Bernadetta i jej pięć przyjaciółek zawsze spędzają wspólnie Sylwestra. Tej nocy podejmują postanowienie na którego realizację mają rok. Stawką jest 5 tys. (po tysiącu od każdej dziewczyny). Postanowieniem Bernadetty na 2015 r. jest ślub. Nie byłby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że ona nie ma nawet chłopaka. Od tego momentu robi się wesoło.
Książka to komedia romantyczna, a bohaterka przypomina trochę Bridget Jones. Zakończenie jest przewidywalne, ale... droga do niego wyboista. By utonąć w ramionach ukochanego Berka pójdzie na kilka nieudanych pierwszych randek. Okaże się, że znalezienie męża nie jest wcale takie łatwe, ale za to bardzo zabawne. Bohaterka da się lubić, a jej przyjaciółki to też ciekawe osobowości więc nie ma tutaj miejsca na nudę.
,,O miłości napisano już chyba wszystko. Jednak ten, kto jej nie doświadczył, nie jest w stanie zrozumieć potęgi zawartej w jednym słowie, opisywanym czasem przez zbyt wiele słów. Miłości nie da się poznać, ucząc się na pamięć jej definicji, lecz tylko jej doświadczając. Miłość daje nam możliwości, jakich wcześniej w sobie nie odkryliśmy, pozwala frunąć wyżej, niż byśmy byli skłonni chcieć polecieć."
Dobry humor i poziom przyjemności z czytania 10 na 10 J Rewelacyjna, dowcipna, zachęcająca do przeczytania kolejnych części o perypetiach zwariowanych przyjaciółek. Epilog dosłownie zwala z nóg, tajemnice które wychodzą na jaw zapowiadają, że jeszcze będzie się działo.
Polecam, świetna rozrywka i idealny rozweselacz na smutniejsze deszczowe dni.
Informacje dodatkowe o Mąż potrzebny na już:
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2016-07-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-7835-501-4
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
Marysia Kasperczak
Sprawdzam ceny dla ciebie ...