Jeśli mamy wolne kilka, niedzielnych godzin i nie wiemy co z sobą zrobić, trochę mamy ochotę się "odmóżdżyć", ale jednak nie mieć poczucia straty czasu leżąc przed telewizyjnym odbiornikiem, to ta książka jest dobrym wyborem. Przyznaję, nie jest to pozycja ambitna, nie zadziała wielce na naszą wyobraźnię, ani nie skłoni do głębokich refleksji. Może jedna wielokrotnie wywołać uśmiech na twarzy, a czasem, to przecież tak wiele.
Komiczna wręcz jest postać głównej bohaterki, trochę leniwej, próżnej, złośliwej, ale za to bardzo sprytnej i z poczuciem humoru. Kocha markowe torebki, wydaje debet z kart kredytowych. Koleje jej losu są naprawdę zabawne. Dziewczyna ma dużo nieszczęścia, ale i mnóstwo szczęścia. Obija się w pracy myśląc o swoim pracodawcy, to co większość Polaków. Spotyka się z młodym rekinem biznesu, gotowym dać jej wszystko choć nie swój czasu. Są też inni mężczyźni, całkiem interesujący, no może poza jednym ufologiem. Dziewczyna nie traci czasu, działa, jest aktywna, a życie wciąż ją zaskakuje. Szczypta ironii sprawia, że książka wciąga i mimo tego, że obok Literatury przez duże "L" nawet nie stała, to miło wypełniła mi niedzielne popołudnie.
Informacje dodatkowe o Torebki i klątwy:
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2013-06-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788311127302
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
wordila
Sprawdzam ceny dla ciebie ...