Barwne i tragiczne życie królowej Marii Antoniny stało się inspiracją dla wielu dzieł literackich i filmowych, niejednokrotnie jednak fałszujących jej prawdziwy obraz. Warto zatem zapoznać się z rzetelną biografią tej ciekawej postaci historycznej.
Rodak Marii Antoniny, Austriak Stefan Zweig wykonał ogromną pracę polegającą na badaniu dowodów, analizowaniu zachowań pod kątem psychologicznym, a wreszcie napisaniu obszernej biografii, którą czyta się jak pasjonującą powieść.
Maria Antonina urodziła się w 1755 roku na arcychrześcijańskim austriackim dworze jako córka cesarzowej Marii Teresy Habsburg i Franciszka I Lotaryńskiego.Matka kochająca lecz przede wszystkim władczyni przeznaczyła jedną ze swych córek następcy francuskiego tronu. Nie dość dobrze zajęła się jednak edukacją królewny, która potrafiła się od nudnych lekcji wymigiwać i nie nabrała nawyku przyswajania wiedzy. Maria nie umiała później również wziąć przykładu ze swej wielkiej matki jako władczyni. Była dzieckiem żywym i nawykłym do luźnej etykiety w gronie własnej rodziny poza oficjalnymi spotkaniami. Jakże inaczej jest na francuskim dworze, gdy nie mając możności decydowania o sobie, trafia do Wersalu jako małżonka delfina Francji w wieku lat 15! „Od pierwszej chwili do ostatniej walczy w Marii Antoninie szczery naturalny człowiek ze sztucznością otoczenia, do którego dostała się dzięki małżeństwu.”
Dwór wersalski dał jej jednak inną możliwość realizowania marzeń i pragnień oraz substytut miłości. „Żyć zmysłami bez opamiętania – oto moralność pokolenia XVIII stulecia. Przeznaczenie symbolicznie uczyniło Marię Antoninę królową tego wieku: była ona najwymowniejszą jego wyrazicielką.” Nie była ona królową Francuzów, ale królową mody w stylu rokoko – epoki wymyślnych zdobionych kloszowych sukien i niemal metrowej wysokości fantazyjnych fryzur. „Królować to znaczy dla Marii Antoniny przez cały okres lekkomyślnie strwonionych piętnastu lat być podziwianą jako najelegantsza, najbardziej zalotna, najlepiej ubrana, najbardziej rozpieszczona, a przede wszystkim najbardziej rozbawiona dama na królewskim dworze.”
„Tylko ten, kto nie zna powagi świata, może bawić się tak błogo. Ale królowa zapominająca o swym narodzie, waży się na wysoką grę.” Maria Antonina z wygody i lekkomyślności nie starała się być królową swych poddanych. Nie interesowała się nimi, nie wiedziała jak żyją, nie zdawała sobie sprawy z panującego w Paryżu głodu.
Warto poznać szczegóły z życia królowej, by dowiedzieć się dlaczego w wieku lat 38, z szafotu spadła jej zupełnie siwa głowa 38-letniej staruszki.
„Życie Marii Antoniny jest jaskrawym dowodem okrucieństwa losu w stosunku do bezbronnego przeciętnego człowieka, któremu przemocą każe wyrosnąć ponad jego ludzkie rozmiary i możliwości”. Aczkolwiek należy przyznać, iż w momencie osobistych tragedii, potrafiła ona wspiąć się na wyżyny intelektualne, co potwierdzają jej listy i postawa na rozprawie sądowej. „Maria Antonina, królowa Francji, nie dowiedziałaby się nigdy o uśpionych w niej wartościach, gdyby nie przeszła przez gehennę cierpienia.”
Fatalny finał bujnego życia Marii Antoniny naprawdę porusza serca. Autor pięknie przedstawił jej ostatnie dni: to, jak się zachowywała i co mogła czuć. „W polityce prawda jest rzadkością i gdy dla celów demagogicznych trzeba ofiary, nie należy od usłużnych i gorliwych twórców opinii publicznej oczekiwać sprawiedliwości.”
W książce bardzo dokładnie ukazana jest też problematyka zawirowań w dziejach rewolucji francuskiej, co podnosi wartość utworu.
Jako, że autor żył w latach 1881-1942, na niektóre pytania nie miał możliwości znaleźć odpowiedzi, a które my już znamy dzięki badaniom DNA zachowanych komórek.
Polecam „Marię Antoninę” bardzo mocno. Książka ta jest niesamowitą biografią niesamowitego życia tak królowej, jak i kobiety pełnej emocji.
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 463
Dodał/a opinię:
violabu
Przewrotny romans, którego akcja rozgrywa się w przededniu I wojny światowej w monarchii austro-węgierskiej. Bogata jedynaczka, przykuta kalectwem do fotela...