Kiedy przez Polskę przechodzi burza z nawałnicą, a w całej okolicy brakuje prądu, zaczyna się nerwowe pochrząkiwanie i bębnienie palcami w blat stołu. Hmm, co też słychać na Facebooku? Myślą jedni. Czy znajomi dodali już zdjęcia na Instagram z wakacji w Grecji? Zastanawiają się drudzy. Natomiast, ja proponuję Wam dziś książkę, która idealnie wpasuje się w takie chwile. To książka, która swoją treścią gwarantuje zapadnięcie się w fotelu na długie godziny, zapomnienie o bożym świecie i o burzy także. A za jej sprawą przeniesiemy się do pięknego kraju, jakim jest Sycylia.
Tym razem przyjdzie nam jako czytelnikom przemierzyć wraz z autorką piękne górzyste rejony Sycylii w celu zebrania jak najliczniejszych informacji do artykułu w czasopiśmie naukowym. Mieszkańcy tej wyspy, to naród gościnny, lecz o bardzo zamkniętym charakterze, a wszystko wskazuje na to, ze artykuł nie ujrzy światła dziennego. ,,W głębi wyspy świat nie jest przyjazny, a jej bezdroża i głucha cisza są odzwierciedleniem mentalności mieszkańców." s.22.
Kiedy pech, upór i nieprzejednane milczenie zdają się nie mieć końca, a podróż w palącym słońcu dała się we znaki, oczom autorki ukazuje się, posiadłość niczym wyrwana z kart dawnej powieści.
To miejsce aż kipi od magii i niewiarygodnie otaczającego je piękna. Tam gdzie oko ludzkie nie sięga, na wzgórzu wśród ogrodów usłanych drzewami magnolii i pomarańczy stoi willa o niezwyklej nazwie Villa Donnafugata, co oznacza ,,zbiegłą kobietę". Co jest niezwykłe w tej powieści, to to, że w willi tej zamieszkują praktycznie same wdowy, jak i nieliczni wdowcy. Każdego ranka ramie w ramie ze śpiewem na ustach wychodzą do codziennych, wspólnych obowiązków. Pracując przy willi, jak i dla siebie nawzajem. Troszczą się ramie w ramie o każdego z osobna. Ze śpiewem lub modlitwą na ustach przygotowują jedzenie po to także, by podzielić się nim z biednymi.
Jedna z dam, o niebywałej urodzie i dosyć wyniosłym sposobie bycia, wyróżniającym się na tle innych kobiet zamieszkujących willę opowiada każdego wieczoru pod jednym z drzew magnolii nowo przybyłej dziennikarce historię o małej, biednej, wiejskiej dziewczynce, która pewnego dnia staje przed drzwiami pałacu i odtąd już nic nie jest takie jak kiedyś... A co z tym wspólnego ma Piękny książę, jego żona i córki, ksiądz oraz sycylijska mafia??? O tym, musicie przeczytać już sami.
Powiem Wam, że ta powieść porwała mnie od pierwszych stron, bo to magiczny świat dawnej Sycylii przesycony pięknymi widokami, zapachami, smakami, a całości tej pięknej książki dopełnia całe morze miłości, oraz fakt, że opowiedziana historia jest prawdziwą. Nie wiem jak wielu z Was, ale ja zawsze zachwycam wydaniem książek i ich okładkami, a ta grafiką podbiła moje serce podwójnie, bo jej wnętrze zdobią także urocze kontury malutkich, sycylijskich cytryn.
,, Niektórzy po prostu przychodzą na świat z pustką w sercu. W tej pustce nie mogą się zrodzić ani dobre uczynki, ani cierpliwość, ani czułość." s. 243
,, Kiedy wymagamy zbyt wiele od jakiejś osoby albo od sytuacji, albo jeśli zbyt wiele spodziewamy się po jakimś pomyśle, zaczynają się kłopoty. Przez tę nadwyżkę oczekiwań można w końcu wszystko zepsuć." s. 281.
Informacje dodatkowe o Tamtego lata na Sycylii:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2010 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788324712991
Liczba stron: 348
Dodał/a opinię:
Missy
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
"Być może nie mamy nic oprócz marzeń. I być może właśnie wtedy, kiedy chcemy sprawić, by stały się rzeczywistością, obracają się w popiół".
Więcej