Irlandzkie Łąki

Ocena: 4.5 (8 głosów)
opis

Były takie czasy, kiedy miłość stanowiła jedyne dodatek. By poznać mężczyznę, nie wystarczyło wyjść z domu lub włączyć Internet. Kiedy randki nie odbywały się za zamkniętymi drzwiami, a nawet największe uczucie nie mogło przerodzić się w małżeństwo bez zgody rodziców. Straszne? Owszem, ale jakie... romantyczne!

 

Irlandzkie łąki to wspaniałe miejsce. Piękne tereny, ogromna farma i jedna z bardziej cenionych stadnin w kraju. Wszystko to... wisi na włosku. Właśnie dlatego jej założyciel, irlandzkich imigrant, pokłada wielkie nadzieje w swoich dzieciach. Snuje nie tylko plany dotyczące zamążpójścia swoich córek, ale również Gilberta, chłopaka, którym opiekował się po śmierci jego rodziców. I te plany nie mają nic wspólnego z tym, o czym marzą jego dzieci. Ani miłość, ani brak sympatii nie są dla niego przeszkodą, by zaaranżować odpowiednie związki. Pieniądze za wszelką cenę? Jak najbardziej. Tymczasem Brianna skrycie kocha się w Gilbercie, nie marzy jednak o ślubie, a o... studiach. Colleen co prawda uwielbia miłostki, ale nie w głowie jej poważny związek. Za to Gilbert, który właśnie przyjechał do rezydencji, wiąż myśli o dniu, kiedy będzie mógł ją opuścić. Czy Irlandzkie łąki pozostaną miejsce niosącym szczęście? A może dostarczą wyłącznie rozczarowań i złamanych serc?

 

Kiedy zaczynałam czytać tę powieść, nie wiedziałam czego się spodziewać. Nie jestem szczególną miłośniczką historii. By taka książka mnie zainteresowała, musi być bardzo dobra. I całe szczęście... tak właśnie było.

 

Moje pierwsze skojarzenie, to Duma i uprzedzenie. Dość podobny klimat, nawiązania do ograniczeń w społeczeństwie i ról towarzyskich. Świetnie przedstawiono świat konwenansów czy tradycje związane z zaręczynami. Historia w tej powieści stanowi ciekawe tło, nie ma jednak odwołań do znaczących wydarzeń, dzięki czemu nie czujemy się jak na szkolnej lekcji.

 

Wątkiem przewodnim jest oczywiście miłość. Ale nie byle jaka, raz gwałtowna, raz dojrzewająca, czasem bardzo skryte. Zawsze jednak niesamowicie romantyczna. W Irlandzkich łąkach uczucie ma wiele twarzy i za każdym razem wygląda inaczej. W zależności od tego, kto kocha i na jakim etapie życia jest, zupełnie inaczej postrzega swoje emocje. Nadaje to całości nie tylko wyraźny rys subiektywności, ale również pewną nieprzewidywalność. Skłamałabym mówiąc, że zakończenie jest zaskakujące. Nie, już na początku, po przedstawieniu wszystkich bohaterów, utworzyłam sobie miłosny finał. Nie myliłam się w niczym i co więcej, byłam niesamowicie zadowolona z takiego rozwiązania. Dla utrzymania mojej ciekawości wystarczyły liczne zawirowania, które miały miejsce w międzyczasie.

 

Ogromnym plusem jest spora ilość głównych bohaterów. Każdy z nich jest inny, na swój sposób sympatyczny i ciekawy. Relacje między nimi są zagmatwane, co dodatkowo nadaje fabule pikanterii. Może drobnym minusem jest fakt, że tak naprawdę brak czarnych charakterów. Nawet osoby, które na początku robią złe wrażenie, po jakimś czasie podbijają serce czytelnika. Zwróciłam uwagę, że jedno z dzieci posiadacza ziemskiego, praktycznie nie występuje w powieści. I można by to było uznać za wadę, gdyby nie to, że stanie się samodzielnym bohaterem drugiego tomu. Gdy tylko o tym przeczytałam, od razu zapisałam sobie kolejną pozycję na mojej czytelniczej liście.

 

Zakochałam się również w okładce. Jest wprost prześliczna, nie sposób przejść obok niej obojętnie i chociaż wiem, że tak nie należy oceniać książek... przyznajcie sami, czy już sam jej wygląd nie budzi w Was pozytywnych emocji?

 

Irlandzkie łąki to świetna powieść! Wspaniały klimat, pomysłowa fabuła, wciągające intrygi i magiczna atmosfera sprawiają, że nie sposób oderwać się od czytania. Ostrzegam! Nie sposób przeczytać tylko kilka stron. Za każdym razem „pochłaniałam” ich co najmniej kilkadziesiąt. To również porywająca, wielowątkowa opowieść o miłości, dojrzewaniu, marzeniach oraz szacunku wobec rodziców i religii. Uważasz, że Twój związek ma cały czas pod górę? Daj się porwać Irlandzkim łąką i czasom, kiedy jedno „nie” ojca, mogła przekreślić całą przyszłość.

 

Informacje dodatkowe o Irlandzkie Łąki:

Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2016-09-19
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-63579-79-1
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię: Dominika Róg-Górecka

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Irlandzkie Łąki

Kup książkę Irlandzkie Łąki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Spadkobierca
Susan Anne Mason0
Okładka ksiązki - Spadkobierca

Czy podbój świata pozbawi go wszystkiego, co jest mu najdroższe? Kiedy chłopiec stajenny Nolan Price dowiaduje się od swojej umierającej matki...

Szlachetne serce. Mieć odwagę by marzyć 2
Susan Anne Mason0
Okładka ksiązki - Szlachetne serce. Mieć odwagę by marzyć 2

Czy irlandzkiej dziewczynie uda się znaleźć prawdziwą miłość w Ameryce? Maggie Montgomery od dawna pragnęła zobaczyć Amerykę. Jej marzenie nareszcie się...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy