Na wstępie pragnę podziękować Wydawnictwu Szara Godzina za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Do tej pory nie miałam okazji zapoznać się z twórczością Pani Barbary Iskry - Kozińskiej lecz ,,Dom nad Borkiem" okazał się bardzo przyjemnym zapoznaniem...
Jest to opowieść o miłości odkrytej tak naprawdę po upływie ćwierćwiecza...
Maja - Kobieta po przejściach... Janusz - mężczyzna z przeszłością... Spotykają się właściwie przypadkiem w rodzinnej wiosce, gdzie oboje spędzają urlop...
Oboje z różnych powodów wolni, choć mają już dorosłe dzieci, nadal w głębi duszy spragnieni są prawdziwego, szczerego i trwałego uczucia, którego niestety dotychczasowe życie poskąpiło ich obojgu...
Czy pomimo wewnętrznych leków oraz przeżytych w przeszłości traum i rozczarowań naszym bohaterom uda się otworzyć na uczucie, które spadło na nich niczym przysłowiowy grom z jasnego nieba? Co jeszcze przyniesie im los? Jeśli chcecie się przekonać przenieście się do Kosarzyna, w którym toczy się akcja powieści...
Historia ta jest pełna ciepła i pozytywnych emocji... Autorka przekonuje nas w niej, że tak naprawdę nigdy nie jest za późno na to, aby ułożyć sobie życie, a wiele w tej kwestii zależy od nas samych i tego na ile mamy w sobie odwagę, by podjąć być może już kolejną w tym kierunku próbę...
Książkę czyta się przyjemnie, w sam raz na wieczorny relaks, chociaż zakończenie zaskakuje... Ale pssssssssst ;) - przekonajcie się o tym sami...
Informacje dodatkowe o Dom nad Borkiem:
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2013-08-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-64312-00-7
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
ksiazkowo_czyta
Sprawdzam ceny dla ciebie ...