Czytanie tej książki jest trudne. W zasadzie to całą tę książkę przepłakałam. Bo ona jest - no właśnie, jaka? Ponura? Przygnębiająca? Straszna? Nie umiem opisać jej jednym słowem. Napisana prostym językiem, czytałoby się ją jednym tchem, gdyby nie to, że po przeczytaniu kilku akapitów ściskało mnie w gardle i łzy płynęły ciurkiem z oczu. To przejmujący opis samotności. To opis nieprawdopodobnej krzywdy, jaka spotkała młodziutką dziewczynę, i to ze strony osób, które powinny ją chronić. Ale matka nie potrafiła jej ochronić a ojciec okazał się katem, bestią w ludzkiej skórze. To on i jego podłość skazały kilka ludzkich istnień na ból, odrzucenie, samotność, na nieszczęśliwe życie. Próba radzenia sobie z traumą, próba zbudowania ciut szczęśliwszego życia dziecka - owocu stosunku kazirodczego - oparta na kłamstwie, też po latach obraca się przeciwko bohaterom książki. Dziewczyna, skrzywdzona przez ojca, potem opuszczona przez swego jedynego, ukochanego syna. Opuszczona dlatego, że nie może i nie chce mu powiedzieć, kto jest jego prawdziwym ojcem. Ale czy powiedzenie prawdy nie byłoby gorsze od milczenia? I czy w ogóle w tej sytuacji było jakiekolwiek dobre wyjście? To dlatego ta niewielka książeczka jest tak przygnębiająca. Uświadamia ona, że nie zawsze jest się kowalem swojego losu. I że wydarzenia z przeszłości miewają ogromny wpływ na teraźniejszość i przyszłość.
Informacje dodatkowe o Niektóre ze stu żalów:
Wydawnictwo: Werset
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
83-913995-7-5
Liczba stron: 143
Dodał/a opinię:
enigma1
Sprawdzam ceny dla ciebie ...