Na początku mnie zirytowała. Najbardziej tym, że udawała amerykański szajs najgorszego sortu. Że polska autorka, a bohaterka musi koniecznie nazywać się po amerykańsku, mieszkać w kampusie uniwersyteckim i w ogóle cała sceneria zdecydowanie amerykańska. Wprawdzie nie ma nazwy miasta, dzieje się to "somewhere in America" ale zdecydowanie "in America" chociaż nazwa kraju też nie pada.
No tak, w Polsce coś takiego by się nie mogło zdarzyć, za mały kraj, za mało ciekawy, tak? Grrr...
Po drugie wytarty schemat: nieatrakcyjna brzydula, w której nie wiadomo dlaczego największe ciacho (nie dość, że przystojny, to jeszcze najlepszy student i do tego bogaty) widzi księżniczkę i gotów jest oddać za nią życie.
I wszystko podlane paranormalnym sosem. No nic, tylko rzucić do kosza.
Ale... :)
Bardzo plastyczne opisy, przyjemny język. I stopniowo, w miarę postępu akcji, pojawiają się ciekawe pytania egzystencjalne. A to akurat lubię - kiedy książka nie jest tylko watą cukrową, po której zostają co najwyżej mdłości, ale jednak ma jakieś drugie dno, skłania do refleksji.
I nawet jeśli niespecjalnie spodobał mi się "wabik na czytelnika" to jednak stwierdzam, że jest to książka warta zauważenia.
Niewykluczone, że za jakiś czas do niej wrócę, spróbuję rozgryźć w co właściwie autorka pogrywa z czytelnikiem :)
Informacje dodatkowe o Tożsamość anioła:
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: b.d
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-10-11985-8
Liczba stron: 328
Dodał/a opinię:
teano
Sprawdzam ceny dla ciebie ...