Często tak jest, że książki, które kończę w bólach, zachęcają mnie do sięgnięcia po kolejne części. W przypadku "Pamiętnika" jest dokładnie odwrotnie: mimo, że czytało mi się lekko i przyjemnie, nie mam zamiaru przeczytać ani jednej książki tego autora więcej. Niejednokrotnie miałam ochotę, jak to się mówi, "rzygać tęczą". Książka jest o miłości... i jeszcze o miłości. I w sumie o miłości. Aha, takim dosyć ważnym wątkiem była jeszcze miłość.
Do wymagającej literatury ta powieść nie należy na pewno. Do złej również. Ale ja osobiście niespecjalnie przepadam za powieściami, których treść jest utkana watą cukrową. Wydawać by się mogło, że związek głównych bohaterów jest doskonały, uświęcony z Góry, wolny od kłótni, od wszelkich nieporozumień, a wszystkie trudne chwile wynikają z sytuacji zewnętrznej. Obserwując otaczający mnie świat, nie widzę racji bytu dla takiej historii. Uważam ją wręcz za szkodliwą... Książka roztacza przed nami wizję miłości doskonałej, nieskalanej i mającej właściwości magiczne. Tę książkę czytają zwykli ludzie, zwłaszcza kobiety - które po wielu latach małżeństwa dochodzą do wniosku, że ich związek to pic na wodę i dlaczego to właśnie one muszą cierpieć z mężem, któremu brak jest krzty romantyzmu.
Może trochę wyolbrzymiam, ale bardzo wierzę w edukacyjną rolę książek w dzisiejszym świecie, a do tego uważam, że romantyzm jest towarem deficytowym. Rozniecanie tęsknoty za czymś, co nie istnieje, bo jest to tylko półprawda literacka, w której autor zawarł, co chciał, jest niszczące dla zwykłych ludzi, którzy raczej nie znajdą nic romantycznego w codziennym "ugotuj, upierz, uprasuj, gdzie jest pilot", tylko dlatego, że po prostu nie umieją tego dostrzec.
Jeszcze kwestia samych bohaterów... Są przesłodzeni. Brakuje im wewnętrznego rozdarcia, racjonalnego myślenia. Nawet trudny wybór Allie był po prostu łatwy do przewidzenia. Konwenanse, związek z Lonem, kupa forsy wydana na ślub i wesele... co z tego, skoro naprzeciw stanęła Miłość.
A matka, która z taką łatwością przyznaje się do błędu, radośnie wręcza córce niewyrzucone listy z przeszłości, jest po prostu śmieszna.
Książka ma u mnie 4, bo nie jest książką złą. Gdyby nie to, że przedstawia nieistniejący świat, w który ludzie zaczynają wierzyć, byłaby jedną z moich ulubionych.
Informacje dodatkowe o Pamiętnik:
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2010-08-06
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7659-253-4
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: The Notebook
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Maria Nowak
Ilustracje:Moviestore Collection/MJS/Aldona Krupa
Dodał/a opinię:
Valancy92
Sprawdzam ceny dla ciebie ...