Endgame. Wezwanie

Ocena: 4.33 (30 głosów)
opis

Czasami wydawnictwa potrafią nakręcić atmosferę w okół jakiejś książki do tego stopnia, że chcemy jej nie wiedząc nawet dlaczego. Tutaj sprawa dla mnie była jasna. Niesamowita rozrywka, wmanewrowanie czytelników w szereg zagadek i realny majątek do wygrania- czegoś takiego jeszcze nie było. Jak to wszystko ma się do książki?

Na ziemię spadają odłamki meteorytu powodując ogromne zniszczenia. Na ten znak od wieków czekało dwanaście rodów, szkoląc wybranego członka swojej społeczności od dnia narodzin na Gracza. Tylko Gracz może wygrać, tylko on uratuje swój ród od zagłady. Endgame się rozpoczyna, z całego świata zjeżdżają się uczestnicy by dowiedzieć się na czym dokładnie polegać ma mityczna gra. Dwunastu uczestników zadecyduje o losach całej populacji.

Zacznijmy od największego zarzutu stawianego autorom- inspiracji Igrzyskami Śmierci i jechaniu na ich popularności. Ktokolwiek zapoznał się z obiema książkami od razu zobaczy zdecydowane różnice i przestanie na Endgame patrzeć przez pryzmat Igrzysk. Zresztą Igrzyska nie były pierwsze, Battle Royale zapoczątkował tego typu literaturę i według mnie zdecydowanie bardziej przypomina książkę Freya niż hit Collins.

Tutaj nie ma kompromisów i półśrodków. Mimo, że Gracz nie może mieć mniej niż 13 i nie więcej niż 20 lat, są wyszkolonymi mordercami i wojownikami. Szkolą ich poprzednie pokolenia Graczy przekazując swoje umiejętności i wiedzę. Dlatego właśnie nie przyjmuję zarzutów odnośnie podobieństwa obu książek. W Igrzyskach, tak samo jak w Battle Royale brali udział zupełnie przypadkowe i niewyszkolone osoby, a przetrwanie zawdzięczali w dużej ilości zwykłemu szczęściu. Tutaj poza umiejętnościami walki Gracze od dziecka szkolili swój umysł, uczyli się języków i doskonalili wszystkie możliwe zdolności które mogą pomóc w przetrwaniu i zwyciężeniu innych równie doskonałych wojowników. W dodatku gra nie toczy się na zamkniętej wyspie, odseparowanym lesie czy innym ściśle wyznaczonym terenie. Uczestnicy Endgame podróżują po całym świecie podążając za wskazówkami które mają im umożliwić wygraną.

Każdy rozdział ściśle określa jakich graczy będziemy obserwować. Dość jasno jest też wskazana bohaterka która wzbudza w nas największą sympatię i naturalnie wykreowana jest na główną postać. Poznajemy innych uczestników, są na tyle charakterystyczni, że niewiele czasu zajmuje nam rozpoznawanie każdego z Graczy, mimo dość oryginalnych i niespotykanych imion. Grają na różne sposoby, niektórzy wchodzą w sojusze, inni medytują, a niektórzy… po prostu chcą wybić wszystkich jak najszybciej. Brutalnych scen tu nie zabraknie, jednak wszystko jest idealnie wyważone. Pojawia się też oczywiście wątki miłosne czasami przybierające dość zaskakującą formę.

Engame nie samą książką jednak żyje. Niesamowita gra która jej towarzyszy, możliwość wygrania góry złota (dosłownie) przyciąga jak magnes. Mimo, że nie jestem najlepsza w takich zabawach nie mogłam się powstrzymać i musiałam chociaż spróbować. No cóż, wiem już że nie wygram ale Wam życzę szczęścia jeżeli chcecie podjąć wyzwanie.

Nie wiem czego spodziewać się po kolejnej części. Kompletnie nie mam pomysłu… Zakończenie Wezwania zaskoczyło mnie do tego stopnia, że straciłam już pewność do czegokolwiek. Czy to możliwe, że naturalne łączenie się w pary zawodników, to że praktycznie każdy zbliża się w pewien sposób do innego ma jakieś znaczenie? Nie wiem. Wiem, tylko że będę odliczać dni do następnego roku i premiery kolejnej części.

Informacje dodatkowe o Endgame. Wezwanie:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2014-10-07
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-7924-251-1
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię: Pamela Janik

więcej
Zobacz opinie o książce Endgame. Wezwanie

Kup książkę Endgame. Wezwanie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy