Ksin. Początek


Tom 1 cyklu Saga o Kotołaku
Ocena: 3.8 (10 głosów)
opis

 Mam świetną wiadomość dla wszystkich miłośników polskiej fantasy z najwyższej półki:)! Gotowi..? Oto więc ogłaszam wszem i wobec, że "Kotołak" powraca! Cieszycie się:)? Bo ja wciąż nie mogę się nacieszyć tą dobrą wiadomością:) Oto bowiem nakłądem Wydawnictwa Nasza Księgarnia raz jeszcze zagościł na księgarnianych półkach pierwszy tom ten niezwykłej sagi fantasy, dodatkowo wzbogacony o nowe wątki, nowych bohaterów i warty zauważenia - bestiariusz, czyli wykaz wszelkich bestii i potworów zamieszkujących ten niezwykły świat. W zasadzie możemy mówić tutaj o nowym otwarciu, które w rozszerzonym zakresie opowiada o znanych, ale także i nowych przygodach Ksina Kotołaka, czyli pół człowieka, pół kota.  Autor cyklu - Konrad T. Lewandowski zaprasza Nas raz jeszcze do fantastycznego świata ludzi i odczłowieczeńców w swojej książce pt. "Saga o Kotołaku. Ksin. Początek".

 

 Powieść ta przenosi nas do niezwykłej krainy Suminoru i sąsiednich ziem, w których życie wiodą zwykli śmiertelni ludzi jak i również istoty nadprzyrodzone, ożywione siłą tajemniczej Mocy Onego, powołującej do życia wilkołaki, strzygi, wampiry, rusałki, elfy.., kotołaki i inne niezwykłe postacie. Jest to świat magii, królewskiej władzy, bezprawia i przemocy, przypominający swymi realiami średniowieczną Europę. W tym oto świecie poznajemy głównego bohatera tej historii - Ksina Kotołaka, który pochowawszy swoją opiekunkę, będąca dla niego prawdziwą matką, postanawia opuścić Puszczę Upiorów, będącą do tej pory Mu domem, i udać się do miasta, by tam żyć wśród zwykłych ludzi..Po drodze poznaje niezwykłą niewiastę, którą ratuję z wielkich opresji i z którą od tej pory kontynuje swoją drogę ku innemu życiu..

 

 W tym samym czasie poznajemy także młodą, piękną córkę największego z handlarzy Suminoru, której to imię brzmi Aspaja. Ów panna pragnąca wyrwania się z nudnego, luksusowego życia i przeżycia mnóstwa pasjonujących przygód w Puszczy Upiorów, knuje niezwykłą intrygę, w rezultacie której wraz z towarzyszącą jej opiekunką, kotem i dwoma młodymi magikami, opuszcza potajemnie rodzinną posiadłość i kieruje się ku rodzimym ziemiom Kotołaka..

 

 Konrad T. Lewandowski stworzył w swojej powieści niezwykle barwny, interesujący, fascynujący świat baśniowych i fantastycznych wierzeń, przywołujących na myśl ludowe legendy i podania. Świat z jednej strony piękny, z drugiej zaś straszny w swej surowości i dzikości. Mieszkańcami tego miejsca uczynił postacie równie intrygujące, co i budzące jednocześnie współczucie ale i pewien strach..Towarzyszymy kilku z tych postaci, przeżywając z nimi niesamowite i mrożące krew w żyłach przygody, których nigdy nie bylibyśmy sobie w stanie nawet wyobrazić. Poznajemy siłę i moc magii, przeznaczenia, człowieczeństwa zmagającego się z dzika naturą, jak i również siłę miłości, która jest w stanie pokonać najgłębiej drzemiące zło.. I mogę tutaj tylko zagwarantować, że jeśli już wkroczymy w ten literacki świat choćby na krótką chwilę, to nie znajdziemy w sobie dość siły i kontroli na to  byśmy mogli, ale także i chcieli, z niego odejść..:)

 

 Powieść o Ksinie to historia bardzo typowa dla większości cyklów fantasy, czerpiąca główne założenia fabularne z doskonale znanych i sprawdzonych już wzorców tego gatunku. By daleko i  długo nie szukać wystarczy przywołać chociażby cykl Wiedźmiński Andrzeja Sapkowskiego, w którym także spotykamy pół człowieka pół bestię, która staje po stronie ludzi. Jednak w historii o Kotołaku jest coś, co w szczególny sposób wyróżnia tę opowieść spośród szeregu jej podobnych. Tym czymś jest niewątpliwie sam główny bohater, który przez całe swoje dotychczasowe życie zmaga się z tym, co tkwi w jego naturze, czyli kocią dzikością, żądzą walki i krwi, niezależnością..I oto ta istota staje nagle przed koniecznością życia między ludźmi, życia w ukryciu i obawie o to, by nikt nie dowiedział się o tym, kim jest naprawdę. I to właśnie jest dla Mnie tutaj najciekawsze i najważniejsze, a mianowicie ta wewnętrzna konfrontacja pomiędzy tym kim jest Ksin, a kim tak naprawdę chciałby być..Czy można zerwać ze swoją naturą, odgrodzić się szczelnym murem od swojego pochodzenia, gatunku, jestestwa..? To są pytanie które towarzyszą Nam podczas tej lektury, a na które to będzie musiał odnaleźć odpowiedź sam Ksin Kotołak..

 

 Fabuła tej historii jest bardzo interesująca i zaskakująca niemalże na każdym kroku, a zwłaszcza od chwili podjęcia decyzji przez głównych bohaterów, zarówno Ksina jak i Aspaji, o tym jak ma wyglądać ich dalsze życie. Znajdziemy tutaj pojedynki z najdzikszymi bestiami i potworami, jak i również walkę z równie niebezpiecznymi ludźmi. Będziemy  świadkami spisków, knowań, ludzkiej zawiści i żądzy władzy oraz bogactwa. Poznamy ludzi dobrych i uczciwych z  natury, ale także i przebiegłych, chytrych, gotowych do popełnienia najgorszych czynów ku własnej satysfakcji i realizacji swych planów. Całość zwieńczy zaskakujące zakończenie, które tylko i wyłącznie wzbudzi Nasz apetyt na kolejne części tego fantastycznego cyklu. I co ważne, wszystko to będziemy obserwować w sposób dwutorowy, z różnych perspektyw, dzięki czemu zawiłość głównej osi fabularnej będzie dla Nas ciągłą niewiadomą, zaś emocje i napięcie będzie potęgowane z każdą kolejna stroną. Dobrze się stało, iż autor zdecydował się na właśnie taki sposób prowadzenia narracji,  który dzięki temu nie jest monotonny, i nazbyt przewidywalny.

 

 Słów kilka poświęcić trzeba miejscu, w którym rozgrywają się wydarzenia tej historii. Mamy tu do czynienia ze światem jak najbardziej dzikim, który tylko mniej więcej w połowie jest opanowany przez człowieka, zaś druga jego część należy do Mocy Onego. Mocy, o której początkowo wiemy bardzo niewiele, dopiero wraz z rozwojem akcji wiedza ta jest Nam stopniowo podawana do wiadomości. W tym fantastycznym świecie w zasadzie nic nie jest do końca pewne, znane, logiczne. Potwory, demony i bestie z najgorszych koszmarów funkcjonują tutaj na porządku dziennym, podobnie jak i magiczne zaklęcia. Co ciekawe, ów magia także nie jest w pełni akceptowalna, czego wyrazem był chociażby dawny pogrom mistrzów sztuki magicznej, którego to, za przyzwoleniem władz, dopuścili się zwykli ludzie, i który to wspominany jest po dzień dzisiejszy jako Rzeź Magów. Do tego w świecie Suminoru żyją zwykli ludzie, kupcy, szlachcice, chłopi i Królowie, którzy żyją najzwyczajniej w świecie, z tym oto jednym wyjątkiem, że są świadomi istnienia sił i postaci nadprzyrodzonych, przed którymi starają się bronić wszelakimi amuletami i srebrem..To piękny ale i mroczny świat, w którym to na każdym kroku czeka śmierć i niebezpieczeństwo..Wielkie słowa uznania należą się autorowi za stworzenie w swej wyobraźni tak interesującego miejsca:)

 

 Bardzo mocną stroną książki są jej bohaterowie, z tytułowym Ksimem na czele. Lubimy tę postać, choć z drugiej strony jesteśmy świadomi jej dzikiej natury. Jest to z pewnością pozytywny bohater, stający w obronie słabszych, któremu kibicujemy i życzymy jak najlepiej. Jednocześnie przez całą lekturę poznajemy Ksina krok po kroku, uczymy się tego jaki jest, jak myśli i co jest dla niego najważniejsze. Równie intrygującą postacią, choć będącą tak naprawdę przeciwieństwem cech Ksina, jest krnąbrna, wyrachowana i przebiegła Aspaja, dla której takie kwestie jak miłość, sprawiedliwość czy dobro drugiego człowieka, są daleko w tyle za jej ambicjami, chęcią osiągnięcia celu i przeżycia najbardziej ekscytujących chwil w życiu. To osoba, która wciąż jest dziecinna, a wydaje się jej że już dawno dorosła i może mieć cały świat u swych stóp. Trudno ją polubić, ale to nie oznacza bynajmniej, że nie jest ciekawa i nie dodaje kolorytu tej opowieści.  Z innych postaci warto zwrócić uwagę na towarzyszących jej magów - Galiona i Tagero, którzy są pod wpływem uroku kobiety i tak naprawdę jedynie przedmiotami w jej rękach. Ponadto warto dostrzec również osobę szalonego i niezwykle intrygującego Desko, oraz Hamnisza, którzy odegrają niezwykle istotną rolę w życiu Ksina. Można tu wymienić jeszcze wiele imion, jak chociażby piękną Hanti czy też bogatego Asfija Kadora, którzy stanowią również barwną i ważną część z całej palety niezwykłych postaci tej opowieści..

 

 "...Ksin. Początek" to powieść przepełniona sporą dawką humoru, z gatunku tego jak najbardziej rubasznego i czarnego, ale także i nie mniejszą porcją scen przemocy i lekkiej erotyki, no może nawet nieco mocniejszej. Z pewnością dodaje to pewnego kolorytu tej lekturze jak i również czyni  całą opowieść bardziej prawdziwą, wiarygodną, no i skłamałabym nie dodając tego - ciekawszą. Z drugiej strony jest to przez to pozycja przeznaczona głównie dla dorosłego czytelnika, choć jak wiemy to przecież najmłodsi miłośnicy literatury uwielbiają gatunek fantasy. Niemniej hipokryzją byłoby mówienie, że kogoś, nawet niepełnoletniego czytelnika, lektura ta zbulwersuje..Mamy tu do czynienia po prostu z rubaszną, mocną opowieścią fantasy, która musi być taka jaka jest, by nie stała się kolejną bajkową historią z romansem w tle.

 

 Powieść Konrada T. Lewandowskiego to powrót do cyklu o Kotołaku w jak najlepszym stylu, by nie rzec - z przytupem. Dobrze się stało, że także kolejne pokolenie czytelników będzie miało okazję poznać przygody tego niezwykłego bohatera i towarzyszyć mu w drodze po rozległych krainach Suminoru. Świetna akcja, nietuzinkowe postacie, zaskakująca fabuła.. - czegóż można chcieć więcej? Chyba tylko jak najszybciej ukazującego się drugiego tomu cyklu:)!

Informacje dodatkowe o Ksin. Początek:

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2014-10-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788310125392
Liczba stron: 368
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię: Uleczkaa38

więcej
Zobacz opinie o książce Ksin. Początek

Kup książkę Ksin. Początek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Czas egzorcystów
Konrad T. Lewandowski0
Okładka ksiązki - Czas egzorcystów

Powołanie jest niczym rozkaz Komisarz Krzysztof Louvain jest człowiekiem pękniętym wewnętrznie - były oficer SB, tropiciel solidarnościowej opozycji...

Śląskie dziękczynienie
Konrad T. Lewandowski0
Okładka ksiązki - Śląskie dziękczynienie

Nadkomisarz Jerzy Drwęcki na Śląsku. Jest druga połowa listopada 1929 roku, do Polski docierają pierwsze skutki Wielkiego Kryzysu. Jerzy Drwęcki na prośbę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy