Pierwsza myśl o tej książce to zmęczyła mnie. Zmęczyła mnie przedstawionymi problemami, postępowaniem bohaterów, zastanawianiem się nad ich losami i tym co ja bym w takiej sytuacji zrobiła. Myślę, że łatwo jest ocenić i skrytykować postępowanie innych. Łatwo spojrzeć na życie innych i zobaczyć tylko to, co sami pokazują na zewnątrz. Nawet mówienie ja zrobiłabym tak a nie inaczej, jest bardzo łatwe. Jest łatwe bo nie nasza sytuacja, nie nasze problemy, nie nasze życie.
Książka zostawiła we mnie jakiś niepokój ale i większe zastanowienie nad tym jak łatwo teraz oceniamy życie innych, ich postępowanie. Dzieje się tak nie tylko kiedy chodzi o kogoś znajomego ale też jakieś sytuacje ogólne, rozważania co kiedyś ktoś zdecydował a powinien zrobić inaczej.
Książkę mogę polecić. Jest ciekawie napisana, wciąga niesamowicie. Wciąga do tego stopnia, że chce się do niej wracać. Wracać mimo późnej pory i świadomości, że rano trzeba wstać. Przez kilka wieczorów wolałam czytać niż wyszywać ;) a dawno już tego nie miałam.
Jak dla mnie książka jest ciekawie napisana, skłania do rozmyślań, nie tylko o postępowaniu bohaterki ale i jej otoczeniu, i jednoczesnym przenoszeniu tego na swoje życie czy swoje otoczenie. Podobało mi się również przestawienie losów bohaterów z kilku perspektyw, pokazanie tego jak różne osoby widzą i oceniają tą samą sytuację.
Informacje dodatkowe o Pieśń o poranku:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2013-05-08
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788377997406
Liczba stron: 688
Dodał/a opinię:
aeljot
Sprawdzam ceny dla ciebie ...