Oto treść listu na żółtych kopertach, który jednego dnia otrzymali mieszkający przy placu d'Arezzo w Brukseli. Każdy zinterpretował otrzymaną wiadomość na swój sposób. Niektórzy zmienili swoje dotychczasowe życie pod wpływem tej wiadomości. Te skreślone kilka słów burzy względny spokój obdarowanych osób. Anonimowe wyznania miłosne zaskakują, prowokują, dają nadzieję. Za ich sprawą opadają maski.
Podobno jest takie miejsce w Brukseli, gdzie mieszkają papugi wszelkiej maści i gatunków, od afrykanek senegalskich po żako i kakadu. Wszystkie, bez wyjątku gadatliwe, roztrzepane i hałaśliwe. Dlaczego wybrały właśnie to miejsce? Ponoć jest kilka wersji, ale autorowi najbardziej spodobała się ta o ambasadorze Brazylii, który musiał szybko opuścić Belgię. Nie mógł wrócić do domu tak jak przyjechał, czyli statkiem, a na pokład samolotu nie wolno było mu wziąć swoich ulubionych papug. Egzotyczne ptaki zostały więc na wolności, w centrum dużego miasta. Od tej pory zamieszkują plac d'Arezzo, tworząc pstrokaty harmider i ponoć świetnie wpisują się w istniejący krajobraz...
Więcej na - http://monweg.blog.onet.pl/2014/12/17/papugi-z-placu-darezzo/
Informacje dodatkowe o Papugi z placu d'Arezzo:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2014-11-06
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-240-2603-6
Liczba stron: 768
Dodał/a opinię:
Monika Piotrowska-Wegner
Sprawdzam ceny dla ciebie ...