Gdy Paige miała pięć lat została opuszczona przez matkę i mieszkała tylko z ojcem. Później dziewczyna wyprowadziła się z domu i podjęła pracę jako barmanka. Tam poznała Nicholasa - studenta medycyny i wyszła za niego za mąż. Jednak jego rodzice nie akceptowali tego związku i zerwali kontakt z synem. By Nicholas mógł skończyć studia Paige pracowała na dwa etaty i porzuciła własne marzenia związane z rysowaniem. Wkrótce Paige zostaje matką Maxa. Sytuacja przerasta kobietę, a Nicholas zamiast jej pomóc ucieka w pracę.
Książka jest znakomitym studium psychologicznym głównej bohaterki - Paige. Możemy zobaczyć jak wydarzenia z dzieciństwa wpłynęły na jej dorosłe życie. Z jednej strony kobieta wydała mi się nieodpowiedzialna, ale z drugiej jej zachowanie mogłam usprawiedliwić. Jeżeli chodzi o jej osobę to emocje towarzyszyły mi różne, bo była i wściekłość, ale też współczucie i zrozumienie.
Nicholas natomiast od samego początku nie zyskał mojej sympatii, a to pewnie dlatego, że mam inny obraz mężczyzny w swojej głowie. Sam fakt, że pozwalał swojej żonie pracować na dwa etaty i nie próbował jej odwodzić od tego nie świadczy o nim za dobrze. Później w ogóle mnie denerwował, bo celowo unikał żony i syna uciekając w pracę. Odpowiedzialność i troska to na pewno nie jego cechy.
Książka porusza ważne tematy i jest wartościowa. To powieść o poszukiwaniu siebie i swojego miejsca, stawanie twarzą w twarz ze swoją przeszłością oraz z macierzyństwem.Polecam!
Opinia została opublikowana także na moim blogu: http://kingaczyta.blogspot.com/2013/08/jodi-picoult-linia-zycia.html
Informacje dodatkowe o Linia życia:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7648-706-9
Liczba stron: 544
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...