Ten kto myśli, że polska powieść obyczajowa nie jest w stanie niczym zaskoczyć, myli się bardzo głęboko. W ,,Nie zabija się czarnego kota" nie ma miejsca na nudę, banały i przewidywalność. Jest za to wiele ciepła, dobrego humoru i realizmu. Oraz przewrotności. Życie bohaterów powieści wypełnione jest niespodziankami. Stabilność szybko zmienia się w chaos. Zmiany mogą doprowadzać do frustracji i niepewności. Dzieje się dużo. Ale tempo akcji jest idealnie wyważone.
Bonia Wit bardzo umiejętnie wprowadza nas w dwa światy. Wielkomiejskie i przedsiębiorcze życie przeciwstawia spokojnemu upływowi dni na mazurskiej wsi. To co najbardziej urzeka w tym tytule, to właśnie pewna sielskość, sięganie do opowieści z tego regionu oraz - gdzieś między wierszami - umiejętna próba zachęcenie do odwiedzenia tych rejonów. Czytelnik chce czerpać z atmosfery tam panującej jak najwięcej.
W powieści czas płynie szybko. To nie jest krótka historia o spotkaniu kobiety i mężczyzny. Kolejne rozdziały naprzemiennie odkrywają przez czytelnikiem przeszłość, ale także pragnienia oraz obawy Piotra i Beni.
Jest ciekawie. Jest błyskotliwie. Bonia Wit trafiła w moje serce. W moje myśli i przekonania. Ubarwiła czas, podczas którego sięgałam na karty powieści. Ale pozostawiła pewien niedosyt. Czekam na następną tak dobrą opowieść.
Informacje dodatkowe o Nie zabija się czarnego kota:
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2014-01-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788379420933
Liczba stron: 310
Dodał/a opinię:
jenny777
Sprawdzam ceny dla ciebie ...