Akcja dzieje się w latach 60 - tych. Na polu biwakowym zostają zamordowane dwie dziewczyny. Robi to zdegenerowany młody chłopak, ot tak, dla rozrywki. Mija kilka lat, a morderca wciąż jest na wolności. Detektyw Schilling wie doskonale kto to zrobił, tylko musi znaleźć sposób by przyszpilić winnego. Ray w tym czasie kręci z trzema dziewczynami na raz. Ale biada tej, która go zignoruje...
Każdy rozdział książki jest napisany z punktu widzenia innego bohatera. Raz jest to detektyw, raz któraś z upatrzonych dziewczyn Reya, czy nawet zwierzak - kotka. Nie ma tu porywającej akcji. Raczej rozwija się spokojnym rytmem. Rozpędu nabiera dopiero z końcem książki. Miałam dużą satysfakcję z zakończenia i tego, co na sam koniec spotkało Reya.
Ogólnie książka ciekawa, czyta się szybko, ale nie rewelacyjna. Nie ma w niej tajemniczego przestępcy, od samego początku wiemy kim jest ten zły. Raczej analizujemy jego psychikę i czekamy, by zobaczyć do czego może być jeszcze zdolny.
Informacje dodatkowe o Straceni:
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2010-07-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-61386-04-9
Liczba stron: 372
Dodał/a opinię:
Shi4
Sprawdzam ceny dla ciebie ...