Bardzo lubię thrillery pani Spindler. Są to raczej lekkie książki, takie babskie. Ogólnie przyjemnie i szybko się je czyta. "Koszmary przeszłości" trochę mnie zawiodły.
Kat McCall po śmierci swoich rodziców została pod opieką swojej starszej siostry Sary. Dziewczyny ciągle się kłóciły, nie potrafiły się dogadać. Gdy Sara zostaje zamordowana główną podejrzaną staje się Kat. Tym bardziej, że przed jej zabójstwem życzyła siostrze śmierci. Nastolatka została jednak oczyszczona z zarzutów i wyjechała z miasta.
Mija dziesięć lat od śmierci Sary. Kat ponownie pojawia się w swoim rodzinnym miasteczku i chce znaleźć prawdziwego zabójcę jej siostry. Pomagać jej będzie szef policji - Luke Tanner.
Książkę naprawdę przyjemnie i szybko się czyta, ale nie mogę powiedzieć, że thriller ten "przyprawi mnie o solidne dreszcze" (tak, jak to napisane jest na okładce). Dla mnie nie było tu niczego przerażającego, obrzydliwego, czy ogólnie nowego. Poza tym bardzo szybko domyśliłam się, kto jest prawdziwym zabójcą i miałam rację. I właśnie tego nie lubię w thrillerach. Tej przewidywalności. Autorka naprowadza nas na fałszywe tropy, ale chyba mało skutecznie. Ja lubię, gdy zakończenia i rozwiązania zagadek mnie zaskakują, lubię te uczucie wykiwania przez autora. A tu tego nie było.
Miło spędziłam przy tej książce wieczór, ale to nie jest to, czego szukałam. Doszłam do wniosku, że czym więcej thrillerów czytam, tym bardziej jestem wymagająca.:)
kingaczyta.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Koszmary przeszłości:
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2013-10-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788377784877
Liczba stron: 356
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...