Echo nie jest zwykłym kotem, on jest krotem, który ma dar porozumiewania się ze wszystkimi stworzeniami. Żyje sobie beztrosko ze swoją pańcią, która go karmi i się nim opiekuje. Pewnego dnia jednak jego właścicielka umiera, a krot zdany tylko na siebie o mało nie zdycha z głodu. Pomoc ofiarowuje mu przeraźnik Eisspin, który zawiera z nim pakt...
Kolejna powieść Moersa zdawało by się dla dzieci. Porusza ona jednak bardziej skomplikowane tematy.
Przykładowo w książce toczy się ciekawa dyskusja o tym, na ile okrutny jest ten, który gotuje i zjada żywe istoty. Krot zarzuca przeraźnikowi okrucieństwo, podczas, gdy sam u swojej byłej właścicielki zjadał mięso, które ona mu przyrządziła. Czyżby był tak samo bezlitosny jak Eisspin?
Innym jest problem otyłości, jaka dotyka coraz więcej ludzi. Krotek, który wcześniej głodował, rzuca się z apetytem na potrawy serwowane mu przez przeraźnika i zbyt późno dostrzega tego skutki.
Ale takim najważniejszym mottem przewodnim książki jest to, że nie ważne na jakie problemy się natrafi, nigdy nie powinno poddawać się losowi i czekać bezczynnie na nieuniknione. Trzeba podjąć jakieś działania, bo zawsze jest choćby cień szansy, by najgorsze przezwyciężyć. Przecież po deszczu zawsze świeci słońce, prędzej czy później.
Muszę przyznać, że książka szalenie mi się podobała. O wiele bardziej niż "Rumo" czy "Miasto śniących książek". Chociaż, by lepiej wpasować się w świat krotka Echo, warto przeczytać najpierw te dwie książki, bowiem wspominane tu są niektóre postacie bądź wydarzenia z pozostałych powieści.
Informacje dodatkowe o Kot alchemika:
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2010-02-18
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
9788324587919
Liczba stron: 376
Tytuł oryginału: Der Schrecksenmeister
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Katarzyna Bena
Ilustracje:Walter Moers
Dodał/a opinię:
Shi4
Sprawdzam ceny dla ciebie ...