Wow! Jestem totalnie zszokowana, zaskoczona i... zachwycona! Genialna książka, a Magda Witkiewicz udowodniła, że jest pisarką wszechstronną i zaskakującą!
Bałam się tej książki bardzo! Oczywiście chciałam ją poznać ze względu na to czyjego jest autorstwa, ale bałam się... Wydawało mi się, że autorka tak świetnych "życiowych" książek, w których zmaga się z różnymi ludzkimi problemami nie napisze porządnej komedii. Z góry przepraszam za to autorkę!
Ginekolog, Augustyn Poniatowski w wieku 35 lat wreszcie postanawia się wyprowadzić. Dla jego matki, Gertrudy Poniatowskiej z domu Piontek to bardzo traumatyczna sytuacja i nie zamierza mu tego puścić płazem :) Kobieta nachodzi syna w jego nowym mieszkaniu, chcąc nadal mieć nad nim władzę (w jej oczach to zwykła troska i opieka). No cóż, każdy synek musi się kiedyś usamodzielnić, a Gusiowi przychodzi to nader łatwo. W życiu Poniatowskich i ich bliskich w krótkim czasie zachodzą znaczne zmiany. Oj działo się, działo....
Nie sposób było się nie śmiać. Cała ta historia jest tak zabawna i komiczna, że można boki zrywać. Nie da się nie polubić bohaterów! Wszystkich! Każda postać w tej książce ma znaczenie i jest nam dokładnie przedstawiona. Magdalena Witkiewicz jest po prostu genialna! Z prozaicznej sytuacji, jaką jest wyprowadzka potomka na "swoje" (chociaż nie do końca swoje) potrafiła zrobić niewiarygodnie ciekawą opowieść. Tutaj tyle się działo, że trudno uwierzyć, że treść dotyczy tylko jednej rodziny. Lektura nie pozwala się nudzić, akcja goni akcję, świetnie opisane wątki tworzą nierozerwalną całość. Geniusz autorki, która przyzwyczaiła czytelników do refleksji, nie raz ocierających oczy od łez tutaj wszedł na kolejny poziom!
Podoba mi się to, że autorka nawet pisząc książkę lekką i śmieszną dopracowała ją w najmniejszym szczególe (choć znalazłam jeden błąd hehe - ale wyjątek potwierdza regułę, prawda?). Plastyczny, dowcipny język, wyraziści bohaterowie i wartka akcja składają się na sukces książki. Autorka poświęciła czas na stworzenie bohaterów z krwi i kości, także tych pobocznych. Czułam się tak jakbym ich wszystkich dobrze znała. W treść książki umiejętnie wplotła zasłyszane, zabawne historie, jak chociażby historię z pieskiem czy "zdjęcie butów".
Czy ktoś z Was, moich czytelników czytał może "Moralność..." oraz "Milaczka" i "Panny Roztropne"? Czy te dwie ostatnie książki napisane są w podobnym stylu? Też jest tak śmiesznie? Bardzo jestem ciekawa, bo zdecydowanie mam ochotę na więcej :)
Chylę czoła Magdaleno!
Informacje dodatkowe o Moralność pani Piontek:
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2015-05-20
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7988-494-0
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
magdalenardo
Sprawdzam ceny dla ciebie ...