Trzymam właśnie w ręku "Ostatnie rozdanie" Wiesława Myśliwskiego. Na okładce zamglone drzewa, w oddali majaczy sylwetka człowieka. Książka o dość złowieszczym tytule biorąc pod uwagę wiek tego doskonałego pisarza, również w treści będąca formą rozliczenia się z życiem.
Książka ma dość luźną budowę uplecioną ze wspomnień. Przyczynkiem do nim jest adresownik, który główny bohater zapełniał całe życie. Dokonując pewnego rodzaju bilansu, próbuje przypomnieć sobie dane osoby. Niektóre zupełnie wypadły mu z pamięci, z innymi wiążą się różne historie jego życia.
Przez powieść przeplata się Maria, miłość jego życia choć ich drogi dawno się rozłączyły. Pisze ona do niego listy, które zawsze zostają bez odpowiedzi.
Książka napisaną piękną polszczyzną, dbałość o słowo jak to u Myśliwskiego, w odbiorze trochę męcząca, przydługa, wolna. Ma to swój urok i choć mnie nie uwiodła doceniam kunszt pisarski Myśliwskiego.
Informacje dodatkowe o Ostatnie rozdanie:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2013-09-12
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-240-2780-4
Liczba stron: 448
Dodał/a opinię:
wordila
Sprawdzam ceny dla ciebie ...