Debiutancką powieść Houellebecqa polecił mi kolega pracujący jako informatyk w jednym z większych banków. Podczas wieczornej nasiadówki przy piwie i papierosach w jednej z klasycznych hipsterkich knajpek rozmawialiśmy o naszych ostatnich potyczkach, drobnych zwycięstwach, klęskach, rozejmach i generalnie o poszerzaniu pola walki. Sięgnąłem więc po tę książkę, jako po utwór trafiający w samo sedno tego, co czuje, a czego odczuć nie może zatrudniony w korporacji, w miarę przyzwoicie usytuowany pracownik sektora IT, przed czterdziestką, ale po przejściach. Znane mi są oczywiście, jak większości przedstawicieli mojego pokolenia, Cząstki elementarne. Czytałem tez Platformę oraz Mapę i terytorium. Nie były to przyjemne lektury, choć kapitalnie napisane, bolesne i wiarygodne. Debiut okazał się być rzeczą równie dobrą, pobudzającą intelektualnie, wstrząsającą emocjonalnie, doprawione nutą humoru, możemy nazwać go czarnym, ale też niezwykle finezyjnym. Pozornie banalna historia, w istocie złożona i wielopoziomowa. Głównie dzięki językowi, w jakim została opowiedziana.
Informacje dodatkowe o Poszerzenie pola walki:
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2012-07-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788328021907
Liczba stron: 168
Dodał/a opinię:
benioff
Sprawdzam ceny dla ciebie ...