Fartowny pech

Ocena: 4.77 (30 głosów)
opis
Inne wydania:
Starają się tylko fujary, twardziele robią, co trzeba. (s. 266) Aż żałuję, że tak długo zwlekałam z przeczytaniem powieści Olgi Rudnickiej ,,Szczęśliwy pech". Ale co się odwlecze, to... nie uciecze, oj nie. Nawet bohaterom nie uciekło! Jako pierwszego czytelnik poznaje twardziela Gianniego. To wolny strzelec pracujący dla bossów z półświatka, specjalista od trudnych przypadków, ale mający swój kodeks honorowy. Ma własną sprawiedliwość, szanuje ludzi ciężko i uczciwie pracujących, jest szarmancki wobec kobiet. Właśnie dostał nietypowe zlecenie w Polsce od mafiosa Padliny. Gianni najpierw musi dowiedzieć, kogo ma zabić! Brat Gianniego, a właściwie Klemensa Dzianego, to Krystian, o dziwo policjant. I to z gatunku fujar. Po wlepieniu mandatu żonie komendanta oraz pobiciu gitarą przez 12-letnią dziewczynkę Krys dochodzi do wniosku, że pora zmienić pracę. Zakłada biuro detektywistyczne. Zostaje prywatnym detektywem. Krys nie zna prawdy o starszym bracie. Żyje w błogiej nieświadomości, oczywiście do pewnego momentu. Z wyglądu bracia są do siebie bardzo podobni fizycznie, jednak są bardzo różni... O ile Kryś sprawiał wrażenie faceta, który muchy by nie skrzywdził, to na widok Klemensa ta sama mucha wolałaby dobrowolnie paść trupem. (s. 48) Klemens daje zlecenie swemu bratu, który we wsi Paszcze ma wytropić, kto jest właścicielem skrytki pocztowej. Na miejscu okazuje się, że mieszka tam jego kolega ze szkoły policyjnej Filip Nadziany. Posterunkowy przeniósł się na wieś i zamieszkał w domu po pradziadku. Przełożonego poprosił o przeniesienie Kaczkowa, gdyż po serii niefortunnych wydarzeń chciał wszystko zacząć od nowa. Muszę tu zaznaczyć, że Nadziany, ksywa Joker, ma wyjątkowego pecha w życiu, zwłaszcza do urządzeń mechanicznych. Jak to bywa, plany lubią spalać na panewce. Nic nie wydaje się być takie, jakie powinno. Niefortunne postrzelenie Dzianego w stopę przez Nadzianego burzy misterny plan Giannego i powoduje kolejne komplikacje. Doprowadza do porachunków poznańskich mafiosów Padliny, Tatka i Dąbka oraz nowej grupy przestępczej. Prawdziwa wojna gangów. Ale na wesoło, z niespodziewanymi zwrotami akcji. Autorka świetnie nakreśliła trzech głównych bohaterów. Każdy jest inny. Okazuje się, że fujara może stać się twardzielem, a twardziel... fujarą, gdy go ślepa miłość trząśnie jak piorun. Mały, chudy, płaski wypłoch z dziwnymi, żółtymi włosami pokazuje swój charakterek i tadam! Są jeszcze inni bohaterowie, równie wyraziści - wiecznie pijany Robcio, mafiosi i ich mniej lub bardziej udane dorosłe dzieci. Mogłoby być więcej krzepkiej staruszki pani Marysi i jej synowej, które mają założoną niebieską kartę i które obok Robcia stanowią miejscowy koloryt. Niezła galeria postaci. Nawet nie wiem, kiedy przeczytałam powieść, tak mnie wciągnęły zawirowania akcji. A jedna z pierwszych doprowadziła mnie do płaczu ze śmiechu. Wyobraziłam sobie opisywaną scenę i parskałam w głos. Jestem ciekawa, jakby ta scena wyglądała w filmie! Autorka ma dar opisywania, zwłaszcza sytuacji. Robi to w sposób niezwykle obrazowy, ale nie do końca podaje wprost, o co chodzi. Często używa peryfraz, bawi się słowami, co tworzy mieszankę iście komediową. Dzięki temu sytuacje grozy mogą wydawać się komiczne, a te komediowe jeszcze bardziej śmieszne. Zaskakujące pomysły u Olgi Rudnickiej są na miejscu codziennym. Pragnę zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Nazwiska i ksywki głównych bohaterów, a także innych bohaterów i nazwa wsi Paszcze. Wszystkie te nazwy własne są bardzo wymowne, zaś zbitka Nadziany, Dziany, Gianni tworzy specyficzną mieszankę głosek o podobnym brzmieniu (współbrzmienie głosek) i jeszcze bardziej śmieszy oraz plącze akcje. Naprawdę nazwisko ma znaczenie i niesie ze sobą wiele informacji, dlatego moim zdaniem tak ważne jest nadanie bohaterom odpowiednich imion i nazwisk. Pech może się okazać szczęściem, zaś szczęście nieszczęściem - wszystko zależy od okoliczności i punktu widzenia lub siedzenia, a może dwóch w jednym. Sami chyba to wiecie ;)

Informacje dodatkowe o Fartowny pech:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2014-06-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788378397748
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię: martucha180

więcej
Zobacz opinie o książce Fartowny pech

Kup książkę Fartowny pech

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Zbyt piękne
Olga Rudnicka0
Okładka ksiązki - Zbyt piękne

Zuzanna kupuje dom po okazyjnej cenie. Wie, że wymaga on sporych nakładów, ale na marzeniach się nie oszczędza. Nowy dom, nowa praca, nowe życie...

To nie jest mój mąż
Olga Rudnicka0
Okładka ksiązki - To nie jest mój mąż

Bibliotekarka Matylda Dominiczak spełnia swoje marzenie i zostaje licencjonowanym prywatnym detektywem. Jej pierwsze zadanie to uwiedzenie męża klientki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy