Noon udowodnił mi, że Uczta Wyobraźni jest naprawdę smakowita. To moje pierwsze zetknięcie z tą serią (na szczęście jeszcze trzy pozycje czekają na półce), a już czuję najwyższych lotów fantastykę. Jak w porządnej uczcie smaki, tu bombardują nas skojarzenia, myśli, słowa, odniesienia. McLuhan i jego "medium jest przekazem" oraz telewizja jako szaman plemienia epoki elektryczności przerysowane do granic możliwości, zatracanie granic człowieczeństwa, fraktalne zapętlenia, słowa i zdania poszatkowane jak sygnały i szumy, przemiana Noli Blue i losy Melissy Gold, przesycenie informacją którego doświadczamy już teraz. Odnoszę czasem wrażenie, że przez natłok i powielanie informacji, ten medialny szum zmienia się nasza pamięć, obejmując krótszy okres, gdyż umysł jest bombardowany kolejnymi newsami. Mimo że technologia idzie naprzód, tkwimy w jakimś pozornym zawieszeniu, bo wszystko dzieje się naraz. Noon pokazuje to w mistrzowski sposób, malując słowami poemat epoki informacji. Co ciekawe, mimo opisywania nowych technologii autor nie zagłębia się w szczegóły techniczne, zostawiając nam pole do domysłów i skojarzeń.
http://slpablos.blogspot.com/2014/04/tv-cia0-jeff-noon-czyli-poemat-naszych.html
Informacje dodatkowe o TV Ciało:
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2014-01-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
9788374804110
Liczba stron: 208
Dodał/a opinię:
slpablos
Sprawdzam ceny dla ciebie ...