Uwielbiam panią Fitzpatrick. Miłość do tej autorki wzięła się z uwielbienia dla patcha i całej serii "Szeptem", więc kiedy dostałam propozycję zrecenzowania jej najnowszej książki długo się nie zastanawiałam. Powieść pochłonęłam jednym tchem, tak bardzo mnie wciągnęła. Nie mogłam się od niej oderwać, a tym bardziej o niej zapomnieć. (Nigdy nie wiem kiedy mam zakończyć mój wstęp do recenzji, więc poprzestańmy na moim uwielbieniu autorki.) ;)
Estella jest zwykłą 17-letnią dziewczyną do czasu kiedy staje się świadkiem morderstwa. Zostaje otoczona programem ochrony świadków i musi pożegnać się z dotychczasowym życiem Filadelfi. Zmuszona jest do przeniesienia się do Thunder Basin w Nebrasce, pozostawiając za sobą przyjaciół i chłopaka. To wydarzenie zmienia życie Estelli diametralnie. Musi zmienić tożsamość i zamieszkać z emerytowaną policjantką Carmen. To wszystko jest dla niej bardzo trudne. Nie wykonuje poleceń swojej opiekunki i wpada w tarapaty. Oprócz wątku kryminalnego w książce mamy również wątek romantyczny. Stella, bo tak teraz ma na imię, poznaję Cheta, chłopaka który mieszka po sąsiedzku. Jak to często bywa, zacieśnia się między nimi więź. Po jakimś czasie Stelli nie podoba się że musi okłamywać swojego chłopaka i robi to z wielkim trudem. Jakie kłamstwa ukrywa dziewczyna? Do czego doprowadzi ją niestosowanie się do zasad? I co przyniesie znajomość z Chetem? Tego wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu książki.
Gorąco wszystkim polecam "Niebezpieczne kłamstwa" Becca Fitzpatrick, ponieważ to świetna powieść. Zawiera wiele emocji, nie daje spać po nocach, pozostawia po sobie pewien niedosyt, a na dodatek pokazuje nam jak niebezpieczne może stać się kłamstwo.
Informacje dodatkowe o Niebezpieczne kłamstwa :
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2016-05-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-7515-357-6
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: Dangerous lies
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Mariusz Gądek
Dodał/a opinię:
Patrycja Telega
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Uważam, że Bóg w ogóle do niczego nie stara się nas zmusić. Dopuszcza do tych wszystkich złych rzeczy, ponieważ nas nie kontroluje. Pozwala, byśmy żyli własnym życiem, a nasze działania mają zarówno dobre, jak i złe konsekwencje.
Więcej