Mission possible - „Nielegalni” – Vincent V. Severski (audiobook)
Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być tajnym agentem? Ja wielokrotnie. Czasem wmawiałam sobie nawet, że byłabym w tym na pewno niezła. Naoglądało się Jamesów Bondów i nabrało przeświadczenia, że to z pewnością przyjemna robota, pełna przygód i niebezpieczeństw, ale dzięki wrodzonemu sprytowi (który sobie przypisywałam) możliwa do ogarnięcia. Dziś, mając już lat zdecydowanie więcej niż naście, wiem że tamto dumanie było śmiesznym, dziecięcym gadaniem.
Jak naprawdę (albo w sporym przybliżeniu) wygląda ta robota, pokazał były oficer wywiadu PRL i RP, działający przez 26 lat pod przybraną tożsamością, Vincent V. Severski. W „Nielegalnych”, swoim literackim debiucie, przedstawił pracę grupy polskich nielegałów, czyli swoich kolegów po fachu.
Sądząc po ilości odznaczeń, jakie Vincent V. Severski otrzymał za pracę w wywiadzie, a także zerkając na jego bogaty życiorys, wysuwa się wniosek, że to prawdziwy fachowiec. Dziś, po wysłuchaniu audiobooka, mogę też powiedzieć, że jest fachowcem także i w dziedzinie literackiej.
„Nielegalni” to książka szpiegowska, w dużym stopniu oparta na prawdziwych wydarzeniach. Siłą rzeczy, są to wydarzenia podane w mocno zbeletryzowanym opakowaniu.
W powieści Severskiego dzieje się dużo. Mamy tu do czynienia z kilkoma na pozór niezwiązanymi ze sobą wydarzeniami. Jest akcja polskiego wywiadu pod dowództwem Konrada Wolskiego, mająca na celu odnalezienie tajnego archiwum NKWD. Jest tajemnicza śmierć pułkownika Stiepanowicza z mińskiego KGB. Jest szwedzki motyw z wykonującym niezrozumiałe czynności Hansem Jorgensenem, jest w końcu wątek z roku 1939, z NKWD w roli głównej.
W jaki sposób wszystkie te na pozór niezwiązane ze sobą sprawy łączą się ze sobą, dowiecie się wysłuchując audiobooka Severskiego. Także tutaj odkryjecie związek tych spraw z IPN-em.
Zapewniam, że nie będziecie nudzić się ani przez minutę, wysłuchując tej fascynującej historii. To ważne podkreślenia, bo nagranie liczy ponad 30 godzin [sic!], co może wydawać się przerażające dla niektórych. Jednak wsłuchując się w głos znanego aktora, Krzysztofa Gosztyły, nie odczujecie owej długości, ciągle chcąc więcej i więcej.
Byłam trochę zawiedziona, a nawet poczułam się lekko oszukania, kiedy spostrzegłam, że książka nie jest czytana przez jej autora, a przez wspomnianego już Krzysztofa Gosztyłę. Żałowałam, że Severski nie pokusił się o czytanie, bo jego głos przyprawia o ciarki. Polecam posłuchać któryś z wywiadów z nim, by zrozumieć o czym mowa i podzielić mój ból.
Być może dlatego głos Gosztyły początkowo działał mi na nerwy, póki nie przywykłam do jego aktorskiego, scenicznego szeptu. I muszę oddać sprawiedliwość, głos ten ciekawie komponuje się z treścią. Choć początkowo kilkakrotnie uznałam, że lektor jest irytujący, bo często czytał dość leniwie, usypiając nieomal słuchacza (a w zasadzie czujność), z czasem doceniłam jego interpretację, tak genialnie (nie, wcale nie przesadzam) dopasowaną do czytanego tekstu. Z resztą posłuchajcie sami, a być może przyznacie mi rację.
Minusem w powieści jest duża ilość zwrotów rosyjskich, jak gdyby autor wychodził z przeświadczenia, że większość z czytelników, jeśli nie wszyscy, znają mowę Puszkina. A przecież czasy, gdy w szkole (i nie tylko) królował rosyjski, dawno minęły.
Na koniec jedna uwaga: przy takich lekturach ręce same składają się do oklasków, a przecież to zaledwie debiut literacki… Już nie mogę doczekać się, aż zasiądę do lektury „Niewiernych”.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2011-11-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 808
Dodał/a opinię:
Edyta Staniec
Jerzy Kaziura, agent GRU, awansuje na stanowisko wicepremiera i koordynatora służb, wprowadzając chaos na najwyższych szczeblach władzy. Konrad Wolski...
Vincent V. Severski wraca z kontynuacją trylogii o Wydziale Q. Po udanej operacji wywiezienia Michaiła Popowskiego z Rosji, Sara i Konrad wracają do Polski...