Na początek chciałam zaznaczyć, iż było to moje pierwsze, lecz zapewne nie ostatnie, spotkanie z twórczością tej autorki...
Książka ta nie jest zbyt obszerna jeśli chodzi o objętość, niemniej jednak wg. mnie ma coś w sobie... Poznajemy historię Piotra, który właśnie rozwiódł się z dosyć zachłanną karierowiczką Karoliną...
Gdy udaje się na pierwszy spacer jako wolny mężczyzna zupełnie przypadkowo spotyka na swej drodze kobietę, którą ze względu na powierzchowność początkowo nazywa Myszką.... W toku historii uświadamia sobie, że Maja - bo takie jest prawdziwe imię kobiety - zaczyna go coraz bardziej przyciągać i intrygować...
Podczas pierwszej wspólnej kolacji na progu mieszkania Piotra pojawia się nagle nastoletni chłopak twierdząc, że jest jego synem... Po wstępnej rozmowie z Filipem mężczyzna uznaje, że podane przez rzekomego syna fakty się zgadzają i postanawia pozwolić mu zostać u siebie do momentu otrzymania wyników testu DNA...
Test wypada oczywiście pozytywnie, a Filip zostaje u ojca na stałe...
Po pewnym czasie okazuje się jednak, że to jeszcze nie koniec nagłych i zaskakujących zwrotów w życiu Piotra... Jaką tajemnicę skrywa jego syn?? oraz jak potoczą się losy znajomości Mai i Piotra?? Zapraszam do przeczytania tej napisanej lekkim językiem, mimo, iż traktującej o poważnych życiowych kwestiach minipowieści...
Polecam!
Informacje dodatkowe o Nie dla mięczaków:
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2011-04-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-7782-000-1
Liczba stron: 93
Tytuł oryginału: Nie dla mięczaków. Historia krótkiej wolności Piotra V
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
ksiazkowo_czyta
Sprawdzam ceny dla ciebie ...