Tak Panie
Kiedy dowiedziałam się, że ma pojawić się czwarta część ,,Pięćdziesięciu twarzy Greya" zastanawiałam się co autorka może dalej wymyślić... Kiedy przeczytałam, że ma to być ta sama historia tylko oczami Christiana... no cóż nie oczekiwałam cudów ale skoro czytałam trzy pierwsze części to i tą chciałam poznać. Szczerze ? Nie wiem czym ludzie się tak zachwycają bo niestety autorce nie udało się mnie uwieść tą książką. Czuje się zawiedziona a co więcej... zniesmaczona. Nie tak wyobrażałam sobie "naszego" Greya. Tego który uwiódł niewinną Pannę Steele. Szarmanckiego, uwodzicielskiego, namiętnego... a nie "plującego" słowami "fiut" czy "kurwa". Owszem już w pierwszych częściach słyszeliśmy różne niecenzuralne słowa ale tu Grey czasem przypomina przysłowiowego "dresa". Spodziewałam się również, że skoro mamy ujrzeć historię oczami Greya to będą tam opisane trzy części a nie tylko jedna. Chciałabym poznać zdanie Christiana na wszystkie tematy, które są poruszane w kolejnych tomach. Tymczasem czytamy tą samą opowieść, która została wzbogacona jedynie snami i kilkoma przemyśleniami naszego bohatera. Miałam wrażenie, że autorka tak dużo pracy nie włożyła w tą część (zresztą wydawnictwo/tłumacz też trochę sprawę zawalili) a raczej pisała na odczepne. Czy warto przeczytać tą książkę ? Ciężko mi odpowiedzieć na te pytanie. Sama ciesze się, że miałam okazję poznać historię oczami mężczyzny pomimo mojego niedosytu i w pewnych miejscach zniesmaczenia. Napewno zaspokoiło to moją ciekawość ale urzeczona nie jestem. Szkoda bo spodziewałam się, że autorka jednak czymś mnie zaskoczy. recenzja pochodzi z bloga: www.worldbysabina.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Grey:
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2015-09-10
Kategoria: Inne
ISBN:
978-83-7999-450-2
Liczba stron: 680
Tytuł oryginału: Grey
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Paweł Korombel/Katarzyna Petecka-Jurek
Dodał/a opinię:
Sabina Pietraszek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...