Rok 1984

Ocena: 5.32 (99 głosów)
opis
Inne wydania:

Zmierzenie się z książką-legendą, napisaną przez pisarza-legendę, nigdy nie jest łatwe. Oczekuje się od niej o wiele więcej niż od ,,zwykłych" publikacji. Czasami nasze oczekiwania są zbyt duże i czytana książka, pomimo swoich walorów, wydaje nam się gorsza, niż się spodziewaliśmy, lub po prostu zła. O Roku 1984 przeczytałam już naprawdę wiele, oczywiście samych dobrych rzeczy, w związku z czym trochę bałam się tej lektury, bałam się rozczarowania. George Orwell chybaby się za to na mnie obraził. Czy słusznie?

Głównym bohaterem tej powieści jest Winston Smith, pracownik Departamentu Prawdy. Jego praca polega na niszczeniu, lub tłumaczeniu na nowomowę, nieaktualnych (czyt. zgodnych z prawdą) dokumentów. W Oceanii nie jest to zajęcie w jakikolwiek sposób odbiegające od normy. Partyjni mogą pracować w Ministerstwie Literatury, Obfitości, Miłości, Pokoju, lub, podobnie jak Smith, w Ministerstwie Prawdy. Ludzie nienależący do partii to prole, zwani również proletariatem. Nad praworządnością myśli i poczynań obywateli Oceanii czuwa Wielki Brat, który śledzi ich z licznych teleekranów i plakatów porozwieszanych po całym mieście. Partia wie o każdym ruchu ,,maluczkich" i opracowuje coraz to nowsze sposoby czytania w ich myślach. Ludzie stanowiący potencjalne zagrożenie dla angsocu (socjalizmu angielskiego) są ewaporowani - znikają z teraźniejszości i przeszłości.

Winston nauczył się żyć w tym świecie. Bohater potrafi kontrolować każdy swój gest, każdy grymas na twarzy. Wspomniana samokontrola jest konieczna ponieważ Winston nie wierzy w Partię. Dostrzega wszystkie jej oszustwa i sprzeczności w jej ideologii. Marzy o dołączeniu do na wpół legendarnego Braterstwa planującego obalić Wielkiego Brata. Pewnego dnia spotyka Julię, kobietę, która początkowo wydaje się być jego wrogiem i pracownikiem Ministerstwa Myśli. Okazuje się jednak, że Julia jest jego sprzymierzeńcem. Winston zakochuje się w dziewczynie, dzięki której ma możliwość odnalezienia cząstki niczym niezmąconej wolności. Para postanawia zwierzyć się ze swoich rewolucyjnych przekonań O'Brienowi, który wydaje się być człowiekiem godnym zaufania. Tylko czy w tak (anty)utopijnym świecie można komukolwiek ufać?

Co ja mogę napisać Wam o tej książce? Czytajcie i kochajcie? Zrozumcie i nie zapomnijcie? Nie wiem.  Roku 1984 się nie czyta, tę książkę się przeżywa. Klasyka literatury ma to do siebie, że każde słowo ma w niej znaczenie. W tej powieści każde słowo ma dwojakie znaczenie (czyżby było to zgodne z regułą dwójmyślenia?): jedno jest związane z poprawnością stylu, drugie tworzy metaforę ocierającą się o ironię, którą należy w odpowiedni sposób odczytać. Bardzo pomocny jest w tym surowy język Orwella, który przerażające treści podaje nam jakby to było sprawozdanie. Zabieg ten sprawia, że rzeczywistość przedstawiona w Roku 1984 jest jeszcze bardziej wstrząsająca.

Książki takiej jak ta nie napisałby człowiek, który nie mógłby charakteryzować się inteligencją i spostrzegawczością. O tym, że Orwell mógł pochwalić się tymi cechami nikogo nie trzeba nikogo informować, ważne jest to, jak olbrzymi wpływ miały one na jego twórczość. Oto jak Orwell prezentuje goldsteinowski sposób pojmowania toku historycznego:

,,Od początku czasów historycznych (...) na świecie istnieją trzy warstwy ludzi: górna, średnia i dolna. (...) Cele poszczególnych warstw są absolutnie nie do pogodzenia. Celem górnej jest utrzymanie swojej pozycji, średniej - zamiana miejsc z górną. Celem dolnej, jeśli akurat go ma - gdyż na ogół jej przedstawiciele są zbyt ogłupieni ciężką pracą fizyczną, aby myśleć o czymkolwiek poza żmudną codziennością - jest znieść przywileje i stworzyć społeczeństwa, w którym wszyscy będą równi. "

Niezłe, prawda? Dostrzeżenie tego błędnego koła toczących się niby-przemian społecznych i opisanie ich w tak bezpośredni sposób to absolutne mistrzostwo świata. Aby przybliżyć Wam tę powieść, planowałam zamieścić w swojej recenzji, kilka wartych zapamiętania cytatów z niej pochodzących, ale zrezygnowałam z tego zamiaru. Nie chciało mi się cytować 286 stron tekstu. 

 Nie mam już nic więcej do dodania. Jeśli czytaliście już tę książkę, doskonale wiecie, że jest ona arcydziełęm absolutnym. Jeśli jej lektura wciąż jest przed Wami, na pewno ktoś zdążył Wam powiedzieć, że warto się z nią zapoznać. Ja tylko to potwierdzę. Spójrzcie na ilustrację zamieszczoną na okładce tej książki. Wyobraźcie sobie, że ten widok macie przed swoimi oczami dzień w dzień, dwadzieścia cztery godziny na dobę. Życzę miłej lektury.

 

Informacje dodatkowe o Rok 1984:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2013-01-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7758-366-1
Liczba stron: 286
Dodał/a opinię: Franca

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Rok 1984

Kup książkę Rok 1984

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Wojna to pokój.
Wolność to niewola.
Ignorancja to siła


Więcej

Wojna to pokój.
Wolność to niewola.
Ignorancja to siła


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Gandhi w brzuchu wieloryba
George Orwell0
Okładka ksiązki - Gandhi w brzuchu wieloryba

„W brzuchu wieloryba” – Jeden z najbardziej znanych esejów Orwella; kapitulacja intelektualistów w obliczu dwóch głównych XX-wiecznych...

Wiwat aspidistra!
George Orwell0
Okładka ksiązki - Wiwat aspidistra!

Powieść autobiograficzna, osadzona w realiach życia dolnej warstwy brytyjskiej klasy średniej lat 30. Gordon Comstock, intelektualista o ambicjach literackich...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy