Pięć minut

Ocena: 4.71 (7 głosów)
opis
Ciężko znaleźć właściwe słowa, kiedy umiera młody człowiek, a jeszcze trudniej, gdy odchodzi dziecko. Rodzą się pytania, wątpliwości, na które pozornie nie ma odpowiedzi. Jak w takiej sytuacji pogodzić się ze śmiercią? Jak dalej z tym żyć? Spróbujemy się tego dowiedzieć na przykładzie powieści ''Pięć minut'' Igi Wi­śniew­skiej. Diana jest młodą dziewczyną, u progu dorosłości. Pewnego dnia rodzice zostawiają pod jej opieką Bartka, trzyletniego braciszka. 5 minut 300 sekund 720 uderzeń serca Tyle wystarczyło, by chłopczyk przez nieuwagę wpadł do basenu. Przepełnieni ogromnym bólem i żalem rodzice obarczają Dianę całą odpowiedzialnością. ''Oboje sądzili, że to moja wina. Oboje nie chcieli na mnie patrzeć. Co najgorsze mieli racje. To ja zostawiłam Bartka samego. To przeze mnie zginął. Nie było mnie zaledwie przez pięć minut. Nigdy nie sądziłam, że w ciągu tak krótkiego czasu może zmienić się wszystko. Całe życie''. Jak nastolatka poradzi sobie z ciążącym na niej brzemieniem? Czy kiedyś wszyscy pogodzą się z tą tragedią? Iga Wiśniewska (rocznik '94), pochodzi z Kielc, studiuje w Lublinie. Miłośniczka kultury rosyjskiej i wysokich temperatur. Przeczytała setki książek, zanim postanowiła napisać własną. Debiutowała w 2013 roku powieścią ''Nocny motyl''. Następnie napisała ''Żyli niedługo i nieszczęśliwie'', ''Nie wierz w człowieka'' i ''Pięć minut''. Autorka podjęła się niełatwego tematu, czyli śmierci. Niekiedy w życiu nic ciekawego się nie dzieje, albo dzieje się za dużo rzeczy na raz. Ale czy w ciągu zaledwie pięciu minut może zmienić się los wielu osób? Okazuje się, że tak. Dramatyczne perypetie główniej bohaterki są tego najlepszym przykładem. Diana od zawsze była bardzo samodzielną, odpowiedzialną dziewczynką. Rodzice pracowali w szpitalu, ojciec był kardiologiem a matka pielęgniarką. Praca wypełniała większą ilość ich życia. Często zapominali o swojej córce, o tym, by odebrać ją ze szkoły bądź przyjść na przedstawienie. Mimo to dziewczynka nigdy nie użalała się nad sobą, nigdy nie płakała z powodu spędzonych samotnie wieczorów. Pojawienie się Bartka nagle zmieniło wszystko. Cała uwaga rodziców została skupiona tylko i wyłącznie na nim. Diana poczuła się zazdrosna, chciała mieć monopol na ich uczucia. Jednakże z biegiem czasu pokochała swojego brata. Niestety, wystarczyła chwila nieuwagi, by doszło do śmiertelnego wypadku. Wstrzymywałam oddech, śledząc ten koszmarny moment. W życiu człowieka zdarza się wiele takich sytuacji, choć nie wszystkie mają tak katastrofalne skutki. Niniejsza historia pokazuje jak trudno poradzić sobie ze śmiercią, tym bardziej, gdy jest się w pewien sposób jej inicjatorem. "Co by było gdyby", te oraz inne pytania i wyrzuty nie dają nam spokoju przez długi czas. Bardzo nie podobało mi się zachowanie rodziców Diany. Rozumiem ich rozgoryczenie, ale wszystko ma swoje granice. Stracili ukochanego synka, lecz to nie powód, by postępować wobec córki tak karygodnie. Nie mogąc znieść jej widoku, który przypominał im złe chwile, postanowili temu jakoś zaradzić. Co zrobili? Tego musicie dowiedzieć się sami. Książka podzielona jest na trzy części: Przed Bartkiem, Bartek i Po Bartku. W pierwszym etapie nasza bohaterka ma jedenaście lat. Przyjaźni się z Alicją, którą traktuje jak siostrę, chodzi do szkoły i zmaga się z typowymi dla jej wieku życiowymi rozterkami i problemami. Następnie obserwujemy, kiedy próbuje przyzwyczaić się do obecności nowego członka rodziny. Początkowo ignoruje braciszka, ale z czasem nawiązuje z nim bliskie relacje. Natomiast w ostatniej, decydującej fazie, fabuła skupia się na przypadkowej śmierci chłopczyka. Ten aspekt pokazuje, że czas nie leczy ran, on tylko przyzwyczaja do bólu, ale jednocześnie daje nadzieję na lepsze jutro. Wystarczy zacząć od maleńkich kroczków, mało znaczących drobiazgów. Język, styl i akcja są bez zarzutu, mimo to uważam, że autorka mogła nieco rozwinąć i ubogacić niektóre wątki. Zabrakło mi także analizy psychologicznej rodziców Diany, przez co nie potrafiłam się z nimi utożsamić i współodczuwać w ich cierpieniu. W ogólnym rozrachunku powieść jest naprawdę dobra, ale do pełnej świetności trochę jej brakuje. To przejmująca historia o próbie uwolnienia się z poczucia winy. Boleśnie uświadamia, jak trudno żyć normalnie bez łaski prawdziwego i całkowitego przebaczenia. Dlatego uczmy się odpuszczać naszym winowajcom, bo dzięki temu, choć częściowo, uwolnimy ich z więzów wstydu, lęku, żalu i wyrzutów sumienia. Zapraszam wszystkich zainteresowanych.

Informacje dodatkowe o Pięć minut:

Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2014-09-15
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788362502790
Liczba stron: 176
Dodał/a opinię: cyrysia

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Pięć minut

Kup książkę Pięć minut

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Przebudzona
Iga Wiśniewska0
Okładka ksiązki - Przebudzona

Gdy nad Wolnym Miastem Rades pojawia się księżyc w pełni, ulice pustoszeją. Ani zwykli, ani paranormalni mieszkańcy nie mogą czuć się bezpieczni. Tajemnicza...

Pożegnanie nadziei
Iga Wiśniewska0
Okładka ksiązki - Pożegnanie nadziei

Wojna między magami a smokami przybiera na sile. Nadchodzi ostateczne starcie, które na zawsze zapisze się na kartach historii. Malice musi wrócić...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Forget Me Not
Julie Soto
Forget Me Not
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy