Szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś... sama nie wiem czego. Autorka tworzy świat Moniki, pochodzącej z nadmorskiej wioski, która marzy o dobrym mężu i szczęśliwym życiu. Taki mąż się jej przytrafia, jednakże sielanka kończy się, zanim na dobre się zaczęła.
Nie będę streszczać fabuły, zresztą niżej już ktoś o tym pisał. To była pierwsza książka autorstwa pani Lis, po którą sięgnęłam i nie potrafię odnieść się do jej twórczości. "Pozytywka" z początku przypominała mi nieco styl Sylwii Chutnik (choćby "Kieszonkowy atlas kobiet"), być może czasem trąciło klimatem z "Piaskowej Góry" Joanny Bator. Potem, gdy bohaterka przeżywa diametralną przemianę i pnie się coraz wyżej po szczeblach kariery, nie pozostaje nic z tej "zaściankowości".
Lektura nie sprawiła mi takiej przyjemności. Powieść czytałam w pociągu i po prostu pomogła przetrwać mi monotonną podróż. W domowych warunkach nie sięgnęłabym po tę książkę drugi raz. Zakończenie też mnie nie zachwyciło, choć plusem są ukazane relacje międzyludzkie, zwłaszcza rodzinne, gdzie nie każdy potrafi się porozumieć i ze sobą rozmawiać.
Informacje dodatkowe o Pozytywka :
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2016-01-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788379763672
Liczba stron: 258
Dodał/a opinię:
megami91
Sprawdzam ceny dla ciebie ...