Albrecht nazywany Alem jest bloodhoundem.Jego właścicielką jest Laura, a Al był jej prezentem od rodziców. Laura to według Ala nimfomanka, która zmieniała facetów jak rękawiczki.
Al cieszył się powszechnym szacunkiem i uznaniem, darzony był zaufaniem no i umiał język łaciński. Znał też odpowiedź na wiele pytań i radził sobie z rozwiązywaniem problemów.
Gdy zaczynają znikać psy, a potem okazuje się, że ktoś je morduje Al zaczyna prowadzić śledztwo. Czy uda mu się rozwiązać zagadkę?
Jest to książka na pewno oryginalna. Ja jeszcze nigdy nie spotkałam się z psim kryminałem. Jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że "Strzeż się psa" napisane zostało przez Polkę.
Narratorem jest Al i z jego punktu widzenia patrzymy na wszystko. Zobaczymy jak pies postrzega życie ludzi oraz swoich psich znajomych. Al jest bardzo mądrym psem, więc przeczytamy o jego przemyśleniach, refleksjach, spotkamy też łacińskie zwroty, ale przede wszystkich poprawimy sobie humor. Książka zawiera mnóstwo śmiesznych tekstów, przy których śmiałam się i przestać nie potrafiłam.
Język książki jest miejscami wulgarny i to mnie trochę zniesmaczyło.
Książkę czyta się szybko, ja przeczytałam ją w godzinę. Uważam, że jest to bardzo oryginalna, ale mimo to spodziewałam się jednak czegoś lepszego. Kocham psy i z chęcią czytam książki im poświęcone, ale tutaj się zawiodłam. Często łapałam się nad tym, że nie wiem o czym czytam i musiałam wracać. Mimo, że jest dużo śmiesznych momentów, to są i moment nudne. Zdecydowanie za mało było śledztwa, a więcej opowieści Ala np. o jego pani. Nawet w pewnym momencie zapomniałam, że czytam kryminał. Autorka raczej skupiła się na psich przemyśleniach na różne tematy, na te mniej lub bardziej ważne.
Źródło: http://kingaczyta.blogspot.com/2013/01/izabela-szolc-strzez-sie-psa.html
Informacje dodatkowe o Strzeż się psa:
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2011-09-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-62465-34-7
Liczba stron: 168
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...