Miałam przyjemność spędzić kilka wieczorów w towarzystwie Beci vel Malinowej Trufli z powieści Iwony J. Walczak. Książka ta posiada głębszy sens, o czym sugeruje tytuł. Nagie myśli, to myśli czyste, w formie pierwotnej, takie, których raczej nie ujawniamy otoczeniu.
Elżbieta, zdrobniale Becia, to nieszczęśliwa kobieta po czterdziestce. Życie od początku jej nie rozpieszczało. Od najmłodszych lat była tą gorszą córką. To na jej głowę sypały się wszelkie obelgi, to ona nie usłyszała z ust matki, tak bardzo upragnionej i oczekiwanej pochwały. Nawet teraz, gdy wraz z matką mieszkały pod jednym dachem, spotykały ją ze strony rodzicielki same przykrości. Co gorsza, nasilały się, gdy w odwiedziny przyjeżdżała siostra Beci. Małżeństwo Elżbiety też nie należało do udanych. Jej mąż to nierób, który siedzi przed komputerem i czeka na pracę. To Elżbieta zarabia pieniądze, szuka dodatkowych źródeł dochodu, aby związać koniec z końcem. Wszystko zmienia się, gdy poznaje Juliana uroczego, starszego mężczyznę. Lubi z nim rozmawiać, spędzać czas. Przy nim czuje się jak prawdziwa kobieta, a nie jak popychadło. Co wyniknie z tej znajomości?
W powieści dostajemy galerię prawdziwych bohaterów, szkoda tylko, że w większości są to bohaterowie negatywni. Czytając książkę, ma się wrażenie, że świat dookoła nas składa się z samych czarnych charakterów. Wydawać by się mogło, że taką "perłą" w bylejakości będzie Julian, jednak i on ma pewne rysy.
"Nagie myśli" to opowieść o szukaniu samego siebie, o potrzebie miłości i akceptacji. To powieść o toksycznych związkach międzyludzkich. Powieść, która porusza i zmusza do refleksji, która stawia przed czytelnikiem pytania: Ile jest w stanie znieść człowiek? Jak wielki bagaż życiowy udźwignie?
Informacje dodatkowe o Nagie myśli:
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2011-05-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-76741-43-7
Liczba stron: 344
Dodał/a opinię:
papetka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...