Z przykrością muszę stwierdzić, że to najsłabsza książka tej autorki jaką dotychczas czytałam. Oczywiście się nie zrażam, bo wiem, że ma mnóstwo innych, wyśmienitych książek. Ta jednak nie zdobyła mojego serca. Dlaczego?
Terry Painter ma czterdzieści lat, jest pielęgniarką w szpitalu. Na tyłach jej domu znajduje się chatka, którą chce komuś wynająć. Na ogłoszenie odpowiada młoda kobieta przedstawiająca się jako Alison Simms. Dziewczyna szybko zdobywa sympatię Terry i wnosi do jej domu energię i radość.
Terry jednak ma przeczucie, że coś jest nie tak. Czuje, że Alison nie jest tą, za którą się podaje.
Po kilku przeczytanych rozdziałach obstawiłam kim tak naprawdę jest Alison. Jak się później okazało miałam rację. Szczerze powiedziawszy nie wiem, co mnie na ten trop nakierowało. W każdym razie książka troszeczkę przewidywalna. Jednak autorka stara się jak może, by było tajemniczo. Faktycznie, miejscami tak było. Musze się przyczepić do zbyt długich opisów, które w dodatku często były bezsensowne i niczego do książki nie wnosiły. Powodowały natomiast u mnie uczucie znudzenia i zniecierpliwienia.
Co do bohaterów to Terry nie zdobyła mojej sympatii. Nie potrafiłam się z nią utożsamić, nie mogłam znieść tej jej naiwności. Natomiast ze strony psychologicznej autorka wykonała kawał dobrej roboty, bo ukazała wpływ dzieciństwa na dorosłe życie.
Natomiast Alison od samego początku mnie drażniła, czułam jej fałszywość. Kryć to ona się nie umiała.
Opinia została również opublikowana na moim blogu: http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-szepty-i-kamstwa_27.html
Informacje dodatkowe o Szepty i kłamstwa:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2003 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
83-7311-742-3
Liczba stron: 302
Tytuł oryginału: Whispers and Lies
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Bożena Krzyżanowska
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...