I ponownie dane mi było zawitać do miejscowości Malownicze. Spotkać dobroduszną Magdę, lokatorów jej domu i sympatycznych tubylców. Podobnie jak w poprzedniej części cyklu "Malownicze. Wymarzony dom" nasza główna bohaterka staje tu oko w oko z wieloma problemami życia codziennego. W progu jej drzwi pojawiają się nieoczekiwani goście, a zły los przynosi same niedobre wiadomości. Jednak w momentach zwątpienia i utraty nadziei Magda może liczyć na wsparcie wielu, bliskich osób. Mimo wielu trudności nasza bohaterka nieustannie planuje i marzy. Czy jej pomysły i pragnienia się spełnią?
Nie wiem co takiego książka autorstwa Magdaleny Kordel ma w sobie, że czytało mi się ją tak przyjemnie i szybko. Przecież poruszana tu tematyka nie jest łatwa. Wystarczy wspomnieć przedstawiony tu dom dziecka, przemoc domową, problemy w relacjach damsko-męskich czy konflikty międzypokoleniowe. Dużo złych skojarzeń. Jednak te wszystkie kwestie są tu w taki sposób ukazane, że mimo, że serce się kraje to nie można się od tej książki ani na chwilę oderwać. Cały czas chcemy więcej i więcej. Brniemy dalej i dalej. I jesteśmy coraz bardziej pewni, że jednak nie będzie szczęśliwego zakończenia...
Myślę, że fenomen tej książki wynika z tego, że Magdalena Kordel opisuje sytuacje z życia wzięte, których sami możemy kiedyś doświadczyć. A może już nam się nieszczęśliwie przydarzyły. Dzięki temu szybko zaprzyjaźniamy się z bohaterami, utożsamiamy się z nimi. Wnikamy w ich świat, kibicujemy im w ich sukcesach i smucimy się wraz z nimi w chwilach ich porażek. Cały czas czekamy w nadziei na szczęśliwe zakończenie. Tylko czy ono w życiu zawsze nadchodzi?
Jak wszyscy wiemy nadzieja umiera ostatnia. Gdy już ją utracimy nie widzimy sensu dalszej egzystencji. Dlatego warto czytać książki, które choć trochę nas podnoszą na duchu. Dają nam iskierkę wiary w lepsze jutro. Utwory, które ukazują świat szlachetnych ludzi gotowych poświęcić się dla dobra innych i tych, którzy chcą zmienić coś w swoim życiu na lepsze.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2014-06-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Agnieszka Chmielewska-Mulka
Wzruszająca opowieść o tym, że nigdy nie jest za późno. Adrianna od śmierci taty nie cierpi świąt. Od czasu kiedy zamieszkała z matką, grudniowa...
W życiu Majki nareszcie wszystko się ustabilizowało. Wygląda na to, że po wielu perypetiach znalazła nie tylko swoje miejsce na ziemi, ale też miłość i...