiętam nawet, jak wyglądało moje życie przed poznaniem tego cyklu. Nic więc dziwnego, że za pierwszy tom serii „Spod flagi magii” zabrałam się z prawdziwą ochotą. Wszystko, co magiczne i niezwykłe od razu mnie przyciąga, dlatego nie wątpiłam, że jest to książka dla mnie, przynajmniej pod względem tematycznym.
„Żyli niedługo i nieszczęśliwie” poza ciekawym tytułem, ma również ciekawą kompozycję. Książka dzieli się, co jest całkiem logiczne, na kilka poszczególnych rozdziałów, jednak każdy z nich jest poniekąd urywkiem z życia głównej bohaterki. Stąd przeskoki w czasie, w zasadzie każdy rozdział stanowi osobny wątek, kolejną historię, w której udział wzięła Malice. Ponadto rozdział pierwszy ukazuje jej pracę najemniczki, tymczasem w następnym poznajemy życie w Akademii Magii, Malice wciąż jest studentką, piekielnie utalentowaną, ale niestety opieszałą. Autorka uchwyciła klimat szkoły, przedstawiła także moment, w którym bohaterka zostaje wyrzucona i wraca do punktu wyjścia, czyli do pracy na zlecenie. Muszę przyznać, że to całkiem ciekawy zabieg, to zaburzenie chronologii ani trochę nie utrudniło czytania.
Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, to styl. Jest naprawdę barwny i na dobrym poziomie. Iga Wiśniewska ciekawie opisuje różne magiczne praktyki, wykazuje się także sporą kreatywnością przy wplataniu do fabuły niezwykłych stworzeń, często rodem z baśni i legend. Czyta się niezwykle przyjemnie, dosłownie płynie się przez tekst. Muszę jednak przyznać, że niektóre rozwiązania fabularne czy pomysły były dość… Naiwne? Bywały chwile, kiedy miałam wrażenie, że czytam coś przeznaczonego dla nieco młodszego czytelnika, ponadto kilka elementów uznałam za dość naciągane. Przykładowo, kiedy Malice zostaje wydalona z Akademii Magii, może bez żadnych przeszkód nadal posługiwać się przyswojonymi do tej pory zaklęciami. Nie wiem, wydaje mi się, że powinny być jakieś reguły, które uniemożliwiałyby niedoszłym absolwentom tak swobodne korzystanie z magii. Poza tym, siłą rzeczy budziły się czasem moje skojarzenia z HP, aczkolwiek nie mogę tego poczytać jako wadę – ciężko mi powiedzieć, czy autorka faktycznie się inspirowała, przez co jest to widoczne w tekście, czy to po prostu moje zboczenie.
Najbardziej spodobała mi się kreacja głównej bohaterki. Nie jest to żadna sierotka Marysia, cnotka czy szara myszka – prawdę powiedziawszy Malice Webber jest tego kompletnym przeciwieństwem. Zadziorna, pewna siebie (czasem aż za bardzo), odważna, zgryźliwa, często chamska i doskonale świadoma swoich fizycznych atutów, które zresztą wykorzystywała, jeśli zachodziła taka potrzeba. Od razu polubiłam jej cięty język. Cieszę się, że autorka obsadziła w głównej roli tak silny, charyzmatyczny charakter.
Muszę jednak przyznać, że… Ten tytuł mnie nie zachwycił. Owszem, czytało się miło, nie mam jakichś większych zastrzeżeń, pomijając tę oczywistą naiwność, która czasem przebijała w fabule. Mimo to nie powaliło mnie na kolana. Czegoś tu zdecydowanie zabrakło. Potencjał jest spory, to fakt, mam nadzieję, że Iga Wiśniewska dobrze go wykorzystała w kolejnych częściach, po które chciałabym sięgnąć. Póki co jestem nastawiona optymistycznie, choć bez fajerwerków.
Na pewno polecam miłośnikom magicznych powieści – lektura jest lekka i niezobowiązująca, a przy tym humor wplatany miejscami przez autorkę doskonale rozluźnia po ciężkim dniu. Dla mnie to na pewno nie jest ostatnie spotkanie z serią „Spod flagi magii”.

Informacje dodatkowe o Żyli niedługo i nieszczęśliwie :

Wydawnictwo: Miasto Książek
Data wydania: 2014-05-16
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788379540365
Liczba stron: 218
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię: Aivalar

więcej
Zobacz opinie o książce Żyli niedługo i nieszczęśliwie

Kup książkę Żyli niedługo i nieszczęśliwie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Przebudzona
Iga Wiśniewska0
Okładka ksiązki - Przebudzona

Gdy nad Wolnym Miastem Rades pojawia się księżyc w pełni, ulice pustoszeją. Ani zwykli, ani paranormalni mieszkańcy nie mogą czuć się bezpieczni. Tajemnicza...

Urodzeni, by przegrać
Iga Wiśniewska0
Okładka ksiązki - Urodzeni, by przegrać

 Mieli się już nigdy nie spotkać. Los jednak chciał inaczej  Diana - ukrywa tajemnicę, która nie pozwala jej żyć normalnie. Pięć lat temu przez jej nieuwagę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy